 Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.
 Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.Ogródek młodego ogrodnika
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Uwaga, nie będzie moich nasion na akcji  Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.
 Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.
			
			
									
						
										
						 Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.
 Dopiero dziś zauważyłem osobny temat dotyczący akcji wymiany nasion, mądra głowa czeka na nasiona do 19, a ja nie mam zupełnej możliwości wyrobić się do tego dnia. Jeżeli chodzi o nasiona tykw, owoce jeszcze się suszą, a przecież nie będę ich rozwalał specjalnie po to, żeby wyciągnąć nasiona.Re: Ogródek młodego ogrodnika
Patasko - ja ciągle lukam na bazarek w nadziei że znajdę tam Twój wątek sprzedażowy z nasionami  liczę że nie przeoczę...
 liczę że nie przeoczę...
			
			
									
						
							 liczę że nie przeoczę...
 liczę że nie przeoczę...Magda - pilna uczennica Matki Natury
			
						- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Mineralka, troszkę trzeba jeszcze poczekać, na razie mam nasiona apache dipper i jednej butelkowej, reszta jeszcze wisi i nie wiadomo co z nich zrobić, gdy się wysuszą 
			
			
									
						
										
						
Re: Ogródek młodego ogrodnika
jak to nie wiesz ?
widzę że masz już koraliki - no to ćwicz, doskonal umiejętności - a za rok zbijesz niezły interes na ręcznych robótkach
 - a za rok zbijesz niezły interes na ręcznych robótkach   
  
poza tym nadwyżki też możesz sprzedać - ja rozumiem że dla Ciebie Dyńki to pasja a nie interes ale, jeśli ta pasja sama na siebie zarobi to będzie miodzio
a teraz pochwal się postępami rękodzielniczymi , bo nie wierze że siedzisz i tylko patrzysz
			
			
									
						
							widzę że masz już koraliki - no to ćwicz, doskonal umiejętności
 - a za rok zbijesz niezły interes na ręcznych robótkach
 - a za rok zbijesz niezły interes na ręcznych robótkach   
  poza tym nadwyżki też możesz sprzedać - ja rozumiem że dla Ciebie Dyńki to pasja a nie interes ale, jeśli ta pasja sama na siebie zarobi to będzie miodzio
a teraz pochwal się postępami rękodzielniczymi , bo nie wierze że siedzisz i tylko patrzysz

Magda - pilna uczennica Matki Natury
			
						- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
No dobra, może taka nie jest najładniejsza, ale to "lampka kontrolna". Chciałem sprawdzić na co mnie jak na razie stać. Użyłem nieregularnych koralików, gdyż szkoda było mi na nią te okrągłe przeznaczyć. Kilka rzeczy trzeba zmienić: kupić nową wiertarkę! Kupić lakier do drewna i jakąś bejcę, nie malować przed wierceniem. Co ja piszę... W ogóle nie malować! Użyć bejcy  
 
Oto ona:



Tą "obudowę" użyję na lampkę ścienną, muszę skądś wykombinować oprawkę na mały gwint E14, inaczej nie pójdę dalej.
 
 
Na allegro są, ale nie mam możliwości teraz kupować. A... I koraliki, dużo koralików
			
			
									
						
										
						 
 Oto ona:



Tą "obudowę" użyję na lampkę ścienną, muszę skądś wykombinować oprawkę na mały gwint E14, inaczej nie pójdę dalej.
 
 Na allegro są, ale nie mam możliwości teraz kupować. A... I koraliki, dużo koralików

Re: Ogródek młodego ogrodnika
 ha ha wiedziałam - cicha woda z Ciebie - jakbym za  jęzor nie pociągła to byś siedział cicho - nie ma tak  chwal się cały czas
  ha ha wiedziałam - cicha woda z Ciebie - jakbym za  jęzor nie pociągła to byś siedział cicho - nie ma tak  chwal się cały czas  zwłaszcza z postępami w pracach - bo pozwolisz ale potraktuję Cię jako  podręcznik tykwowy - jak wysiać jak hodować, kiedy zbierać , jak suszyć i na koniec jak je uroczo przerobić
 zwłaszcza z postępami w pracach - bo pozwolisz ale potraktuję Cię jako  podręcznik tykwowy - jak wysiać jak hodować, kiedy zbierać , jak suszyć i na koniec jak je uroczo przerobić 
co się stało ze starą wiertarką ?
czym przyklejasz koraliki ?
koraliki były jednokolorowe czy światło oszukuje ?
lakier o ciemnym kolorze nie wystarczy ? trzeba użyć bejcy ? najlepsza pewnie będzie lakierobejca...
no i jeśli nie zabejcujesz przed wierceniem to kiedy ? po nawierceniu przed koralikami ?
jak się spisuje tykwa pod wiertarką ? jak nad nią zapanowałeś żeby nie uciekła ?
jak długo robiłeś to cudeńko ?
Musi Cię bardzo cieszyć pierwsza praca - wygląda na prawdę fajnie
 
 trochę nie wiem jaka ta oprawka E14 ale jeśli do zwykłej żarówki tylko z małym gwintem to poszperaj na strychu swoim i rodziny i znajomych - na pewno kupa starych lamp tam leży i wymontujesz... a jak się nie doszukasz to mogę ja poszperać bo mi na budowę i tak same duże gwinty będą potrzebne
Magda - pilna uczennica Matki Natury
			
						- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Ja chyba wydam jakiś podręcznik  Oj, chyba ktoś mnie wywołał do tablicy...
 Oj, chyba ktoś mnie wywołał do tablicy... 
To zaczynamy kolejny raz od początku 
 
Żeby zminimalizować puste doniczki, najpierw pod koniec kwietnia kiełkujemy nasiona na ligninie/ręczniku papierowym, najlepiej obok, ale nie bezpośrednio na kaloryferze. Po ok. 3 dniach zaczynają pojawiać się milimetrowe kiełki. Sadzimy je na głębokość ok. 1-2 cm do doniczki, może być o średnicy 6 cm. Należy systematycznie sadzić. Wystarczy, żeby kiełek podrósł do 1 cm żeby wypuścił mniejsze korzonki, które mogą wejść w papier i dzięki temu przy wyciąganiu możemy uszkodzić kiełek i po nasionku.
Już wyrośnięte sadzonki sadzimy po przymrozkach, jeżeli mamy czym przykryć w ogrodzie to możemy już 10 maja wysadzić, taki optymalny termin to 15-20 maj.
Podczas wegetacji możemy co jakiś czas nawozić czymś bogatym w azot.
Gdy tykwy nam wyrosną, to przed pierwszymi przymrozkami we wrześniu, październiku ścinamy tak, by zostało jak najwięcej szypułki.
Suszenie:
Mam jedną wiertarkę bez płynnej regulacji obrotów (bardzo to przeszkadza) i dwie wiertarko wkrętarki na akumulator, które po 3 minutach tracą moc. tym sprzętem nie mam zamiaru pracować. W pierwszej lampie koraliki weszły bez używania kleju, gdyż nie były regularne i łatwo się osadziły. Użyłem dwóch kolorów, niebieskich i zielonych Co do koloru to można to robić na różne sposoby, może być ciemny lakier, ciemna bejca, jest mnóstwo sposobów. Generalnie odradzam używanie farby emaliowej. Łatwo się łuszczy podczas wiercenia. Bejca przed wierceniem, lakier po wierceniu, gdy koraliki są na swoim miejscu. Moje wiertarki są lekkie i trzymam je jedną ręką
 Co do koloru to można to robić na różne sposoby, może być ciemny lakier, ciemna bejca, jest mnóstwo sposobów. Generalnie odradzam używanie farby emaliowej. Łatwo się łuszczy podczas wiercenia. Bejca przed wierceniem, lakier po wierceniu, gdy koraliki są na swoim miejscu. Moje wiertarki są lekkie i trzymam je jedną ręką  Tą pierwszą lampę robiłem jakieś 3 godzinki.
 Tą pierwszą lampę robiłem jakieś 3 godzinki. 
Oczywiście, że się cieszę Jak na pierwszą lampę wygląda całkiem zacnie
 Jak na pierwszą lampę wygląda całkiem zacnie  E14 to zwykły mały gwint. Wszystkie małe gwinty i duże czyli E27 już zużyłem na inne cele, nikt w promieniu sąsiedzkim, czy rodzinnym nie ma już
 E14 to zwykły mały gwint. Wszystkie małe gwinty i duże czyli E27 już zużyłem na inne cele, nikt w promieniu sąsiedzkim, czy rodzinnym nie ma już  Teraz to chętnie przyjmę każdą ilość oprawek
 Teraz to chętnie przyjmę każdą ilość oprawek 
			
			
									
						
										
						 Oj, chyba ktoś mnie wywołał do tablicy...
 Oj, chyba ktoś mnie wywołał do tablicy... To zaczynamy kolejny raz od początku
 
 Żeby zminimalizować puste doniczki, najpierw pod koniec kwietnia kiełkujemy nasiona na ligninie/ręczniku papierowym, najlepiej obok, ale nie bezpośrednio na kaloryferze. Po ok. 3 dniach zaczynają pojawiać się milimetrowe kiełki. Sadzimy je na głębokość ok. 1-2 cm do doniczki, może być o średnicy 6 cm. Należy systematycznie sadzić. Wystarczy, żeby kiełek podrósł do 1 cm żeby wypuścił mniejsze korzonki, które mogą wejść w papier i dzięki temu przy wyciąganiu możemy uszkodzić kiełek i po nasionku.
Już wyrośnięte sadzonki sadzimy po przymrozkach, jeżeli mamy czym przykryć w ogrodzie to możemy już 10 maja wysadzić, taki optymalny termin to 15-20 maj.
Podczas wegetacji możemy co jakiś czas nawozić czymś bogatym w azot.
Gdy tykwy nam wyrosną, to przed pierwszymi przymrozkami we wrześniu, październiku ścinamy tak, by zostało jak najwięcej szypułki.
Suszenie:
Przyozdabiane zostawiam waszej nieograniczonej wyobraźni, gdyż dopiero się uczę co i jak. Mogę jednak podać link, który sporo osób powinno znać: Lampa z tykwy.patasko pisze:Moje spostrzeżenia na temat suszenia tykwy. Nie należy suszyć przy źródle ciepła, w 90% przypadków ścianki zaczną się zapadać i pękać. Bardzo dojrzała tykwa, która jest na prawdę lekka i/lub zaczyna się suszyć na krzaku - nie zdzieramy ze skórki! Nawet jak zostawimy taką okorowaną w pomieszczeniu gdzie jest 5 stopni to i tak zacznie się marszczyć i pękać. Okorować możemy tykwy, które są dosyć jeszcze jak na swoją wielkość ciężkawe (schudły o 50%), możemy umieścić z dala od źródła ciepła. Moja recepta jest taka: koruję ciężkawe tykwy, zostawiam w spokoju lekkie tykwy. Wszystkie umieszczam z dala od źródła ciepła, w moim przypadku jest to strych (10 stopni).
I przyznam szczerze, ciężkawe okorowane tykwy ładnie wyschłyZaś nieokorowane jeszcze schną, praktycznie się nie ruszyły, za jakiś miesiąc może się uda i wyschną bez problemów.
Jedna z Apache dipper:
PS: są nasiona!
Mam jedną wiertarkę bez płynnej regulacji obrotów (bardzo to przeszkadza) i dwie wiertarko wkrętarki na akumulator, które po 3 minutach tracą moc. tym sprzętem nie mam zamiaru pracować. W pierwszej lampie koraliki weszły bez używania kleju, gdyż nie były regularne i łatwo się osadziły. Użyłem dwóch kolorów, niebieskich i zielonych
 Co do koloru to można to robić na różne sposoby, może być ciemny lakier, ciemna bejca, jest mnóstwo sposobów. Generalnie odradzam używanie farby emaliowej. Łatwo się łuszczy podczas wiercenia. Bejca przed wierceniem, lakier po wierceniu, gdy koraliki są na swoim miejscu. Moje wiertarki są lekkie i trzymam je jedną ręką
 Co do koloru to można to robić na różne sposoby, może być ciemny lakier, ciemna bejca, jest mnóstwo sposobów. Generalnie odradzam używanie farby emaliowej. Łatwo się łuszczy podczas wiercenia. Bejca przed wierceniem, lakier po wierceniu, gdy koraliki są na swoim miejscu. Moje wiertarki są lekkie i trzymam je jedną ręką  Tą pierwszą lampę robiłem jakieś 3 godzinki.
 Tą pierwszą lampę robiłem jakieś 3 godzinki. Oczywiście, że się cieszę
 Jak na pierwszą lampę wygląda całkiem zacnie
 Jak na pierwszą lampę wygląda całkiem zacnie  E14 to zwykły mały gwint. Wszystkie małe gwinty i duże czyli E27 już zużyłem na inne cele, nikt w promieniu sąsiedzkim, czy rodzinnym nie ma już
 E14 to zwykły mały gwint. Wszystkie małe gwinty i duże czyli E27 już zużyłem na inne cele, nikt w promieniu sąsiedzkim, czy rodzinnym nie ma już  Teraz to chętnie przyjmę każdą ilość oprawek
 Teraz to chętnie przyjmę każdą ilość oprawek 
Re: Ogródek młodego ogrodnika
ehehehe 
co prawda moim postem nie upominałam się o wykładnię ale skoro już jest to chętnie czytam i przyswajam - myślałam raczej o podpowiedziach na bieżąco począwszy od kwietnia - ale biorę co jest
 - myślałam raczej o podpowiedziach na bieżąco począwszy od kwietnia - ale biorę co jest
za oprawkami popatrzę - mam na pewno, tylko muszę skonsultować czy aby na pewno do oddania - wtedy się skontaktujemy
i dzięki za link - baaaardzo fajny i pouczający - suuper
			
			
									
						
							co prawda moim postem nie upominałam się o wykładnię ale skoro już jest to chętnie czytam i przyswajam
 - myślałam raczej o podpowiedziach na bieżąco począwszy od kwietnia - ale biorę co jest
 - myślałam raczej o podpowiedziach na bieżąco począwszy od kwietnia - ale biorę co jestza oprawkami popatrzę - mam na pewno, tylko muszę skonsultować czy aby na pewno do oddania - wtedy się skontaktujemy
i dzięki za link - baaaardzo fajny i pouczający - suuper
Magda - pilna uczennica Matki Natury
			
						- Niesia
- 200p 
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Widzę patasko, że zacząłeś tworzyć te rękodzieło o którym wcześniej mi wspominałeś  .......ale chyba się na Ciebie pogniewam!!!!!! bo miałeś najpierw mi pokazać....miałam być pierwsza
 .......ale chyba się na Ciebie pogniewam!!!!!! bo miałeś najpierw mi pokazać....miałam być pierwsza  
 
nooooo dobraaaaa skoro to lampa taka na próbę to Ci wybaczam
			
			
									
						
							 .......ale chyba się na Ciebie pogniewam!!!!!! bo miałeś najpierw mi pokazać....miałam być pierwsza
 .......ale chyba się na Ciebie pogniewam!!!!!! bo miałeś najpierw mi pokazać....miałam być pierwsza  
 nooooo dobraaaaa skoro to lampa taka na próbę to Ci wybaczam

Ogrodniczka Niesia 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Niesia, najusilniej przepraszam  Mam taki natłok spraw, że o niektórych zapominam
 Mam taki natłok spraw, że o niektórych zapominam 
			
			
									
						
										
						 Mam taki natłok spraw, że o niektórych zapominam
 Mam taki natłok spraw, że o niektórych zapominam 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Niesamowita ta lampa...   Co za talent!
 Co za talent!   
 
Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						 Co za talent!
 Co za talent!   
 Pozdrawiam!
LOKI
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Fajna ta lampa z tykwy naprawdę masz talent  
  
			
			
									
						
										
						 
  
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
W tym samym czasie zbiegły się dwie inwestycje. Przy warzywniaku znajduje się płot, który oddziela ogród od działki sąsiada. W czerwcu doszedłem do wniosku, że jeszcze dwa, trzy lata i drzewa znajdujące się u sąsiada całkiem zasłonią mi warzywniak i będzie cień. Pogodziłem się z tym, bo cóż zrobić. Ale kilka dni temu robotnicy zaczęli ścinać wszystkie drzewa. Byłem uradowany, że w końcu - nie częściowo - jak sobie marzyłem, ale całkowicie zniknie cień, a to oznacza, że mogę uprawiać dynie nawet w miejscu, gdzie nigdy nie pozwalał na to cień. Ale do czasu... Po dwóch dniach przyjechała koparka i zaczęła wszystko równać... Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to budowa jakiegoś budynku i padające promienie mogą nawet całkiem zniknąć z warzywniaka  
   
   
  
A druga inwestycja to taka, że 4 domy ode mnie budują Lidl Będzie gdzie kupować cebulki i nasiona
 Będzie gdzie kupować cebulki i nasiona  O ile na to pozwoli pierwsza inwestycja...
 O ile na to pozwoli pierwsza inwestycja...
			
			
									
						
										
						 
   
   
  A druga inwestycja to taka, że 4 domy ode mnie budują Lidl
 Będzie gdzie kupować cebulki i nasiona
 Będzie gdzie kupować cebulki i nasiona  O ile na to pozwoli pierwsza inwestycja...
 O ile na to pozwoli pierwsza inwestycja...- patasko
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Zacząłem właśnie tworzyć drugą lampę, będzie wisiała na ścianie  
 


Tym razem Niesia ma priorytet zobaczyć pierwsza dzieło moich rąk 
 
Przede mną jeszcze mnóstwo pracy. Najpierw trzeba wyczyścić te dziurki, później wkładać koraliki, włożyć oprawkę... Ale najpierw muszę ją skądś wytrzasnąć A, i kabel + wtyczka, opcjonalnie przełącznik. Zdobyć lakier i polakierować, albo użyć lakierobejcy. Później jakiś ozdobny sznur, żeby można ją było zawiesić i "szafa gra"
 A, i kabel + wtyczka, opcjonalnie przełącznik. Zdobyć lakier i polakierować, albo użyć lakierobejcy. Później jakiś ozdobny sznur, żeby można ją było zawiesić i "szafa gra" 
			
			
									
						
										
						 
 

Tym razem Niesia ma priorytet zobaczyć pierwsza dzieło moich rąk
 
 Przede mną jeszcze mnóstwo pracy. Najpierw trzeba wyczyścić te dziurki, później wkładać koraliki, włożyć oprawkę... Ale najpierw muszę ją skądś wytrzasnąć
 A, i kabel + wtyczka, opcjonalnie przełącznik. Zdobyć lakier i polakierować, albo użyć lakierobejcy. Później jakiś ozdobny sznur, żeby można ją było zawiesić i "szafa gra"
 A, i kabel + wtyczka, opcjonalnie przełącznik. Zdobyć lakier i polakierować, albo użyć lakierobejcy. Później jakiś ozdobny sznur, żeby można ją było zawiesić i "szafa gra" 
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Fajne te twoje lampy
			
			
									
						
										
						









 
 
		
