Ogródek to moje drugie życie

[dorcia7]

DOROTKA w pracy a ja się chciałem wpisać No nic,może inną razą
Pozdrowienia,
Sławek

Sławku,mam taka pracę że od czasu do czasu na forum mogę zerknąć

-- 15 paź 2012, o 08:33 --

Jeszcze raz jestem u Ciebie Dorotko! Przeglądając ponownie Twój wątek / musiałam nacieszyć oczy pięknem Twoich roślinek/wpadłam na przepis na konfitury z pigwy/ podal Przemo/. Do tej pory kroiłam je w plastry , zasypywałam cukrem ...sok dodawałam do herbaty. A tu przepis na konfiture....sprawdzę..a Ty już robiłaś? Twój Penstemon jest uroczy...chciałam zaproponować wiosną coś na wymianę, ale jak zobaczyłam ilu masz chętnych...to nie wiem czy wypada prosić Cię o to. Co sądzsz

Konfitury z pigwy nie robiłam,przymierzam się w przyszłym roku,w tym juz mnie leń ogarnął jeśli chodzi o przetwory , co do penstemona,przypomnij sie wiosną , nie ma problemu -dostaniesz

[slanka-flora]

Dorotka,to ja się też przypomnę wiosną,o penstemonie
Może przez zimę coś padnie i będzie wolne miejsce.
Do miłego,
SŁA

[dorcia7]

Dorotka,to ja się też przypomnę wiosną,o penstemonie
Może przez zimę coś padnie i będzie wolne miejsce.
Do miłego,
SŁA

Nie ma sprawy-miłego dzionka

[dorcia7]

[DuczekiOsia]

ale dorodne rojniki masz a żurawki jakie piękne

[dorcia7]

To już chyba ostatnie zdjęcia,za chwilę nie będzie już co pokazać

[iwona0042]

Dorotko co to jest na 12 zdjęciu, ma prześliczne liście i powiedz mi czy jakoś szczególnie dbasz o penstemona na zimę?

[dorcia7]

Dorotko co to jest na 12 zdjęciu, ma prześliczne liście i powiedz mi czy jakoś szczególnie dbasz o penstemona na zimę?

Z penstemonem nic nie robię , jakoś zimuje , a kolorowe liście -to pelargonia

[iwona0042]

ale to jakaś zimująca?Dorotko a sadzonki z niej będziesz robić

[maria.k55]

Witaj Dorotko - przyszłam się przywitać i jestem pod wielkim wrażeniem, masz duży ogród już z historią, ostatnie zdjęcia super /ja jeszcze tak nie umiem wstawiac/. Przeglądając twój wątek natrafiłam na przepis na konfiturę z pigwy, szkoda, że spóżniłam się o 3 dni bo własnie skończyłam przerabiać swoją, a mam tego co roku +-12 kg, ale ja robię w słoiki do herbaty i do nalewki. Moja pigwa tak nie dojrzewa jak u ciebie, jest zielonkawa, ma za mało słońca. Masz super żurawki i tak duzo, moja kolekcja to na razie 30 szt. od lipca, jutro powinnam dostać przesyłkę od Jolanty G.. Pozdrawiam Maria

[dorcia7]

ale to jakaś zimująca?

Nie , w gruncie nie przezimuje,chyba żeby ją wykopać i na parapecie przechować jak inne pelargonie,ale ja już dawno przestałam się w to bawić ,wolę kupić raz w roku nowe u ogrodnika a zdobią balkon i działkę cały sezon

-- 15 paź 2012, o 20:02 --

Witaj Dorotko - przyszłam się przywitać i jestem pod wielkim wrażeniem, masz duży ogród już z historią, ostatnie zdjęcia super /ja jeszcze tak nie umiem wstawiac/. Przeglądając twój wątek natrafiłam na przepis na konfiturę z pigwy, szkoda, że spóżniłam się o 3 dni bo własnie skończyłam przerabiać swoją, a mam tego co roku +-12 kg, ale ja robię w słoiki do herbaty i do nalewki. Moja pigwa tak nie dojrzewa jak u ciebie, jest zielonkawa, ma za mało słońca. Masz super żurawki i tak duzo, moja kolekcja to na razie 30 szt. od lipca, jutro powinnam dostać przesyłkę od Jolanty G.. Pozdrawiam Maria

Bardzo mi miło że mnie wirtualnie odwiedziłaś , 30 odmian żurawek ?? to i tak dużo , moje pigwowe jabłuszka-jak mawia mój M rosną w miejscu słonecznym przez cały dzień

[iwona0042]

Dorotko a sadzonkę skoro nie wykopujesz to może mogła byś uszczyknąć kawałeczek

[beata68]

Dorotko, pytałaś mnie o różyczki. Pewnie, że mają szansę przeżyć, sama mam takie dwie i przeżyły tegoroczną zimę, a sama przyznasz, że nie była łaskawa. Zrób porządny kopczyk, jak temperatury i w nocy i w dzień będą ujemne i powinno być dobrze.
Masz śliczną rabatkę wzdłuż ścieżki i pokazujesz piękne jesienne zdjęcia.

[evastyl]

Zajrzałam na chwilkę a tu znowu zakupy ...ach te wyprzedaże
Co do przezimowania drzewek to ja bym je jednak wkopała prosto do ziemi troszkę by się rozrosły i ładnie by ukorzeniły i może nie trzeba by było ich wykopywać w przyszłym roku bo tak ładnie rosną a jak się wykopie to może nie przeżyją ...
i wiadomo co by się stało ...

[dorcia7]

Zajrzałam na chwilkę a tu znowu zakupy ...ach te wyprzedaże
Co do przezimowania drzewek to ja bym je jednak wkopała prosto do ziemi troszkę by się rozrosły i ładnie by ukorzeniły i może nie trzeba by było ich wykopywać w przyszłym roku bo tak ładnie rosną a jak się wykopie to może nie przeżyją ...
i wiadomo co by się stało ...

Będę musiała wykopać cokolwiek z nim się stanie to " początek" ogrodu mojego synusia

-- 15 paź 2012, o 22:09 --

Dorotko, pytałaś mnie o różyczki. Pewnie, że mają szansę przeżyć, sama mam takie dwie i przeżyły tegoroczną zimę, a sama przyznasz, że nie była łaskawa. Zrób porządny kopczyk, jak temperatury i w nocy i w dzień będą ujemne i powinno być dobrze.
Masz śliczną rabatkę wzdłuż ścieżki i pokazujesz piękne jesienne zdjęcia.

Tak myślałam żeby im zrobić kopczyk ,ale ściąć je czy zostawić takie jakie są ?

-- 15 paź 2012, o 22:11 --

Dorotko a sadzonkę skoro nie wykopujesz to może mogła byś uszczyknąć kawałeczek

To co miałabym zrobić ? nigdy nie pobierałam sadzonek, kiesyś ścinałam pelargonie na krótko,stawiałąm na zimę na parapet i wypuszczały nowe pędy,ale takie jakieś dzikie więc zrezygnowałam z zimowania