Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Ewa, oczywiście, że będę likwidować te uporczywe rozłogi! Przypomnij się tylko, bo wiesz jak to jest. Nie wiem później, co komu ;:108

Beatko, kochana jesteś, że tak szybko zareagowałaś na moje rozterki. Liliowców na pewno nie będę likwidować. Zebrałam już ponad 100 odmian i co roku nie mogę się doczekać na ich kwitnienie. Gorzej z irysami. Będę je po prostu musiała gdzieś upchnąć. Zostaje mi jeszcze miejsca na zewnątrz, przed ogrodzeniem. Te róże tak człowiekiem potrafią zawładnąć, że po pewnym czasie człowiek koncentruje się tylko na nich. Teraz też czekam na kolejne zamówione różyczki, a wiosną znowu kolejne itd.
50 narcyzów, mówisz? Będzie rewelacyjnie, Beatko. Ja tylko trochę biedronkowych tulipanów posadziłam. W tamtym roku nakupowałam mnóstwo hiacyntów i prawie wszystkie wymarzły. :( Trochę mnie to zniechęciło do cebulowych.

Tajeczko, pewnie zawsze miałyśmy ciągoty do ziemi, do przyrody, do kwiatów i przbywania na słońcu. Stąd ten dyskomfort pracy w biurze. Są osoby, które znoszą to dobrze, ale tu na FO jest ich chyba niewiele.
Zwróciłaś uwagę na klonik. Ja mam cztery kloniki. Zachęcił mnie do tego pierwszy z nich, a mianowicie Orange Dream. Mam go trzy lata i mimo że czytałam nieraz, że często wymarzają, ten mój przetrwał dwie zimy, podczas gdy zmarzły sąsiadujące z nim róże. I daltego wiosną skusiłam się jeszcze an trzy inne. One fakycznie troszkę miejsca zajmują, ale chyba u ciebie by się jeszcze z powodzeniem zmieściły, Teresko. Rosną bardzo wolno.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Dzisiaj nie robiłam w ogrodzie NIC. Usiedliśmy sobie z M na laweczce z kubkami kawy w rękach. Gawędziliśmy i patrzyliśmy po prostu przed siebie, ciesząc się ciepełkiem i słońcem. Po prawej stronie obok ławeczki widać donicę z białymi drobnymi begoniami. Cóż za kapitalna roślina. Kwitnie bez przerwy od kwietnia.
Obrazek

A widok z tej ławeczki mamy taki.
Obrazek

Pięknie kwitnie ozdobne proso, ale jego bardzo drobne delikatne wiechetki są na zdjęciu ledwo widoczne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22043
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Piękny był dziś czas na relax. :wit
A jesień taka kolorowa a kącik przytulny bardzo Wandziu.
Róże,róże ... czy dużo przybędzie do Ciebie ich jeszcze w tym roku?
Pozdrawiam serdecznie ....
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu to spędziłaś uroczy dzień...we dwoje na ławeczce ;:215
..i te Twoje zdjęcia... ;:cm
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Obym sama nie zapomniała :;230
Wspaniałe widoki :D Samo słońce daje dużo przyjemności.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Kasiu :D :D
W tym roku, z obawy przed powtórzeniem się zeszłorocznego zimowego scenariusza, jesienią zamówiłam niewiele róż. Resztę zamierzam dopiero wiosną.
Teraz w listopadzie mają nadejść takie:

Bremen Stadtmusicanten 2x
Pastella 4x
Leonardo da Vinci
Larissa 2x
Stadt Rome
White Cover 2x
Rose de Resht
Ballerina
Tuscany Superb
Laguna

Głównie chodziło mi o odmiany znoszące lekki cień, ponieważ jest go u mnie sporo.
Wiosną postaram się wygospodarować jeszcze trochę miejsca na parę innych.

Lora, Ewa, dzień był rzeczywiście cudowny. Podobno jeszcze kilka takich ma być, a więc korzystajmy całą gębą.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Faktycznie, prawie nic-16 sztuk :D Mam trzy z tej listy-Bremer, Larissę i Rose de Resht. Najchętniej powtarza ta ostatnia, pachnie zabójczo i nie choruje mimo słabego stanowiska.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
anabanana
1000p
1000p
Posty: 1112
Od: 5 lut 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Ja po prostu świruję, jak się zapuszczam w te Twoje ścieżki i ścieżynki ;:219 Przebosko!
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu po przeczytaniu w poście że piliście kawkę w ogrodzie z P. poczułam się jak byśmy byli z Wami, my też kawkę w ogrodzie razem a po południu odpaliliśmy ognisko i była kiełbaska z grilla i chlebek. Pogoda była śliczna.
Kochana gdzie Ty te różyce posadzisz? Jesteś niesamowita.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Witaj Wando. Widzę że weekend upłynął na błogiej kontemplacji ogrodu ;:3 Cudownie mieć możliwość podziwiać i nie musieć nic robić. Ławeczka to jest to, koniecznie muszę sobie jakąś sprawić. Gdyby nie te opadłe liście to zieleń u Ciebie jeszcze zachwycająca ;:173
Nie likwiduj liliowców, one są podstawą Twojego ogrodu. A jakbyś jakichś się chciała pozbyt to tylko gwizdnij. 20 minut i jestem u Ciebie :tan Mogę w rewanżu liście pograbić :uszy Rozchodnik od Ciebie się przyjął i bardzo ładnie wygląda. Pozostałe roślinki okaże się wiosną.
Ja w weekend sporo pracowałam, sadziłam czosnki, jałowca dużego, mrozy i inne drobiazgi. Zaczęłam wykopywanie dalii. Tempo zaczynam lekko zwalniać i świat mimo mgły jest znacznie przyjemniejszy. Choć u Ciebie nawet mgła sprawia wrażenie cudownie melancholijne.
Pozdrawiam ciepło zza biurka :wit
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu, fajnie tak odpocząć u Ciebie. Piękne widoki, wszystko tak mądrze skomponowane :D Jesień ślicznie pomalowała Twój ogród. A róż to faktycznie niewiele zamówiłaś, w końcu co to za ilość 16sztuk, prawda? :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu, nieustannie podziwiam Twoją silną wolę. Ja nie wytrzymałam z zamówieniem i w piątek dojechała m.in Pastella ;:167. Nawiązując do obawy o zimowe przymrozki, to też się trochę dygam o moje różyce. Miejmy nadzieję, że w tym roku zima będzie jednak bardziej łaskawa i jak zechce przymrozić, to jednak zrzuci nieco kołderki biednym roślinkom
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu, piękny ogród jesienny! Twój ogród zresztą jest piękny o każdej porze roku ;:108
Zamówiłaś mniej więcej tyle róż, co ja...a ja żałuję teraz, że nie więcej :( m.in. Stadt Rom by mi się przydała...I Bremen Stadtmusikanten też mnie tak kuszą. ;:oj
Setka liliowców - to jest coś!

Nasionka od Ciebie odebrałam - dzięki ;:196
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wandziu z okazji Waszego Święta wszystkiego naj, najlepszego ;:cm
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 8

Post »

Wando u Ciebie w ogrodzie jak zawsze miło i tajemniczo. Ścieżki prowadzące do... wydaje się, że idą w nieskończoność. Jesteś magikiem jeśli chodzi o urządzanie tajemniczego ogrodu
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”