Po malinowym chruśniaku 2
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izuniu, nie strasz
Ma być lekko mroźna i lekko śnieżna
i wszystko na ten temat 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza,
jestem za taką właśnie zimą
To jest to, o czym marzą wszystkie ogrodniczki.
I żeby wiosna nie kazała z długo na siebie czekać.

To jest to, o czym marzą wszystkie ogrodniczki.
I żeby wiosna nie kazała z długo na siebie czekać.
- alka
- 200p

- Posty: 374
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Widzę, że nie tylko ja grzeję się rosołkiem w zimne dzionki. Jakoś latem nie smakuje tak jak zimą.izaziem pisze:Widzę że warto tu bywać na tej stronce! Mikołaje całkiem nmie kryzysowefajnie tego posłuchać
![]()
U mnie zaraz niedzielny obiad - to znaczy placki ziemniaczane A rosołek zawsze można odgrzać w tygodniu. A po obiadku idziemyb do teatruNa bilety było polowanie od pół roku.'Seks dla opornych' z Baką i Kolak.
Co Wy wszyscy z tym Mikołajem - tak 'awansem'? Może prezenty Świąteczne też już rozdane? Do mnie niestety ani Mikołaj, ani Gwiazdor jeszcze nie dojechał, może wystarczająco grzeczna nie byłam?
Zastanawiam się też, czy nie byłoby lepiej, teraz złożyć zamówienia, a dostawę prezentów odłożyć do wiosny, jak już coś zielonego z ziemi zacznie wystawać ?
Iza, jak Ci się podobała sztuka? Ja byłam na niej w ubiegłym sezonie i bardzo mi się podobała.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Na krety polecałam już preparat bardzo skuteczny/nie mam ani jednego kopca,poszły sobie/.Ale chyba nikt się nie zainteresował.Nazywa się KRETOX bariera,kupując nie byłam przekonana,że zadziała.Ale koleżanki z tego forum polecały a ja walczyłam jak z wiatrakami,kupiłam.Tego nie da się opisać jak po paru dnachi nie było ani jednego nowego kopca.Już zakupiłam na nowy sezon i zanim się zorientują znowu zrobię im barierę.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Alu, widzę nareszcie dobrą stronę tej szarugi - nareszcie wpadłaś
Spokojnie prezenty jeszcze nie dostane, to tylko takie świąteczne życzenia i zachciewajki
Na przedstawieniu świetnie się bawiliśmy, warto było tyle polować na bilety
Grażynko napisz coś więcej o tym cudzie na krety. Już miałam prawie wszystko a do odstraszaczy nie mam przekonania. Ale jak Ty polecasz a nie producent X to może się skuszę...
a jak tam u Was z wapnowaniem?
Grażynko napisz coś więcej o tym cudzie na krety. Już miałam prawie wszystko a do odstraszaczy nie mam przekonania. Ale jak Ty polecasz a nie producent X to może się skuszę...
a jak tam u Was z wapnowaniem?
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
KRETOX bariera,to preparat,który nie wpuszcza kretów na działkę a te które są ,uciekają.Jest to żel,który się rozpuszcza w wodzie.Ja rozrabiam pól nakretki na konewkę i polewam /rozpryskuję/machając konewką energicznie w przód i tył.Polewam dookoła działki za płotem/na 1m od siatki do drogi/następnie tak samo od wewnątrz działki,a na koniec całą trawę na działce.To oczywiście robiłam pierwszy raz,następnie w czasie sezonu powtórzyłam jeszcze dwa razy na zewnątrz.Ale myśle,że wystarczy w sezonie zrobić dwa razy dokładnie.Po pierwszym polaniu zniknęły kretowiska na działce a było ich mnóstwo,widać było jak gromadza się w odleglości ok.1,5 m od działki.A na działkę nie wchodziły.Dobrze jest zrobić te opryski przed deszczem nawet kilka dni przed ,po deszczu nie robiłam ale myśle,że nie ma co próbować.Preparat kupuję w Centrum Ogrodniczym PHU H.Siebierska na all.jest tam najtaniej i najtańsza dostawa.Ten ostatni raz pryskałam pod koniec września-profilaktycznie.Byliśmy na działce w poniedzialek i ani jednego kopca a wokół działki krajobraz ksieżycowy,dlatego jestem pewna,że działa.Mogę polecić z czystym sumieniem.Tak jak polecałam nawóz.Oczywiście w przyszlym roku nie będe już machać konewka tylko będę rozrabiała w opryskiwaczu 10l lub 15l.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Dziękuję za zaproszenie.
Cudne, najbardziej podobają mi się jeżyk
i reniferek
Na temat szklanki się nie wypowiem
Cudne, najbardziej podobają mi się jeżyk
Na temat szklanki się nie wypowiem
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ależ precyzyjnej pracy to wymagało.Tym bardziej podziwiam Izo 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ciasteczka wyglądają nie tylko smakowicie, ale bardzo wesoło
Wielkie brawa 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Dziewczyny te ciasteczka to dzieło zbiorowe
Było sporo pomocników i wielki garnek żurku, żeby nie zemdliło od tych słodkości. A jeżyki to dzieło mojego M
Miał wyjątkowe natchnienie.
Dzisiaj pokombinowałam coś ze śledziami. Mam książkę z 200 ma przepisami ale dla mnie to za mało i cały czas coś modyfikuję...
Dzisiaj pokombinowałam coś ze śledziami. Mam książkę z 200 ma przepisami ale dla mnie to za mało i cały czas coś modyfikuję...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ale wspaniałe ciasteczka
Chyba jeszcze na śledziki poczekam.

Chyba jeszcze na śledziki poczekam.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Kochani 'zakręceni na zielono' z okazji Świąt życzę Wam zdrowia i wielu radości z grzebania w ziemi oraz wyrozumiałości od tych mniej zakręconych

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4954
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
I muchomora ktoś nawet zjadł ze smakiem
No no 




