Różany ogród cz.6

[Alania]

Od kilku dni mamy spore przymrozki w nocy. Dzisiejszej nocy było całkiem sporo na minusie i z trudem odszroniłam szybę samochodu przed wyjściem do pracy.
W biegu zrobiłam też kilka fotek mrożonkom

[Margo2]

To pierwsze tegoroczne mrozkowe zdjęcia jakie widzę.
Może ja też skusze się na takie cięte cisy

[Jule]

Na zdjeciach ten bialy szron wyglada calkiem-calkiem ale nie moge powiedziec, zebym sie z tego cieszyla - no nie lubie zimna, nie lubie i juz.
U mnie w tym roku byla chyba moda na szczepione trzmieliny, bo wszedzie byly - nawet w marketach. Cisy kolumnowe tez mam zamowione - mialam tylko poczekac az troche popada, zeby mogli mi z wieksza bryla ziemi wykopac, bo ostatnio sucho bylo i wszystko sie obsypywalo. Teraz popadalo, to powinnam zadzwonic ale jak sobie pomysle, ze znowu wielkie doly musze wykopac - to mi chec do dzwonienia przechodzi

[edulkot]

Moni śliczne masz mrożonki a o tej porze roku lubię takie widoki, to naturalna kolej rzeczy w przyrodzie.

Te Twoje okrągłe i półkoliste rabaty są świetne, zawsze mnie się takie podobały ale jakoś w moim ogrodzie nie za bardzo pasują, teraz to już idę tylko w linie proste ewentualnie z zaokrąglonymi rogami. Choć mam jedną taką ale kiepsko jakoś wygląda.

[KLEO1]

Ja też uwielbiam takie zakręcone rabaty, wyglądają o wiele ciekawiej niż takie proste. A przymrozek był chyba spory? Pięknie wyglądają takie oszronine kwiaty. Szkoda tylko, że oznacza to koniec kwitnienia.

[majka411]

Jesień na całego...
Róże coraz wolniej rozwijają kwiaty, liście krzewów, miłorzębów, piwonii i bodziszków mają pięknie przebarwione liście. Poranne mgły w połączeniu ze słonkiem wyglądają ślicznie. Nadchodzi czas jesiennych prac związanych z przesadzaniem roślin i sadzeniem nowych. Szkoda, że dzień taki krótki...

Moniczko, ten widok jest piękny, masz rację co tu poprawiać.
W tym roku mrozek najpierw zawitał do Ciebie, u mnie jak na razie było tylko 0 C.

[KLEO1]

A u mnie jest w tej chwili +15 stopni. Bajecznie.....

[Maddy77]

Uwielbiam takie przyprószone zdjątka, ale to równocześnie znak, że nieubłaganie zbliża się zima

[majka411]

Moniczko co słychać.

[Alania]

Dziewczynki drogie, pozwólcie, że wspólnie Wam podziękuję za odwiedziny. Kompletnie nie mam czasu na pisanie ani wklejanie fotek, choć mam ich kilka.
Dzisiaj mieliśmy cudowną pogodę 20'C. Przyszły mi róże z Floribundy - ładne sadzonki. Wszystkie wkopałam po pracy na stałe miejsce, łącznie z gratiskiem - Pink Panther. Myślę, że ma małe szanse na przetrwanie zimy u mnie, mimo, że posadziłam w spokojnym miejscu, bo na HMF wskazują dla tej rózy strefę 7.
W ogrodzie u mnie jesień w pełni

[maria.k55]

A nie możesz tej róży wsadzic do donicy?

[edulkot]

No dobra Moni, jakieś tam róże już wkopałaś ale może przyznałabyś się jakie, pisz wszystko jak na spowiedzi coś to sobie zamówiła.

[Margo2]

Trawy teraz rządzą.
Zbliża się koniec sezonu, a ja już nie mogę doczekać się nowego, bo mam tyle pomysłów. Traw bedzie u mnie zdecydowanie więcej

[Alania]

A nie możesz tej róży wsadzic do donicy?

Nie uprawiam róż w donicach. W donicach u mnie królują inne rośliny. Przynajmniej na razie
Póki co zrobiłam jej kopczyk, a jak się schłodzi, dostanie osłonę ze słomy. Mąż skombinował mi sporą ilość słomy dla róż



-- N 21 paź 2012 17:56 --

No dobra Moni, jakieś tam róże już wkopałaś ale może przyznałabyś się jakie, pisz wszystko jak na spowiedzi coś to sobie zamówiła.

Majeczko, na str. 12 rozprawiałyśmy o tym co kupuję
Możliwe, że jeszcze coś do tego dojdzie...

-- N 21 paź 2012 17:58 --

Trawy teraz rządzą.
Zbliża się koniec sezonu, a ja już nie mogę doczekać się nowego, bo mam tyle pomysłów. Traw bedzie u mnie zdecydowanie więcej

Ja też sporo trawek dosadziłam. Miałam je w ogrodzie od zawsze, ale nie w takiej ilości i odmianowości. Teraz pojawiają coraz to inne i coraz piękniejsze. Polubiłam też miskanty, których wcześniej nie znałam - są rewelacyjne.

[Margo2]

Ja trochę miskantów się bałam, że rosną zbyt ekspansywnie. Dopiero tutaj dowiedziałam się, że chińskie rosną kępowo. Najgorsze, że trzeba kiedyś tę kępę zmniejszyć. To będzie dopiero wyczyn, no ale na razie sadzę. Już wymysliłam kolejne miejsce na miskanta. Wiosną będzie duże zamówienie