Drugi rok storczykowej przygody

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Piszesz, że to twój 2 rok storczykowej przygody, ale przeglądając Twój wątek ma się wrażenie ze to przynajmniej 12 sezon ;)
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Twoje wątki Dak, przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony. Jesteś zdrowo storczykowo zakręcona. :D Ściana specjalnie dla nich stworzona tak mi się spodobała, że musiałam zrobić przegląd moich czterech kątów pod tym kątem. :wink: Sposób przemywania liści piwem, kupiłam! ;:136
PS Coś mi ten Twój kot i nick mówi. :wink:
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Priam, drugi rok to był już 4 lata temu, ale w doświadczeniach to mam wrażenie, że każdy jest dopiero drugi - ciągle odkrywam czego jeszcze nie wiem i eksperymentuję.
Maju, pewnie mówi ci ten kot i nick prawidłowo :wink: , bo były już to tu to tam.
Ściana główna nie kwitnie i to nie tylko z powodu niedoświetlenia, ale i mojego zaniedbania - trzy, które zaczęły już kwitnąć przeziębiłam otworzeniem okna :( i pąki padły, a nawet niektóre liście zmroziłam. Ale wiosna przed nami, więc nie tracę nadziei:
Obrazek

Za to kącik mały zakwitł i jest piękny:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Ale Paphiopedilum i miniaturki coś nie zabierają się do kwitnienia, tylko jedna miniaturka wypuściła pęd i ma wiele pąków.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Wow, ale masz pięknie wszystko wyeksponowane ;:138
wmx
200p
200p
Posty: 470
Od: 6 gru 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Obrazek


Pozwoliłam sobie wkleic Twoje zdjęcie bo każde zdjęcie z tą dekoracją doniczkową jest cudne.Cały czas mi chodzi po głowie aby wykorzystać Twój pomysł tylko brak mi koncepcji...gdzie
Pozdrawiam Sylwia
Storczyki Sysi i Ogród Sysi
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Paphiopedilum są dwa - jedno takie typowe, rzeczywiście ładnie obficie powiększa się, choć na razie jakoś pantofelków nie wypuszcza. Drugie dużo mniejsze to Paphiopedilum philippinense - przyrasta bardzo powolutku, ale wygląda zdrowo. Więc nic tylko cierpliwie czekać.
Awatar użytkownika
Magdzia
500p
500p
Posty: 568
Od: 30 lis 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

:wit
jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji :D niesamowicie to wygląda zwłaszcza gdy kwitną :D Ja również mam pare storczyków na ścianie i kusi mnie, żeby jeszcze podokładać kwietników, ale boję się je umieszczać zbyt wysoko z obawy, że nie będą kwitły. Czy nie obawiasz się, że niektóre mają zbyt mało światła ?
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Dak, zazdroszczę Ci tego słoneczka w małym kąciku. Moje storczyki, tak jak Twoje - mają piękne, dorodne liście, puszczają korzonki i młode listki, (na dzień dzisiejszy wszystkie 13 sztuk) ale pędów kwiatowych zero. :roll: Większość stoi na północno - wschodnim oknie i widzę, że walczą o światło mocno wyciągając liście. Dmucham i chucham, doglądam i podglądam co dzień w nadziei, że coś nowego zobaczę. Chyba za bardzo się nimi przejmujemy, ale daje mi to wielką frajdę. :D Moje storczyki, (oprócz dwóch) to sieroty po zmarłej cioci, nowych nie kupuję, bo lato spędzam poza domem i bardzo bym tęskniła. :) Mam nadzieję zobaczyć kiedyś Twoją dużą ścianę w pełnym rozkwicie! Czego i sobie życzę. :D
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Magdziu, obawiam się i to bardzo. Ale na najwyższe piętra ustawiam te, które właśnie przekwitły i należy im się trochę spoczynku. Tam u góry to ja mniej obawiam się braku światła, a bardziej zbyt wysokiej temperatury i za mało wilgotności, bo zraszanie korzonków powietrznych wodą destylowaną idzie mi tam ze sporym trudem - musiałabym się wspinać by robić to precyzyjniej.
W małym kąciku zakwitł jeszcze jeden storczyk, a miniaturka ma wiele pąków, tak, że w kąciku zapowiada się jeszcze sporo więcej kolorowych akcentów:
Obrazek Obrazek
Na tej ścianie w małym kąciku podoba mi się to, że pędów kwiatowych nie podpieram wspornikami, a rosną sobie jak chcą - to wygląda naturalniej, tylko miniaturce dałam patyczek, bo od razu chciała iść w dół, a stoi na parapecie, więc snułyby mi się po nim, czego Portos by chyba już nie umiał uszanować. :wink:
Marzena
100p
100p
Posty: 113
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Twój kotek to i tak jest wyrozumiały, mój to jest taki kiler na storczyki, że aż czasami chciało mi się płakać jak widziałam do czego je doprowadzał swoją- nazwijmy to delikatnie- ciekawością świata... Teraz jest po kastracji i trochę się uspokoił, ale ile szkód wyrządził! Niestety u storczyków ślady zostają, no to mam teraz takie np z pieknymi, grubymi, intensywnie zielonymi liśćmi na których są jeszcze piekniejsze, jeszcze grubsze i jeszcze intensywniejsze "blizny" po działalności pana kiciusia... :roll:
Także buziaki dla Portosa za symbiozę z kwiatami ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Pięknie wygląda mały kącik ;:oj ;:oj Trzymam kciuki za duży, żeby zakwitł jak będzie więcej słonka :D
Awatar użytkownika
Magdzia
500p
500p
Posty: 568
Od: 30 lis 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

No miniaturka zapowiada piękne kwitnienie :D
Ja swojemu jednemu storczykowi również pozwoliłam puścić pędzika swobodnie w dół i nie wygląda to źle :D
Mam nadzieję, że po za tym obecnie kwitnącym już drugi raz na ścianie inne również zakwitną.
Życzę powodzenia :)
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Bosko wygląda ta ściana! ;:138 Też mi się taka marzy, ale póki co to pomieszkam w domu jeszcze może z rok czasu a później nie wiadomo gdzie nas rzuci (mnie i mojego Narzeczonego) ;) ale mam taką wizję, ze jak już będę na swoim to właśnie taką ścianę wygospodarować na storczyki, byleby był to pokój jasny, bo w zimie chyba może być to problematyczne :) Oh, tyle miejsca... ;:224 Super pomysł! ;:173
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 816
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Aj pięknie kwitną, a ja nadal nie mam tej ścianki :lol: nie ma w sklepach takich osłonek, do tej pory szukam, bo mój kawałek ściany czeka cierpliwie, jeszcze nikt nie powiesił na nim żadnego regału :lol: a tu zonk :roll: stoją więc na parapecie, a mi pozostaje jedynie Tobie szczerze, zdrowo pozazdrościć ;:180
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

3velyna to może kupisz sobie taką kratę? Na niej można zawiesić doniczkę bez jakiejś specjalnej osłonki, za pomocą drucika :D Widziałam tu na forum takie, ale nie mam pojęci gdzie są dostępne :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”