Różanka w Sudetach, cz. 2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ja tez bym się nie obraziła, gdyby mi tak obficie kwitł.
Heniu, ja swoim daję w nóżki glinę z taty działki. Do tego obornik i lepsza ziemię. Niestety nie mam swojego kompostu.
W przyszłym roku zamierzam poprawić trochę ziemię stosując biohumus. On poprawia strukturę gleby tak jak kompost. Zobaczymy jakie będą efekty
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Elu, to jest zupełnie normalne, że z podkładek czasami wybijają dziczki, trzeba się dostać do korzenia i przy samym korzeniu je wyłamać.

Aniu, ja też się cieszę tym co mam ale marzy mi się Eden Rose tak chociaż 1,20m. Cudnie by wyglądał.

Gosiu, na pewno będzie OK, róże lubią te wszystkie składniki o których piszesz, ja na wiosnę chciałabym część róż wyściółkować przekompostowanym obornikiem, Majka 411 ma bardzo dobre tego efekty. Tylko boję się czy poradzę sobie z chwastami na tym oborniku.

A to dzisiejsza wspomnieniowa dobranocka

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

The Pilgrimm niestety pomimo okrycia kopczykiem wymarzł,ale jest piękny to fakt ;:108
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Tylko boję się czy poradzę sobie z chwastami na tym oborniku.

Heniu, poradzisz sobie. Wiosną czekam aż chwasty podrosną i raz, a dokładnie wyrywam je.
Praktycznie starcza to na cały sezon nie licząc drobiazgów, które się wsiewają. :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

A mój Pilgrim mimo że nie okryty, przetrwał, choć obok inne róże zmarzły. I weź tu bądź mądry :wink:
Ja z moim kompostem sobie słabo radzę. Strasznie dużo wschodzi tych różności, i to przez cały sezon. Nie zdążam wyrywać tego drobiazgu.
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu dzięki ;:196 już będę wiedziała co jest zgrane :wit
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Mój Pilgrim też co roku trochę podmarza ale zawsze odrasta, mógłby też trochę dłużej trzymać kwiaty ale i tak go lubię.

Miło też wspominam Belami Kordana

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ja róż mam mało, ale chwatów dużo. Walczę z nimi metodą kartonową.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu, fotka Belami nieziemska... możesz coś więcej na jej temat napisać?
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Jureczku :wit
Metoda kartonowa chyba nie jest zbyt elegancka na chwasty, myślę, że w różanym ogrodzie nie będzie dobrze wyglądać, a może nie mam prawidłowego wyobrażenia o tej metodzie.

Aguniu :wit
Belami Kordana, to róża którą kupiłam w 2011r. w lutym jako miniaturę, potem na wiosnę posadziłam w ogrodzie i rośnie do tej pory.
Jest bardzo fotogeniczna, niestety w tym roku zapadła jesienią na czarną plamistość, ale to nie jej wina nie mogłam zrobić skutecznego oprysku bo często popadywało.
Tak o niej pisze rosebook http://www.rosebook.ru/roses/patio/belami-kordana/ .

A to jej kolejne letnie zdjęcie

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ja się pozbyłam wszelkich marketowych miniaturek. Niestety wszystkie łysiały już w lipcu. Chociaz kwiaty mają cudowne.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Dzisiaj +3 st. śnieg się topi, z dachu kapie, deszcz siąpi, kartony na różach mokną.
Dziwna ta zima, dobrze że ustał ten okropny halny.

Gosiu, wiem że są one bardzo podatne na czarną plamistość, dlatego mam zamiar od początku najbliższego sezonu zająć się ich profilaktyką, może dłużej da radę obronić się przed grzybami. I tak mnie zadziwiły, że wytrzymały bez uszczerbku ubiegłą zimę, chociaż to róże szklarniowe.
To jeszcze raz Belami Kordana

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Piękna. Może faktycznie warto się pomęczyć dla takich kwiatów.
U mnie przetrwały 3 sezony zanim zostały eksmitowane, ale ja za bardzo nie stosowałam chemii
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

W przerwie między pracami przedświątecznymi przeglądam letnie pliki różane, przesyłam kilka z nich na poprawę samopoczucia przy dość szaroburej aurze za oknem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

U mnie jest biało ;:138
Ale i tak bardzo chętnie obejrzę inne kolorki.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”