Jola1- moje skrętniki też kończą swoje kwitnienia. Obecnie szczepię 4 kolejne odmiany i chucham w cztery sadzonki. Oby zimę ładnie przetrwały.
Koniczynko- dziękuję.
Tesia- a jakoś tak wyszło, że zdjęć się uzbierało troszku ;)
Arkadius- gdybym chciała zaprezentować wszystkie teraz kwitnące, chyba około 50 sztuk- to pewnie kilka stron by mi to zajęło...
Doromichu- dziękkuję. Uwielbiam multiflorę - za ciągłe kwitnienie i kwiaty "smoka".
Bananowy_kot- witaj milutko

Jesień jest kolorowa również na moich parapetach...
Heliofitko- haha...ciekawy wpis.
Dokładnie tak - to okno, jest obok balkonowych drzwi. Ściągam kwiatki tylko do mycia okien.
Firanka jest przesuwana codziennie, jak na razie tylko doniczka z eszynantusem wylądowała na podłodze. Ale nic mu się nie stało.
Teraz wiem, że lepsze, bo się nie potrąci, półokrągłe pałąki z bambusa, niż drabinki.
Migotko- i to właśnie najbardziej lubię w kwiatach. Sama obserwacja nasionka, wyrastającego pierwszego korzonka i listka, to cieszy czasem bardziej ...niż kupiony "gotowy" kwitnący egzemplarz.
Krystyna1617- uwielbiam pracę w ogrodzie. Ale kocham też kwiaty doniczkowe. Muszę tę pasję dzielić tak, by czasu i na te roślinki i na tamte - wystarczyło
Klaudia- Kup sadzonkę anturium, najlepiej od Forumowicza/Farumowiczki. Najłatwiej takie się przyjmują, bo są przyzwyczajone do wody z kranu.
Hoje tricolor w jednej doniczce - mam 2 szt. Od Arlety - jedna, a druga - kupiona na aukcji internetowej. I rzeczywiście różnią się między sobą i to bardzo. Ale obie są piękne.
Aga111- dziękuję.
Na pierwszym planie na parapecie hojowym jest Twoja h. incurvula

Mniodkowa- niestety moje hoje wymagają codziennego podlewania. No, góra co drugi dzień, pod warunkiem, że słońce nie świeci. Ten parapet jest od strony wschodnio-południowej. Słońce jest od 6 rano do 15 około... Po takim "prażeniu" ziemia w doniczkach wysycha na "pył"...
Elcia1974- haha...no Ty to Miałaś kilkumiesięczne zaległości. To sobie jeszcze troszku Pobiegasz.
Ja też nadrabiam zaległości tygodniowe.
Jolcia1212- oby Ci zakwitły. Hipeastra są proste uprawie. Mam 8 cebul - w tym dwa uparciuchy, które nie chcą kwitnąć. Może w tym sezonie się uda.
Stokrotkaniu- hihi...przecież dziś Święto jest.
Patyczki i hoje dziękują za komplementy.
Filigranowa- dziękuję. Hmm...Twoja hoja bella chyba jest większa od mojej ;)
Dziś niestety słońca nie było. Kilka zdjęć z poprzedniej niedzieli. Zakwitł doritis:

I dwa zdjęcia białego grudnika w pełni kwitnienia:

