Borówka amerykańska - 3 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Faktycznie trochę drogo.
W Kielcach w ubiegłym roku można było kupić po 10 - 12 zł.
Przynajmniej te tradycyjne borówki wysokie.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Przejrzałam ten w/w wątek. Głównie dyskusja toczy się o sprzedawców na all. Nie ma konkretnych szkółek.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Być może to nie o ten chodzi. Innego nie znam.

:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Podejrzewam że nazwy padły tylko są **** :)
cocojumbo
50p
50p
Posty: 72
Od: 16 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Witam forumowiczów. Mam pytanie ile kg. owoców zbieracie ze swoich krzaczków? Jaka odmiana? Iluletnia? Dopiero zaczynam przygodę z tą rośliną i gdyby to był 1 kg z krzaka to by było git!
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Moje krzaki a mam ich 8 ,mają ponad 10 lat,z początku nie były prowadzone tak jak powinny,bo się na tym nie znałam ale jak zaczęłam czytać i praktykować to teraz wyniki mam dobre a nawet chyba bardzo,odmian nie pamiętam,ile zbieram z jednego krzaka też nie wiem bo nigdy nie ważyłam jednostkowo,ale z całości zbieram około 30 litrów nie liczą tego co jest zjedzone na bieżąco ,tego co zjedzą ptaki i co opadnie ,złodziei nie liczę ,a są tacy,powodzenia w uprawie.
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

cocojumbo pisze:Witam forumowiczów. Mam pytanie ile kg. owoców zbieracie ze swoich krzaczków? Jaka odmiana? Iluletnia? Dopiero zaczynam przygodę z tą rośliną i gdyby to był 1 kg z krzaka to by było git!
Moje doniczkowe jeszcze nie owocowały 2letnie.

W artykułach dotyczących uprawy borówki am.wysokiej 2-5kg, w sprzyjających warunkach do 10kg z krzewu.
Mateusz-
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 sty 2013, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Witam! Mam pytanie, czy przed posadzeniem borówki dodać nawóz do podłoża? jak tak to jaki?, czy jest to nie konieczne :?: , podłożem będą trociny, iglaki i ziemia z dołka

POZDRAWIAM
Mat :wit
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Borówka nie potrzebuje specjalnego nawożenia.
Ewentualnie odleżały obornik.
Na wiosnę jak będę sadziła krzewy w gruncie to ziemię zmieszam z torfem.
cocojumbo
50p
50p
Posty: 72
Od: 16 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Dzięki za odpowiedzi. Obecnie mam 4 krzaczki: 2 nelsony i 2 patrioty. Patrioty to odmiana "dyskontowa" niestety, i mimo że mam je już 3 lata to nadal małe i ZERO owoców. W tym roku daję im ostatnią szansę. Nelsony kupione o ogrodnika i o wiele większe, już w roku posadzenia jeden krzak owocował, drugi trochę przymarzł i już myślałem że jest po nim, ale w maju puścił pędy i odżył :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Jeżeli chcesz podsypać borówkę trocinami to tylko takimi co leżakowały minimum rok,inaczej "spalisz" sobie krzak,nawóz do borówki można kupić w sklepach ,ja swoją nawożę 3 razy ostatni raz najpóżniej do końca czerwca,aby zdążyły zdrewnieć nowe przyrosty,borówka potrzebuje ziemi kwaśnej a opady i woda ze studni do podlewania wypłukuje kwasowość ziemi dlatego jeżeli jest to konieczne co jakiś czas oprócz nawozu do konewki dosypuję łyżkę saletry amonowej aby wyrównać poziom kwasowości podłoża,
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

smirka pisze:...inaczej "spalisz" sobie krzak....
Brrrrrr, tylko nie bierzmy tego dosłownie ;:oj ;:oj .
Po prostu borówka będzie wyglądała tak.

Borówka - niedobór azotu

Chora, ale jednak żywa.
Wtedy wjeżdżamy na sygnale z nawozem azotowym i po kłopocie (albo i nie :D ).

I jeszcze o nawozie. Po zbiorach można dać tylko taki, który nie zawiera azotu.

Wątek o zakwaszaniu wody
Zakwaszanie wody


Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Owszem nie bierzmy tego spalenia dosłownie :D , bo inaczej straż pożarna będzie w natarciu. A tak poważnie, świeże trociny aby uległy rozkładowi potrzebują azotu. Pobierają go z najbliższego otoczenia i sam krzak będzie wtedy osłabiony. Sam krzak ulegnie osłabieniu lub może uschnąć, zresztą to nie chodzi tylko o trociny. Ja podsypałam swoje borówki świeżą korą, efekt straciłam żurawinę która rosła pod borówką, a sama borówka miała drobniejsze liście do roku ubiegłego i mniejsze plony. Także z tym podsypywaniem trocinami trzeba uważać w jakim są stadium. Ja sadziłam borówkę, M wykopał odpowiednich rozmiarów dołek i mieliśmy to szczęście, że za naszymi działkami jest prawdziwe torfowisko. /obecnie już je ktoś kupił i już nie można brać sobie tego torfu bezkarnie/W każdy dołek torf, a dalej to już sami uzupełnialiśmy to co borówce było potrzebne. Ale kwaśny torf można kupić w centrach ogrodniczych nie jest drogi, a dla każdej roślinki najważniejszy jest prawidłowy start.
Mateusz-
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 24 sty 2013, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Trociny leżą już roczek, a iglaki dobre pół roku. Myślę nie dawać żadnego nawozu gdy będę sadził, tylko najpierw zaobserwuje borówkę :shock: i wtedy jak jej będzie czegoś brakować, a pod krzak będę dawał trociny
krab_ik1
100p
100p
Posty: 187
Od: 18 maja 2012, o 19:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

znalazłam temat ze szkółkami-sklepami internetowymi
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... y#p2934754
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”