Canna-Paciorecznik cz.5
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Fachowa instrukcja to nie jest . Ja namoczyłem nasionka i po dwóch dniach nożem do cięcia płyt K.G. delikatnie usunąłem część czarnej otoczki . Uwaga na palce .
-ja mam całe . 
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
A ja brałem nasionko między czubki trzech palców i tarłem o papier ścierny (320) tak długo aż pojawił się biały ślad średnicy ok2-4 mim albo zaczęły piec końcówki palców
następnie namoczyłem nasionka w wodzie przez całą noc.Nasionka wyraźnie napęczniały a opiłowany otwór powiększył sie,i do ziemi.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Janusz opisałeś dzielenie karpy:Dzięki
ale mam parę pytań:
1.napisałeś żeby oczyścić karpę z ziemi kołeczkiem ,a czy nie lepiej po prostu ją umyć pod wodą i ziemia się wypłucze?
2.Kiedy ją dzielić? Jak szybko przed sadzeniem?
3. Czy karpy są bardzo twarde-najlepiej czym ciąć: nóż ,piła ,sekator?
4. W zeszłym roku moje karpy z piwnicy(ciepła i sucha) miały bardzo długie pędy ,kłącza ,nawet do 40 cm(podobne jak u ziemniaków na wiosnę) ,posadziłem je pod koniec kwietnia tak żeby czubek lekko wystawał z ziemi.Czy dobrze zrobiłem czy lepiej je obcinać? dodam ze nie mam miejsca aby je wcześniej sadzić do doniczek
ale mam parę pytań:
1.napisałeś żeby oczyścić karpę z ziemi kołeczkiem ,a czy nie lepiej po prostu ją umyć pod wodą i ziemia się wypłucze?
2.Kiedy ją dzielić? Jak szybko przed sadzeniem?
3. Czy karpy są bardzo twarde-najlepiej czym ciąć: nóż ,piła ,sekator?
4. W zeszłym roku moje karpy z piwnicy(ciepła i sucha) miały bardzo długie pędy ,kłącza ,nawet do 40 cm(podobne jak u ziemniaków na wiosnę) ,posadziłem je pod koniec kwietnia tak żeby czubek lekko wystawał z ziemi.Czy dobrze zrobiłem czy lepiej je obcinać? dodam ze nie mam miejsca aby je wcześniej sadzić do doniczek
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Dziś ścierałam nasiona. Zaskoczona jestem ich twardością i pilniczek do paznokci się w tym przypadku nie sprawdził. Polecam natomiast pacę do papieru ściernego. Nasionko w dwa palce i pocieramy o papier. Idzie to bardzo szybko
http://images35.fotosik.pl/1780/71996a98331a9450.jpg
http://images35.fotosik.pl/1780/71996a98331a9450.jpg
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
ja też wczoraj piłowałam
najpierw pilniczkiem metalowym do paznokci - idzie nawet dobrze, ale jak mi się cały zapchał wzięłam papier ścierny drobny 240 chyba i szło raz dwa - w sumie 28 nasion spiłowałam , paluchy bolały pierońsko ale są całe a nasionka pęcznieją
20 nasion miałam gratisowych od Janusza
z jesiennych zakupów a 8 nasionek zakupionych - legutko canna indica i powiem wam że nasiona od Janusza to są nasiona duże fajne i łatwe w obróbce a te Legutko to masakra jakaś o połowę mniejsze i ścieranie ich graniczyło z cudem - więc średnio polecam, zobaczymy co z nich wyrośnie 
20 nasion miałam gratisowych od Janusza
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4113
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Olek kłącza dopiero luty marzec a nawet kwiecień bo nie wiem co Ty zrobisz z kotami, kłącza będą potrzebowały światła bo jak Ci się powyciągają to potem może je wiatr połamać.
Kochani ja też uważam dobry papier ścierny za najszybszą metodę.
instrukcja hodowli z nasionka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p2767357
Ponkers odpowiem za Janusza
1. Nie myć, tylko rozgrzebać ziemię aby było łatwiej podzielić kłącze.
2. Jak masz węgiel drzewny aby zasypać ranę to tego samego dnia możesz posadzić a jeśli nie masz to musisz poczekać 2-3 dni jak rana sama przyschnie.
3.Tniesz ostrym nożem.
4. Jak miały światło i wyrosły prawidłowo to dobrze a jak miały mało światła i się powyciągały to trzeba było ściąć i przenieść w jasne miejsce.
Kochani ja też uważam dobry papier ścierny za najszybszą metodę.
instrukcja hodowli z nasionka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p2767357
Ponkers odpowiem za Janusza
1. Nie myć, tylko rozgrzebać ziemię aby było łatwiej podzielić kłącze.
2. Jak masz węgiel drzewny aby zasypać ranę to tego samego dnia możesz posadzić a jeśli nie masz to musisz poczekać 2-3 dni jak rana sama przyschnie.
3.Tniesz ostrym nożem.
4. Jak miały światło i wyrosły prawidłowo to dobrze a jak miały mało światła i się powyciągały to trzeba było ściąć i przenieść w jasne miejsce.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Moje nasionka po opiłowaniu trafiły na wilgotne waciki w celu kiełkowania. Stoją w takiej oto "szklarence" z pudełeczka po lodach na kaloryferze i grzeją sobie stópki


Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- sylwia75
- 100p

- Posty: 169
- Od: 19 lut 2012, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Ja w tamtym roku kupowałam nasiona kann,na opakowaniu pisało żeby zalać wrzątkiem. Tak zrobiłam-słychać było odgłos
charakterystycznego pęknięcia,potem do ziemi-praktycznie wszystkie się przyjeły.
charakterystycznego pęknięcia,potem do ziemi-praktycznie wszystkie się przyjeły.
Pozdrawiam Sylwia
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4113
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Śpieszy nam się do wiosny, oby tylko było więcej słonka.
Sylwia tak też można ale ja się boję i wolę ścieranie. Janusz też pisze o tej metodzie(link powyżej).
Dorotko ten wątek właśnie po to jest aby wstawiać zdjęcia, chwalić się jak rosną itp.
Ładny duży kwiat ale trudno tutaj poznać. Jeśli masz to wstaw większe fotki całej rośliny i kwiatu to może ktoś rozpozna i podaj jaka wysoka rośnie. Śmiało.
Sylwia tak też można ale ja się boję i wolę ścieranie. Janusz też pisze o tej metodzie(link powyżej).
Dorotko ten wątek właśnie po to jest aby wstawiać zdjęcia, chwalić się jak rosną itp.
Ładny duży kwiat ale trudno tutaj poznać. Jeśli masz to wstaw większe fotki całej rośliny i kwiatu to może ktoś rozpozna i podaj jaka wysoka rośnie. Śmiało.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
- mirek55522
- 100p

- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
A pewnie . Niecierpliwi siali w połowie grudnia. Ciekawe jak nam te eksperymenta przeżyją ?
Ale się będzie działo.
Ale się będzie działo.
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
I nawet wiemy komu to wszystko zawdzięczamy
Duże dzięki Januszu
Duże dzięki Januszu
pozdrawiam - Mirka
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Mireczko. .....dziękuję bardzo.....to miłe...
Przyznam, trochę namieszałem pod nieobecność Iwonki myślę,że nie będzie miała mi tego za złe. Taki już jestem,że swoje "3 grosze" muszę wścibić. Cieszę się bardzo,że temat ten wzbudził tak duże zainteresowanie. Im będzie nas więcej tym więcej poznamy nowych odmian, bo każdy ma swoje źródło pozyskiwania nowości.
Na koniec taka moja rada: Nie spieszcie się w wysiewem czy dzieleniem kann. Wszystko ma swoją porę a wcześnie wysiane to tylko więcej kłopotu z pielęgnacją. Połowa lutego to taki optymalny okres do siewu i dzielenia karp.
Miłego dnia i trochę słoneczka, bo ostatnio nas nie rozpieszcza.
Ps. ...głosujcie na Miss Canna
Przyznam, trochę namieszałem pod nieobecność Iwonki myślę,że nie będzie miała mi tego za złe. Taki już jestem,że swoje "3 grosze" muszę wścibić. Cieszę się bardzo,że temat ten wzbudził tak duże zainteresowanie. Im będzie nas więcej tym więcej poznamy nowych odmian, bo każdy ma swoje źródło pozyskiwania nowości.
Na koniec taka moja rada: Nie spieszcie się w wysiewem czy dzieleniem kann. Wszystko ma swoją porę a wcześnie wysiane to tylko więcej kłopotu z pielęgnacją. Połowa lutego to taki optymalny okres do siewu i dzielenia karp.
Miłego dnia i trochę słoneczka, bo ostatnio nas nie rozpieszcza.
Ps. ...głosujcie na Miss Canna
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz







