Przepięknie Jacku
Mój ogród choć mały...
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród choć mały...
Ale widoki, rzeczywiście fototapeta - już pisałam w jakimś wątku, że zima również nam daje wspaniałe widoki 
Przepięknie Jacku
Przepięknie Jacku
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój ogród choć mały...
heyka Jacku!:)
jak zimujesz trawki Red Baron i Zebrinus?
mam dwa maluszki i martwię się,żeby dobrze je przygotowac do zimy
zebrinus to zaledwie 4 "kijki"ok 0,5m
jak zimujesz trawki Red Baron i Zebrinus?
mam dwa maluszki i martwię się,żeby dobrze je przygotowac do zimy
zebrinus to zaledwie 4 "kijki"ok 0,5m
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród choć mały...
Witaj Asiu,obie trawki warto związać na zimę sznurkiem i usypać na nich kopczyk z kory.U mnie zdaje egzamin 
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Mój ogród choć mały...
Rada w sam raz i dla mnie, obie trawki jeszcze nie zabezpieczone. Super zimowe ujęcia!
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój ogród choć mały...
jak zrobisz u siebie ,to prześlij mi proszę zdjęcie np na pw:)
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród choć mały...
Jacku, jaka piękna u Ciebie zima, przeplata się z jesienią ... 
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród choć mały...
Alinko, witam Cię gorąco
w chwili obecnej ogród nie przypomina tego jesiennego.Byle do wiosny 
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród choć mały...
Jacku, i u mnie już dawno po Złotej Jesieni. Trzymajmy się. byle do wiosny ... dziś, gdy przycinałam to co suche w ogrodzie natknęłam się na takie optymistyczne różowe oczka Piwonii - obietnicy na przyszły rok ... Patrzyły na mnie tak chyba zbyt pewne siebie ...
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród choć mały...
Alinko,te pączki piwonii to mimo wszystko dobry prognostyk na szybką wiosnę
Mnie cieszy ilość pączków kwiatowych na mojej azalii.Jeśli nie przemarzną,będzie pięknie 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród choć mały...
A ja w góry to pewnie w przyszłym roku, na grzyby
( Nie wiem czy czytałeś moją historie z wyprawy na grzyby do lasów gorzowskich, tak jechaliśmy, że w Karpaczu wylądowaliśmy z M) 
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7731
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród choć mały...
JACKU....przypadek rządził i za to mu dzięki bo chętnie zagoszczę w Twoim wątku....na spokojnie
cały a kamlotkami to ja tez się interesuję.....z każdego miejsca wracam z nimi....niekiedy się do tego nie przyznaję aby mnie spostrzeżona za zboczoną kamieniowo

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród choć mały...
Albizię już przygotowałeś do zimy? 
- Grazka226
- 1000p

- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród choć mały...
Piękny ten Twój ogródeczek - jak z obrazka 
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Re: Mój ogród choć mały...
Te pączki piwonii to raczej złudna obietnica wiosny, pokazują się już we wrześniu, więc do wiosny wtedy jeszcze daleko. A azalie u mnie wyjątkowo mało pączków mają w tym roku, nie mam pojęcia dlaczego.
- jacekopole71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 25 maja 2012, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój ogród choć mały...
Iwonko,to musiała być ciekawa wycieczka na te grzybki i Karpacz
Przeczytam...
Alinko,jeszcze nie okrywałem,jest za ciepło i boję się,że grzyb mi w nią wejdzie.Jak już temperatura spadnie do -3 zacznę ją pieścić i szykować do zimy
Grażynko,dziękuję
Krysiu,nas kamieniarzy tak dobrze zakręconych jest tu sporo
Jesteśmy takie znajdy...co znajdziemy a jest kamieniem ,to zabierzemy:) Miło mi Ciebie gościć w swoim wątku...i zapraszam częściej
Kleo,rok był dobry dla różaneczników.Może ziemia nie była odpowiednio kwaśna i sucha.Ja miałem podobny problem 2 lata temu,że mi azalia zawiązała mało kwiatów i okazało się to co napisałem wyżej....
...wspomnienie wiosny...

nowozelandzki już zimuje w ciepełku...

Smagliczka chyba zapomniała,że idzie zima

Niepokoi mnie,że lilie(nowości) kupione we wrześniu zaczynają wypuszczać przewodnik...jak przyjdzie mróz chyba będzie po nich

Alinko,jeszcze nie okrywałem,jest za ciepło i boję się,że grzyb mi w nią wejdzie.Jak już temperatura spadnie do -3 zacznę ją pieścić i szykować do zimy
Grażynko,dziękuję
Krysiu,nas kamieniarzy tak dobrze zakręconych jest tu sporo
Kleo,rok był dobry dla różaneczników.Może ziemia nie była odpowiednio kwaśna i sucha.Ja miałem podobny problem 2 lata temu,że mi azalia zawiązała mało kwiatów i okazało się to co napisałem wyżej....
...wspomnienie wiosny...

nowozelandzki już zimuje w ciepełku...

Smagliczka chyba zapomniała,że idzie zima

Niepokoi mnie,że lilie(nowości) kupione we wrześniu zaczynają wypuszczać przewodnik...jak przyjdzie mróz chyba będzie po nich


