Grażynko, cieszę się, że przepisy zaciekawiają. Doskonale rozumiem, to co piszesz o zwyczajach żywieniowych. Lepiej nic na siłę i każdy sam musi być przekonany do swoich wyborów. Gotuję sam dla siebie ale kto wie, czy nie zmieniłbym zwyczajów żywieniowych, gdybym mieszkał z kimś.
Judo, super

Kasza może pokazać nam nowe oblicze w innej postaci
Agnieszko, nie jem od 20 lat i naprawdę zapomniałem, jak TO smakuje
Ewo, cieszę się

Ostatnio wykopałem sporo topinamburów w ogrodzie i wpadł mi pomysł, że kalarepę można by zastąpić właśnie nimi
Kolejny przepis z przewrotnym jak na tę porę roku tytułem:
ZUPA POMIDOROWA WIOSENNA
składniki:
0,5kg pomidorów lub 3łyżki koncentratu lub słoiczek przecieru
15dag groszku
ogórek zielony
0,5łyżeczki kminku i anyżu
0,5łyżeczki curry
szczypta imbiru, ostrej papryki
sól
natka pietruszki
olej
sposób wyk.:
- rozgrzać w garnku olej
- przyprażyć kminek, anyż, jak zaczną strzelać - resztę przypraw
- wrzucić koncentrat lub pokrojone pomidory
- chwilę podsmażyć i zalać wrzątkiem
- ogórek pokroić w półplasterki bądź poszatkować
- wrzucić groszek i ogórek do zupy
- przyprawić solą i gotować aż ogórek będzie przeźroczysty
- posypać natką
rada:
- w oryginale jest kminek indyjski (kumin rzymski) tutaj zastąpiony zwykłym i anyżem
- jeśli używamy świeżych pomidorów - trzeba je zmiksować przed wrzuceniem ogórków i groszku
- jeśli zupa wydaje nam się zbyt rzadka - dodajmy trochę mąki
Uploaded with
ImageShack.us