Tara - oaza marzeń cz.6

[Monikwiaty]

Taro różyczki piękne , tort bardzo apetycznie wygląda , przy okazji po ale wszystkiego najlepszego synowi:) Zdjęcie Reksia i na końcu nie wiem czy dziękować za ten link u Jadzi , cieszyć się i podziwiać , przecież to prowadzi do dalszego rozwoju różanej choroby , pozdrawiam:)

[lora]

Aniu kusisz tortem, kusisz różami ...tort mniam wszystkiego najlepszego dla syna...
a róże to sa piękne oj piękne...

[tara]

[Monikwiaty]

Wygląda pięknie , paprocie mają coś magicznego w sobie . Ja mam znikomą wiedzę która jak rośnie , o odmianach i ekspansywności ,może pora to nadrobić

[Monikwiaty]

to ja od razu zgłaszam swoją chętność

[amba19]

A ja mam zaplanowany zakup co najmniej dwóch paproci w tym roku, tylko jeszcze się nie zdecydowałam jakie to będą osdmiany.

[[Iza]]

Aż mi dech zaparło, jak te bodziszki zobaczyłam na 44 stronie

[Sasanka18]

Aniu
Reksiu- niesamowity model
więcej mu nic do szczęścia nie trzeba

[Monikwiaty]

Witaj:) nie tylko Iza zachwyca się bodziszkami z 44 str. pamiętasz co to za odmiana? ja mam 2 ale nazw nie znam i rosną czy rozrastają się dość opornie . Pozdrowienia

[tralaluszy]

Anuś, co u Ciebie?

[tara]

no to jestem kaszląca, kichająca czyli grypowa - oj ciężka ta grypa powolutku wracam w kolejce ustawia się M już zrobił zaopatrzenie w aptece dziwak zamiast w procenty aj.............

Za oknem na przemian deszcz, śnieg, mrozik, odwilż - nie wiem jak tam na działce

Izuś, Moni - te bodziszki ze str.44 to himalajskie, rozrastają się w mgnieniu oka, trzeba ich pilnować ale są przepiękne, zdrowe, odporne na mróz przynajmniej u mnie, jeśli ich nie macie nie ma sprawy u mnie tego kwiatu to .................

Sasanko masz racje Twój Maksiu i mój Reksiu to modele,




Misiu coś nie możemy się złapać hahaha

Tralala - dziecko grypa, grypa.................. ale już w poniedziałek powinnam wyjść do ludzi, to może wpadnę do Ciebie

Dziewczyny dosyć mam już tej pogody, antybiotyków - marzą mi się takie widoczki

[Tosia1]

Anuś, ja już wykaraskałam się z grypy. Ciężko też było. 2 tyg. nie wychodziłam z domu. Na ogródku już wiosenka powoli wychodzi. Jak nie będzie silnych mrozów, to róże będą piękne!!!!! Wpadnij do mnie na pączusia!!!

[JAKUCH]

Aniu kto by z nas nie chciał takich widoków zamiast bieli i chlapy za oknem .Ten wie co fajnie go wymyje a zarazem ochłodzi .Zdrowiej wreszcie Anuś dość tego chorowania

[ElleBelle]

Aniu też życzę zdrówka Mnie też próbuje rozkładać nie poddaję się Ja też mogłabym liczyć na kawałeczek tego cudownego bodziszka

[an-ka]

Też już pragnę takich widoków a tymczasem u mnie zim a,biało ale nie zimno.
Kot nawet chętnie wychodzi pobaraszkować na śniegu jak Twoj piesio.
Trzymam kciuki za pełne wyzdrowienie.