Mufka - ogrodowe marzenia...

[agata9]

Kawka herbatka w miłym towarzystwie jak najbardziej wskazana.Ja tez w domku i na FO z Wami siedzę,kawke piję i podziwiam Wasze Ogrody i na nadmiar czasu wolnego nie narzekam .Chociaz zaraz przydaloby sie wziąśc za domowe prace ,ale to jeszcze trochę

[Mufka]

c.d. 2011r.
Bodziszek korzeniasty pod czerwonym dębem:




Trawka Melica ciliata, czyli perłówka orzęsiona, bardzo miła, świetna do suszenia:



Tym razem kosaćce japońskie i brunera :

[agata9]

Mario ile latek ma ta piękna trawka? Bodziszek korzeniasty też ciekawy a juz kosacce ...Zgadzam się z constancją Ty naprawdę bardzo ładnie te rośliny komponujesz

[Mufka]

Ewo miło Cię widzieć, zdrówka życzę
zapraszamy z Agatką na wspólną kawkę Miałam jechać do sklepu, ale pogoda nie nastraja do wychodzenia z domowych pieleszy, więc siedzę - wolę z Wami pooglądać letnie ogrody
To prawda, bardzo rygorystycznie wyrzucam wszystko, co mi nie pasuje fakturą lub kolorem. Często rośliny w doniczkach czekają tygodniami aż znajdę dla nich odpowiednie miejsce lub inny domek. Wydałam np. tego czerwono-białego maka, bo mi psuł kompozycję. Mój M. nie może tego zrozumieć. On jest z tych co to "zielonym do góry ?" I raz wsadzone i basta, żadnego przesadzania Też tak macie ?

[IWONA1311]

Mój M. nie może tego zrozumieć. On jest z tych co to "zielonym do góry ?" I raz wsadzone i basta, żadnego przesadzania Też tak macie ?

Marysiu ja mam tak samo głównie jeśli chodzi o drzewka i krzewy bo przecież by rosło a tak to będzie musiało odchorowac i w tym roku to już nic nie urośnie itd. Dopiero będę miała w tym roku przeprawę bo kilka rzeczy w tym roku jest do przesadzenia i winogron który miał przesadzić jesienią, też nie chce go przesadzać bo nie bedzie miał owoców, a dopiero raz owocował...

[constancja]

Kochan, ja to ma w ogóle przes****e. Mój Małż to uważa, że jak mieszkamy w lesie to już nic więcej nam do szczęścia nie potrzeba..... może jedynie tuje , a kwiaty w ogrodzie to śmietnik i bezguście. Ale się nie poddaję i urządzę ten swój śmietnik z całkowitym brakiem gustu. A co!
I choć jestem dopiero na etapie zbierania i testowania roślin to w końcu uzyskam taki efekt o jaki mi chodzi.

[agata9]

tez tak mam ,Ci nasi małzowie mysla,ze jak sie posadzi to juz na wiecznośc.. .A tu trzeba w inne miejsce,bo tam gdzie bylo jakoś nijak sie prezentuje Ja znowu mam tak,ze szkoda mi jakoś takie radykalne cięcia robic tzn.całkowicie usuwac ale wiem że to błąd i czasami sadzę gdziekolwiek .No ale musze sie od Ciebie uczyc..Jak tam Ewunia pije z nami kawke?a moze herbatkę?A Ty Mario lepiej siedz tu z nami,bo pewnie i tak jeszcze tych nasionek nie ma,wczoraj byłam w sklepie i nie było Ja dzisiaj mialam zamiar zrobic spacerek na dzialeczkę,doglądnąc..moze pare fotek zrobic....ale ten mróz mnie troszkę odstrasza.Wole tu z Wami posiedziec .Ewo popieram Cię ,jescze małz sie zdziwi jakich rzeczy dokonalaś!!!!!!!!!

[Mufka]

Oj tak Widzę, że to powszechna, mężowska cecha charakteru, żeby nie podsumować dosadniej Ale nie ma sprawy, powoli, powoli i albo się przyzwyczają, albo zastosujemy bardziej radykalne metody i po prostu

[constancja]

No na to "po prostu" to ja mam często ochotę.

[agata9]

Ja też

[Mufka]

Agatko trawka szybko rośnie i rozsiewa się, więc o sadzonki nie trudno Jest z tych średnich, u mnie z przodu rabaty, przed jałowcami.
Ewo koniecznie urządzaj ten swój "śmietnik z całkowitym brakiem gustu". My Ci, kochana w tym chętnie pomożemy ! Zobaczysz, jak za parę lat będzie dumnie wypinał pierś do przodu, jak goście i znajomi zaczną chwalić i podziwiać ! Wtedy efekt murowany - miód na Twoje serce, po wszystkich wcześniejszych stresach

[Mufka]

Kochane moje, tak całkiem to ich nie możemy Proponuję zacząć łagodniej - tym drewnianym
Bo zupełnie do niczego to oni też nie są i szkoda byłoby popełnić błąd

[Mufka]

Na zimowe smutki specjalnie dla Was prezydent w odwiedziny



Prezydent w rzeczywistości mniej chabrowy, został przesadzony do towarzystwa New Dawn pod altanę

[agata9]

No masz racje zaczniemy od drewnianego ,bo kto nam będzie grubsza robote na dzialeczce robił? Kochane,milo mi sie z Wami tu kawę pije ale musze sie wziąsc za obiadek ,więc miłego..cieplego dnia wam życzę .P.s. U Olka z łodzi (aleksanderek)nasionka w sklepach juz są i już wysial kobee i inne .Chyba będziemy hurtowo u niego zamawiac jak tak dalej w naszych sklepach będzie .............Jaki piękny clematis...już mi cieplej i lepiej,Dzięki

[constancja]

Ja spokojnie fazę młotka dewnianego mogę pominąć, bo i grubszą robotę najcześciej robię sama.
Marysiu, pokazuj te powojniki.... właśnie szwendam się po e-sklepach i przeglądam clematiski. A może Ty ukorzeniasz swoje? To wtedy zamiast w sklepie za jednym zamachem wszystko kupię u Ciebie.