Marpy kwiatki i rabatki cz.IV

[malgocha1960]

Maryniu,kolory jesieni piekne u ciebie.Też kupiłam dwie takie pierzaste chryzantemki i postaram się je przechować przez zimę.W ubiegłym roku z grobu rodziców wzięłam dwie fioletowe,obcięłam i podlewałam tak jak fuksje,a w kwietniu dałam do gruntu.Kwitna teraz pięknie,a jedna ma co najmniej z 70 cm średnicy.Pewnie tej zimy nie prztrwaja w gruncie,ale nie będę ich wykopywać.

[x-ag-a]

Dzień dobry, Maryniu, w ten wietrzny dzień
Kolory jesieni cudowne... u mnie dziś spadły prawie wszystkie liście, więc już nie ma kolorów do podziwiania...
Udanego dnia!

[iga23]

Marysiu, przesadź tuję Golden Tuffet, bo rośnie w szerz do 1,2 i wcale nie tak wolno.

[marpa]

Gosiu - ML to moja ulubienica jak ją zobaczyłam przez płot w jakimś ogrodzie kilka lat temu to nie dawała mi spokoju...bardzo mi się podoba i mam ją już w trzech miejscach
a co do chryzantemy na tarasie to chyba jej będzie za zimno mimo,że pod dachem...ja bym ją zadołowała w ziemi w tej doniczce i dobrze okryła stroiszem ,marketowe chyba są niezbyt zimujące ... ale spróbować można .
Becia123- miło Cię powitać!Dziękuję za miłe przywitanie w moim wątku i zapraszam jeszcze!
Ewciu - u mnie też jeszcze nie zakończone prace bo ciągle coś tam coś tam...i bardzo rzadko udaje mi się wyskoczyć na działkę a teraz plucha i zimnica i znowu w plecy a dni coraz krótsze i jak cos wypadnie w ciągu dnia to już na działkę nie ma kiedy się wybrać.Bardzo mnie to denerwuje ale mam i inne poważniejsze sprawy na głowie..ot, jak każdy
Małgosiu - może nam się uda je przechować do wiosny bo warte są zachodu mam ochotę na takie fioletowe i też je przyniosę jak przyjdzie pora i jeszcze mam taką drobnokwiatową jasno lila i też jest bardzo ładna i obie są olbrzymie , może po kawałku wezmę do piwnicy i część zadołuję w ziemi mam sporo gałęzi choinkowych to wykorzystam.
Iguś - dzięki bardzo! ja mam ją pewnie już 3 lata ,tamtej zimy ją obskubały sarny i ciągle jest taka mała ale przesadzona będzie !
Aguś- u mnie jeszcze na osiedlu jesiennie jeszcze liście nie opadły z klonów a mamy ich dużo i jesień złota jeszcze jest obecna u nas...

Mój CD...
listopadowe widoczki










a to mój wiaderkowy Variegatus



cdn...

[sweety]

Gdybym nie wiedziała, to w życiu nie powiedziałabym, ze te zdjęcia są z listopada Super

[ewa w]

Gdybym nie wiedziała, to w życiu nie powiedziałabym, ze te zdjęcia są z listopada Super

Zgadzam się w 100%

[AGNESS]

Maryniu prześliczne listopadowe różyczki, wyglądają jak w pełni lata, wcale nie widać po nich zimna.....mają wielką siłę przetrwania

[Margo2]

Moje róże tez w pakach, ale nie az tak.
Czyli razem dzielimy miłość do ML. Jest cudny. Nie wiem, czy ja też nie skuszę się na jeszcze jednego.
Będę próbowała przechować mimo wszystko w donicy. To nie były straszne pieniądze. A naprawde nie mam miejsca na dołowanie. Jedyne wolne zostawiłam na zadołowanie róż, bo nie mam dla nich jeszcze stałego miejsca, a licho podkusiło i zamówiłam

[ewamaj66]

Zdjęcia zupełnie nie pasują do pogody u mnie-takie wesołe, w tu ciągle pada.

[magry]

Miskant wiaderkowy dlaczego ma siedziec w w wiaderku ?.Co przeskrobał,że ma kare?.To małe żółte co tak się nim zachwycałem to "Piechotka nadmorska".Niestety powinna zimować w szklarni gdzie temperatura minimalna będzie +5.

[marpa]

Bardzo dziękuję za odwiedziny wszystkim widzialnym i niewidzialnym chwilę mnie nie było ale to inne sprawy mnie absorbowały a poza tym miałam straszliwe nie chciejstwo w sobie..na działce byłam ostatnio i nie jest najgorzej..dokarmiam systematycznie nornice i karczowniki a one nie zamierzają póki co mnie opuszczać i chyba coraz to nowe zdążają na stołówkę do mnie ... ale zawzięłyśmy się z sąsiadką i mamy nadzieję,że damy im w końcu radę chyba,że środek renomowanej firmy okaże się być nieskuteczny...
Janku - dzięki za informacje o piechotce ale gdzie Ty ją namierzyłeś ?.Już siedzi w doniczce i spróbuję ją przechować w piwnicy a jak się nie uda to mówi się trudno .A miskant we wiadrze to profilaktyka ...jak przeżyjemy oboje do wiosny to go z niego wysadzę bo jest to wobec niego zbędny zabieg.

Mój CD...

róże moje ostatnie...




























cdn..

[AGNESS]

Maryniu niby późna jesień a wciąż można znaleźć coś pięknego w ogródku , co może zachwycić

[magry]

C.D-Piechotka Gdzie znalazłem ?.Nudy,nudy.Siedziałem w komputrze i szukałem sam nie wiem co.Znalazłem coś co
mi to przypominało-"Astericus maritimus". I to było to.Za kilka dni pan pocztowy książkę przyniósł autorstwa E.Radziula a tam
był opis i nazwa polska.Trafiony,zatopiony.Pędy można też sadzonkować.A teraz o różach.Zawsze myślałem,że to bardzo
delikatne kwiaty.Tymczasem okazuje się,że można dobrać odmiany którym dopiero mróz da radę.Wiosną muszę o nich
pomyśleć.

[marpa]

Agnieszkodobrze ,że mamy przedłużenie lata w listopadzie ciepłe dni umożliwiają spokojnie bez "zadyszki"kończyć prace ogrodowe

Janku miło,że pamiętałeś o moim "astrowatym"

Mój CD..














rozwija się jeszcze chryzantema czy będzie zimować? ubiegłą zimę spędziła w piwnicy b.późna

ale ładna








cdn...

[sweety]

Róże pięknie kwitną. Chryzantemy także. Czego chcieć więcej?