Kasiu to już raczej kilka ostatnich kwiatków , Geishe mają piąty rok i mimo cięcia puszczają długie pokładające może raczej przewieszające się pędy, ale jak zawsze podkreślam u mnie jest duży cień więc może u Ciebie na słonku będzie inaczej, posadziłam je na pierwszym planie z Teasing Gorigia ale ona tez się wyciąga i przewiesza ponad normę, tu mają trudne warunki ale dobrze że kwitną
Asiorkowa różanka
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Ewo , Grażynko dzięki serdeczne za miłe słowa
Kasiu to już raczej kilka ostatnich kwiatków , Geishe mają piąty rok i mimo cięcia puszczają długie pokładające może raczej przewieszające się pędy, ale jak zawsze podkreślam u mnie jest duży cień więc może u Ciebie na słonku będzie inaczej, posadziłam je na pierwszym planie z Teasing Gorigia ale ona tez się wyciąga i przewiesza ponad normę, tu mają trudne warunki ale dobrze że kwitną
Kasiu to już raczej kilka ostatnich kwiatków , Geishe mają piąty rok i mimo cięcia puszczają długie pokładające może raczej przewieszające się pędy, ale jak zawsze podkreślam u mnie jest duży cień więc może u Ciebie na słonku będzie inaczej, posadziłam je na pierwszym planie z Teasing Gorigia ale ona tez się wyciąga i przewiesza ponad normę, tu mają trudne warunki ale dobrze że kwitną
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Mnie też podoba się rzut z pokładu.
Źle mnie zrozumiałas z tymi badylkami. Chodziło , że zamiast kwitnąć, wypuszczają długie badylki. Tylko pewnie i tak bedzie cięcie wiosną do kopca
Źle mnie zrozumiałas z tymi badylkami. Chodziło , że zamiast kwitnąć, wypuszczają długie badylki. Tylko pewnie i tak bedzie cięcie wiosną do kopca
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Asiorkowa różanka
Joasiu, rzuć więcej rzucików na całość, masz fajnie urządzony ogród, bardzo mnie ciekawi 
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
Różyczki trzymają się dzielnie, ale widać jesienny urok ogrodu.
Niestety zima już się zbliża nieuchronnie.
Niestety zima już się zbliża nieuchronnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Jesienne kolorki piękne. Fakt, że zima się zbliża, ale ja lubię ten odpoczynek od ogrodu. Człowiek nabiera nowych sił i zapału do pracy wiosną. W sumie to ja bym chętnie zapadła w sen zimowy, bo nie lubię zimna, ale zima ma też swoje uroki
- agnesik12
- 200p

- Posty: 299
- Od: 31 sty 2008, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Asiorkowa różanka
Witaj Asiu,
Właśnie trafiłam do Twojego wątku. Niesamowita ilość roślin! Róże piękne! Fajny widok z tarasu. Widzę że masz rabaty obrzeżone granitem. Fajne rozwiązanie bo trawa nie wrasta i całość wygląda bardzo elegancko. Ale co jak chcesz rabatę zmienić? Ja ciągle dokopuję trawnika albo zmieniam jego kształt. I tak się zastanawiam czy już robić takie obrzeże czy jeszcze poczekać aż znudzą mi się te ciągłe zmiany. Czy Twojego obrzeże jest położone na jakieś zaprawie? A może Ty już nie zagrabiasz trawnika?
Właśnie trafiłam do Twojego wątku. Niesamowita ilość roślin! Róże piękne! Fajny widok z tarasu. Widzę że masz rabaty obrzeżone granitem. Fajne rozwiązanie bo trawa nie wrasta i całość wygląda bardzo elegancko. Ale co jak chcesz rabatę zmienić? Ja ciągle dokopuję trawnika albo zmieniam jego kształt. I tak się zastanawiam czy już robić takie obrzeże czy jeszcze poczekać aż znudzą mi się te ciągłe zmiany. Czy Twojego obrzeże jest położone na jakieś zaprawie? A może Ty już nie zagrabiasz trawnika?
Agnieszka
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Grażynko Gosiu jeszcze jest kilka kwiatków różyczek ale to ich ostatnie kwitnienie w tym sezonie bo zima wypiera już nawet jesień szczególnie piękną w tym roku, ja też lubię zimę ale tylko poza miastem i jak nie trzeba śpieszyć się do pracy, a najlepiej w górach i może jeszcze w Święta, jak słusznie zauważyła Gosia zima to dobry czas na regenerację sił i wyprostowanie zaległości domowo porządkowych
Witam nowego gościa agnesik12 miło mi że moje ciutki się podobają ten widok z tarasu cieszy bardzo szczególnie jak mam złe samopoczucie to tak łyp z okna i już weselej,a kostka jest ułożona luźno właśnie dla modyfikacji trawnika, który się jakoś tak kurczy
, ale może przez to że strasznie obrasta mchem mimo sypania różnościami i pielęgnacji i chyba to najbardziej mnie wkurza, że rabatki są mniej pracochłonne
a teraz kilka fotek z ostatnimi kwiatkami i jesiennymi widoczkami
Pat Austin z lawendą

Othello

Maria Antoinette i China Tawn w pąku


przepiękna Aspirin Ros

Pastella z Monicą


i jeszcze Teasi Gorgia

a tak było wczoraj

a tak jest dzisiaj

Witam nowego gościa agnesik12 miło mi że moje ciutki się podobają ten widok z tarasu cieszy bardzo szczególnie jak mam złe samopoczucie to tak łyp z okna i już weselej,a kostka jest ułożona luźno właśnie dla modyfikacji trawnika, który się jakoś tak kurczy
a teraz kilka fotek z ostatnimi kwiatkami i jesiennymi widoczkami
Pat Austin z lawendą

Othello

Maria Antoinette i China Tawn w pąku


przepiękna Aspirin Ros

Pastella z Monicą


i jeszcze Teasi Gorgia

a tak było wczoraj

a tak jest dzisiaj

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Asiorkowa różanka
No proszę i u Was popruszyło
A u mnie górach deszcz...
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Sweety u nas sypie od rana jest teraz biało ale jest na plusie więc nie rokuję na dłużej
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Asiorkowa różanka
U mnie bez śniegu na razie, ale temperatura spada.
Faktycznie Asiu te pączki jak u Glorii, można się pomylić.
Faktycznie Asiu te pączki jak u Glorii, można się pomylić.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Asiorkowa różanka
Asia, to masz tak jak ja. Jak zaczynam łapać doła od razu myk do okna i patrzę na swoją ulubioną rabatkę.
Od razu lepiej się na sercu robi. Nie ważne, że to widok z okna
Od razu lepiej się na sercu robi. Nie ważne, że to widok z okna
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Asiorkowa różanka
Bardzo mi się podoba Asiu Twój ogród, faktycznie, mogłam zajrzeć na wątek ogrodowy, ale wciąż albo się nie wyrabiam albo zapominam 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Asiorkowa różanka
Asiu, u mnie już powoli śnieg się topi, pewnie za dwa dni zniknie. Może jeszcze będziemy coś miały z tej jesieni, Nawet nie zdążyłam liści pozgrabiać. Teraz trzeba się będzie pośpieszyć, zanim następny śnieg nie spadnie
Zazdroszczę ci Teasing Georgia. Zawsze ją chcialam mieć, ale jakimś dziwnym trafem inne róże wpadały mi w ręce. Może w przyszłym roku wreszcie zakupię i zmieszczę u siebie.
A jak nie, to może wyproszę u ciebie patyczek do ukorzenienia
Zazdroszczę ci Teasing Georgia. Zawsze ją chcialam mieć, ale jakimś dziwnym trafem inne róże wpadały mi w ręce. Może w przyszłym roku wreszcie zakupię i zmieszczę u siebie.
A jak nie, to może wyproszę u ciebie patyczek do ukorzenienia
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Asiorkowa różanka
Grażynko akurat te róże są tak podobne w pierwszej fazie kwitnienia i jeszcze bardzo podobny pąk ma róża Aquarel
Gosiu to fajnie że nie jestem odosobniona w "łypaniu" i jak na razie to sprawdzona "terapia okienna"
AniuDS wiem i rozumiem ja też mam wiele zaległości forumkowych z braku czasu i wielu obowiązków a i wiek też nie sprzyja temu tylko pogarsza sprawność i szybkość działania w domu i "zagrodzie"
Wandziu i już na razie po śniegu ja też mam tyle liści wszędzie prawie uporałam się z orzechowymi to teraz spadły następne brzozowe i dębowe i chociaż z trawnika muszę je uprzątnąć, co do różyczki to nie ma sprawy tylko musisz się przypomnieć nie jest to okaz bujnie kwitnący ale na jesieni każdy kwiatek cieszy
Gosiu to fajnie że nie jestem odosobniona w "łypaniu" i jak na razie to sprawdzona "terapia okienna"
AniuDS wiem i rozumiem ja też mam wiele zaległości forumkowych z braku czasu i wielu obowiązków a i wiek też nie sprzyja temu tylko pogarsza sprawność i szybkość działania w domu i "zagrodzie"
Wandziu i już na razie po śniegu ja też mam tyle liści wszędzie prawie uporałam się z orzechowymi to teraz spadły następne brzozowe i dębowe i chociaż z trawnika muszę je uprzątnąć, co do różyczki to nie ma sprawy tylko musisz się przypomnieć nie jest to okaz bujnie kwitnący ale na jesieni każdy kwiatek cieszy




