Raczej zwykły sentyment za dzieciństwem dodaje smakuAdministrator pisze:Pamiętam, tak jak i wodę sodową z sokiem z dystrybutora tzw gruźliczankę...
Była naprawdę pyszna, nie wiem dziś nawet, czemu tak smakowała.![]()

Zawsze mnie zastanawiało dlaczego to, co najlepsze w kuchni, smaki dzieciństwa czy wiele przepisów, ozdabiamy słowem "babuni". A przecież nie każda babcia była, jest "mistrzynią kuchni"


Ja też nie lubię gotować, ciekawe czy moje wnuki też będą wspominać jakie to babcia gotowała pyszne potrawy
