Dalie wymagania,problemy - cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lipien
500p
500p
Posty: 506
Od: 21 lis 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ptaszków,dolnośląskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Polecam 5 stron:
http://www.dahlias.net/dahwebpg/Propaga ... eCutts.htm
i jeszcze dokładniej po rosyjsku.
http://www.kwetki.ru/spisok/cherenok.htm
Pozdrawiam.
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Dalie - cz.2

Post »

Dziękuję:-)
Pozdrowienia,
Gośka
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

A ja prawdopodobnie straciłam swoją białą dalię ;:145
Dostałam, co prawda marną bulwę; jesienią i przechowywałam ją w piasku w piwnicy. Wczoraj zajrzałam i nie wiem czy zgniła, czy wyschła...Bylwa cała pomarszczona, miękka w środku...Warto ją wsadzić do donicy (póki co) i podlewać? Czy to stracony czas?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Dalie - cz.2

Post »

Warto spróbować :).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

wczoraj przeglądałam moje dalie, a były schowane na strychu w trocinach, temp min tej zimy była tam 1,5 stopnia (okresami) i niestety, musiapłam wyrzucić kilka zgniłych karp; :cry: poprzednie zimy przechowywane były również w trocinach, ale w pomieszczeniu gdzie najniżej było ok 10 stopni; człowiek uczy się na błedach :idea:
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie - cz.2

Post »

PEPSI pisze:wczoraj przeglądałam moje dalie, a były schowane na strychu w trocinach, temp min tej zimy była tam 1,5 stopnia (okresami) i niestety, musiapłam wyrzucić kilka zgniłych karp; :cry: poprzednie zimy przechowywane były również w trocinach, ale w pomieszczeniu gdzie najniżej było ok 10 stopni; człowiek uczy się na błedach :idea:
1,5 stopnia nie jest problemem dla dalii. Raczej stawiał bym że nie były należycie obsuszone.
Mi w tym roku wszedł mróz gdy były te jesienne wyskoki z przymrozkami silnymi. :?
Niestety olbrzymia ilość będzie do wywalenia.Połowa już została wyrzucona. A i tak mam nadzieję że część przetrwa. Ale może to być 5-10% , trudno ocenić. Jestem strasznie wkurzony . Ale co zrobić. Trzeba odnowić plantacje.
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Można już w ogóle pędzić dalie? Nie za wcześnie?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Pamiętam z ubiegłego roku, że dalie szybko rosną. Masz dużo miejsca, by zapewnić im dobre warunki? Jeśli nie, będą się wyciągać i chyba zmarnieją. Mam sadzonki pelargonii angielskich. Te robione wczesną jesienią są w dość dużych doniczkach, ładnie rosną zgrabne krzaczki. :lol: Te, zrobione późno, są w małych doniczkach i ostatnio zaczynają się wyciągać do światła. Więc chyba dużo zależy od warunków jakimi dysponujemy.
Awatar użytkownika
georginja
500p
500p
Posty: 892
Od: 4 paź 2012, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Południowy wschód

Re: Dalie - cz.2

Post »

Też uważam że za wcześnie- jeszcze jest zbyt krótki dzień. Wystarczy tak od połowy marca. Dalie rosną szybko. :wit
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1136
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Na stronie: http://www.oczarjk.pl/produkt_drukuj.php?id=1211 znalazłam takie informacje o zapylaniu:
" DODATKOWE WIADOMOŚCI

* Najlepszą drogą do kontrolowanej i przemyślanej hodowli dalii jest ręczne zapylenie przy pomocy lupy i pędzelka.

* Najtrudniejsze jest zapylanie w przypadku kwiatostanów całkowicie pełnych, gdzie każdy kwiat języczkowy w kwiatostanie ma słupek umiejscowiony u jego nasady.

* W miarę rozwoju kwiatostanu każdy kolejny okółek kwiatów języczkowatych, licząc od zewnątrz do środka kwiatostanu będzie miał receptywne znamię słupka, czyli zdolne do przyjęcia pyłku. Takie znamię jest błyszczące i lepkie i może z sukcesem przyjąć pyłek tylko w godzinach południowych.

* Wraz z dojrzałością całego kwiatostanu, centralny dysk zbudowany z kwiatów rurkowatych otwiera się i jeszcze więcej słupków i pręcików jest zdolnych do zapylania i zapładniania.

* W wyniku ręcznego zapylania uzyskuje się mniej nasion, niż przy zapyleniu naturalnym, jednak są one znacznie bardziej obiecujące niż te uzyskane sposób niekontrolowany.

* Po uzyskaniu siewek należy przez minimum 3 lata prowadzić selekcję uzyskanych roślin potomnych. Rośliny wyglądające na chore możemy usunąć z naszej hodowli jeszcze nim zakwitną.

* Jednak najwięcej o naszych siewkach dowiemy się w momencie kwitnienia."
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dalie - cz.2

Post »

Yvona pisze:Można już w ogóle pędzić dalie? Nie za wcześnie?
Może i za wcześnie , ale przytaszczyłem do domu kilka karp . Chciałem sprawdzić czy jest szansa aby jakiekolwiek wypuściły kiełki.
I na szczęście część kiełkuje. :heja
Czyli nie wszystko stracone. Na jakieś 6 karp dwie wypuściło kiełki (poszły do doniczek), jedna ma chęć jakieś oczko pokazać .
Reszta z tych co przyniosłem niestety na śmieci.
:wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Dalie - cz.2

Post »

Ach te dalie... Jak nie zgniją, to wyschną na wiór...

Pozdrawiam!
LOKI
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7182
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Ach te dalie.. dziś dokupiłąm do mojej, zubożałej przez zimę kolekcji 3 piękne dalie:My Love, Purple Gem, Dana, nie wytrzymałam, chociaż troszkę już ich nazbierałam, ale rączki zaswiędziały :tan
Awatar użytkownika
Kriss1515
1000p
1000p
Posty: 2203
Od: 15 cze 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Dalie - cz.2

Post »

Kupiłem ostatni dalie w woreczkach. U jednej zauważyłem minimalny pęd ponieważ stały na podgrzewanej podłodze , wyniosłem do piwnicy na schody ponieważ jest tam zimniej. Czy mam jeszcze coś z nią zrobić? Jeśli będzie miała duży pęd wsadzić do doniczki ?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dalie - cz.2

Post »

Krystian! Przetrzymaj jak najdłużej w chłodzie i po ciemku. Najlepiej poczekać i wsadzić w maju (koniec kwietnia) do gruntu. Pamiętam kiedyś kupiłam na targach "Gardenia" (koniec lutego) dalie z pędami i wrzuciłam je do pozostałych moich dalii i wsadziłam potem z innymi do gruntu. Nic sie nie stało.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”