Dynko, ja mieszkam na Litwie ale jestem polka, moje dziatkowie, i mamy i taty rodzice, rozmawiali po polsku, pradziady tesz. Moj synek tesz rozmawia po polsku, chodzi do polskiego przedszkola. Ja sama uczylam sie w litewskiej szkole, puzniej studyje tesz po litewsku, praca tesz w Litewskiej firmie ale ona jest zwionzana z Polska, bo tlumacze i adaptuje w Polsce wydawany Kwietnik. Praca - to idealne rozwionzanie, bo pisze o kwiatach, koresponduje z polakami.
Miszkam kolo Wilna, pracuje w Wilnie.
Litwa tesz jes piekna, czasami podruzuje i spotykam sie z bardo ciekawymi liudzmi, odwiedam miejscowych szkolkarzy.
U nas jest co zobaczyc i odwiedzic...

Wszystkie kwiaty sa piekne.
(NL4)