W.o...Maluszkach, dzieciach. 1cz.(2006.08-2008.10)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1005
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
No to jesteśmy po wyprawie do dinusiów i zapraszam na małą fotorelacje .DorkaWD pisze:WOW! Sama bym się chętnie wybrała do tego parku z dinkami
Basiu, koniecznie zdaj nam relacje a jeszcze lepiej - fotorelację
Pogoda tego dnia była cudna , choć przez chgwilę zrobiło się ciemno , buro i zaczęło grzmieć .. ale tylko postraszyło
Dojechaliśmy do Bałtowa około 10 , chwilka na rozprostowanie kości i do kasy po bilety .
Za namową dzieciaczków wynajlesmy dla nich pojazd
A potem to już tylko zwiedzanie i zachwycanie się tymi stworami oto kilka z nich ...
A to największego dinusia w parku nie bardzo mogłam go objąć i ucięłąm mu ogon Prawdziwy kolos ...
A dookoła zielono , kolorowo i od czasu do czasu słychać szum wody spływającej po kamieniach
Po zwiedzeniu parku czas na odpoczynek i małe co nie co ... rodzice na ławeczkę , a dzieciaczki na taki oto plac zabaw .... oj ciężko było ich z tamtąd wyrwać
Po odpoczynku poszliśmy spacerkiem przez park dinusiów do zwierzyńca , fantastyczne miejsce dla dzieciaków . Zakupiliśmy bilety na busa i jedzonko dla mieszkanców i .... poszliśmy zwiedzać , karmić , głaskać . Część zwierząt oglądaliśmy bezpośrednio zza płota , a część zwierzyńca zwiedzana była autobusem ... sprowadzonym z USA -żółtym szkolnym busem / tylko nie wiem jakim sposobem nie cyknęłam mu fotki / . Maluszek mój w połowie trasy zasął , ale może i dobrze , wstał żeśki i chętny do dalszej wędrówki .
Zwierzyniec zwiedzony , czas na przejażdżke wozem
Po drodze wstąpiliśmy do Krzemienia , gdzie znajduje się kopalnia krzemienia pasiastego pochodząca z okresu neolitu ... pospacerowalismy po kopalni , obejżeli rekonstrukcje szybu .... muszę przyznać , ze starszy synek mnie zaskoczył , na poczatku bardzo go ciekawiło co ma do powiedzenia pani przewodnik , ale po chwili okazało się , że arcyciekawa jest gaśnica i nic nie mogło go od niej oderwać. .... no chyba , że propozycja zejścia do kopalni
Zwiedzilismy też neolityczna wioskę... ... i pora do domciu bo już wieczór nastał
Jeśli macie dzieciaczki i możliwość polecam Bałtów , fantastyczne miejsce dla całej rodziny
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
Basiu, superrr wyprawa!
Nie tylko dzieciaczkom swoim ją zafundowałaś bo i nam, za sprawą fotek umożliwiłaś zwiedzanie ;-) Dziękuję!
Myślę, że kiedyś... jak Malwka podrośnie to też się wybierzemy
Moja Malwka zaczyna dawać mi w kość
Za nic nie chce spać w dzień... podmienił mi ktoś dzieciaka W dodatku wszystkie zabawy po kilku minutach ją nudzą... Na spacerze już jej nie odpowiada leżenie w wózku! Po kilku minutach muszę ją brać na ręce (w chuście ją noszę), ona chce oglądać świat Pozycja leżąca już nie dla niej - ona chce siedzieć No ale co się dziwić, skoro to już duża panienka bo zajada się przecierkiem z marchewki
Nie jestem pewna czy dobrze zrobiłam podając jej tą marchew tak wcześnie pediatra kazała według mnie można było jeszcze odczekać skoro Malwa jest na piersi
Jako duża panienka, Malwa zaczęła mamie pomagać w pracach domowych... o tu np. ściągamy pranie ;-)
4
No i już się obudziła... spała 10 minut! Prawie tyle ile zajęło mi zalogowanie się, wysłanie fotek i napisanie postu
Nie tylko dzieciaczkom swoim ją zafundowałaś bo i nam, za sprawą fotek umożliwiłaś zwiedzanie ;-) Dziękuję!
Myślę, że kiedyś... jak Malwka podrośnie to też się wybierzemy
Moja Malwka zaczyna dawać mi w kość
Za nic nie chce spać w dzień... podmienił mi ktoś dzieciaka W dodatku wszystkie zabawy po kilku minutach ją nudzą... Na spacerze już jej nie odpowiada leżenie w wózku! Po kilku minutach muszę ją brać na ręce (w chuście ją noszę), ona chce oglądać świat Pozycja leżąca już nie dla niej - ona chce siedzieć No ale co się dziwić, skoro to już duża panienka bo zajada się przecierkiem z marchewki
Nie jestem pewna czy dobrze zrobiłam podając jej tą marchew tak wcześnie pediatra kazała według mnie można było jeszcze odczekać skoro Malwa jest na piersi
Jako duża panienka, Malwa zaczęła mamie pomagać w pracach domowych... o tu np. ściągamy pranie ;-)
4
No i już się obudziła... spała 10 minut! Prawie tyle ile zajęło mi zalogowanie się, wysłanie fotek i napisanie postu
Clear, Malwka ma 4m-ce i 18 dniClear pisze:DorkaWD moja starsza córa też była na piersi i zaczełam dosyć wczesnie wprowadzać jej nowości w menu ;) Ale najpierw zaczęłam podawać jej samo jabłuszko póxniej była marchewka Ile ma malutka ?
Zaczęliśmy od marchewki bo podobno powinno się zaczynać od warzyw, które są mniej słodkie niż owoce ale w sumie myślę, że co lekarz to teoria
Nie jest ze mną w zgodzie tak wczesne podawanie stałych pokarmów... no ale trudno, już to zrobiłam Konsekwencją tego była tylko marchewkowa qpka (śliczna ;-) )
Dzielę jej ten słoiczek z marchewką na trzy razy, czasami jest jej mało a czasami zostawia. Nie grymasi, nawet jej to smakuje... hmmm... chyba każdemu kto by był przez 4 miesiące o mleku smakowałaby marchewka Na spacerki zabieram jej buteleczkę z soczkiem lub herbatką. Malwie pić się chce a wystawianie piersi na spacerze bywa kłopotliwe nie zawsze znajdzie się wolna ławka w parku, a nikt matce karmiącej miejsca nie ustąpi - nie te czasy! Więc pozostaje buteleczka z soczkiem.
Clear, pamiętasz co dalej podawałaś? Lekarz nam coś wspominał o ekspozycji na gluten... ale to było po szczepieniu, Malwa płakała, ja ją próbowałam uspokoić i ubrać jednocześnie i wiele z tego nie zrozumiałam ;? Pewnie muszę się jeszcze wybrać do przychodni.
W przyszłym tygodniu Malwa spróbuje deseru z jabłka, marchwi i winogron - oj ale będzie uczta zmysłów Pewnie mój kanibalek malutki zje ten deserem wraz z łyżeczką
KaRuś, dziękujemy za serdeczności!!! Malwka przesyła marchewkowy buziak!
RoksiSK, a co u Krzysia? Zaniedbujesz nas... czujemy niedosyt informacji o Twoim przystojniaczku
Gabrielo, udał ci się wnuczek! Mały wędrowniczek z niego... nadążasz za nim po tych ścieżkach?
Arwenko, dziękujemy ;-) Przekaże wyrazy uznania tacie, bo Malwa to skóra z ojca zdjęta A co u Was słychać? Następna nas zaniedbuje... oj... poprawcie mi się tu