Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wando, czy tniesz Anabelkę nisko na wiosnę? Nie wie, czy usuwać jej teraz suche kwiaty, czy nie ma sensu..?
Zima też ma swoje uroki, choć faktycznie zbyt wcześnie na takie śniegi...powinny lada dzień stopnieć, idzie ocieplenie ;:168
Jeszcze w weekend będziesz szaleć w ogrodzie :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

U mnie kwity hortensji zostały na krzakach, pewnie będę się wkurzała przez całą zimę bo wiatr będzie je obrywał i wciskał wszędzie ale póki co wyglądają bardzo dekoracyjnie.
Awatar użytkownika
E@K66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2402
Od: 7 gru 2008, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Wandziu miło cie widziwć :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Sweety, otóż to, odśnieżanie nas czeka, bo u mnie na razi mało co stopniało :wink:

Heliofitko, cyknęłam ten śnieżek niejako z obowiązku, dla porządku kronikarskiego. Może kiedyś będę przeglądać stare wątki (w co wątpię), to sobie przypomnę, że tak wcześnie go w tym roku mieliśmy.

Monikwiaty, imwsz, podobno można kwiatostany hortensji spryskiwać kolorowym lakierem i robić dekoracje świąteczne (np. srebrnym).

Ewamaj, jak są przymrozki, to jednak trochę śniegu by się przydało, prawda? A z tymi daliami to zawsze kłopot. Dlatego ja już ich nie mam.

Justi, to faktycznie ta twoja historia październikowa była co najmniej interesująca. No popatrz, a do mnie te anomalie nie doszły, choć mieszkamy w sumie niedaleko. Katalpy szkoda. Ale ona jest wrażliwa, chyba drewno ma dość miękkie, a liście, gdy opadają, to wszystkie jednocześnie. Kiedyś gdzieś widziałam, że po przymrozku spadły naraz z całego drzewa, jak na komendę.

Robaczku i jolu, ja hortensje będę ścinać wiosną, mniej więcej w jednej trzeciej pędu od dołu. Tak gdzieś przeczytałam. Im niżej się tnie, tym podobno bardziej się rozkrzewiają. U mnie w tej chwili to one dekoracyjne nie są. Po tej śnieżycy wszystko leży pokotem. :(

Efciu, witam, trawy mi się pokładły od śniegu. Nie będę miała zimą ładnych pióropuszy. A jak twoje? :(
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Narobiłam wcześniej zdjęć na zapas. Jeszcze przed tym śniegiem. Pomyślałam sobie, że po co mają się teraz zmarnować. Wklejam więc to, co było niedawno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

:wit
Wando, kończąc temat październikowego śniegu....myślałam, ze u Was wtedy też był taki pogrom, bo to niedaleko....wtedy kilkanaście miejscowości pozostawało bez prądu przez kilka dni...


Mnie ucieszyło twoje zdjęcie już nie nn, a 'Piano' ;:108
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Justynko, bardzo się cieszę, że te nasze wspólnie kupowane różyczki otrzymały już swoje imię. Od razu jakby nabrały więcej urody i powagi. I tak miło jest nie podpisywać już fotek nic nie znaczącym nn. Ale czasem jednak, mimo tylu potwierdzeń prawdziwości tej odmiany, nachodzą mnie wątpliwości. Bo nie wiem, jak twoja, ale moja w ogóle nie pachnie, a podobno Piano jednak powinno mieć zapach? Co o tym sądzisz?
Na tych wcześniejszych zdjątkach jeszcze podpisywałam ją jako nieznajomą i to w dodatku angielską.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Piano piękna :D Żałuję, że na zapachach w ogóle się nie znam. Podobno wszystkie róże w moim ogrodzie pachną :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu wróciłam z wyjazdu i przyszłam się przywitać :wit Jesienne widoczki super, pięknie wyglądają takie intensywne w kolorze liście zatopione w kępie trawy :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Piano jest przecudna ;:215 Upakowane kunsztownie płateczki... mrrr... Czy ona jest naprawdę czerwona (tak stoi na stronie Rosarium) czy wpada w malinowy kolor?

14 października trzy lata temu... moje bardzo oryginalne urodziny :;230 ... bez prądu, wody, ogrzewania, telefonu... tylko gaz był, można było coś ugotować na płycie kuchennej :lol:.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu u mnie też wszystko leży pod śniegiem. Mam pytanie, obcinasz te brzydkie liście hostom, bo w hostowym wyczytałam, że lepiej po pierwszych przymrozkach usuwać ręcznie.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandeczko kochana, przybywam pocieszyć. U mnie też straty spowodowane śniegiem. Jednak musiałam swoje iglaki otrzepać ze śniegu, bo jałowce przygięte do ziemi nie dały się oglądać.
Śnieg jednak dzis ładnie topnieje i jest nadzieja na ciepełko w weekend. Tego się trzymajmy.
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu fajne te Twoje fotograficzne zapasy .
Choć i zimowe wyglądają jak pocztówki .
Jednak ja zdecydowanie wolę te pierwsze .
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Radość mnie ogarneła po obejrzeniu tych zdjęć! ;:173
Piano cudowna!
Piękne słońce!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wando,
'Piano' pachnie, ale nie pamiętam szczególnie intensywnego zapachu, raczej delikatny. Ale ta u mnie była naprawdę słaba.
Twoja jest ewidentnie lepszym egzemplarzem. I kwitła ładnie.....
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”