AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Majeczko - i na dodatek ślicznie pachnie  
 No i jak to angielka, przewiesza trochę te kwiaty...
			
			
									
						
										
						- Tacca
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4486
 - Od: 12 lut 2009, o 12:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 - Kontakt:
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Aguś , Iga ma rację z tym zrzucaniem liści , poza tym wygląda dobrze i na pewno ładnie zakwitnie.
Fotki z różami piękne.
			
			
									
						
										
						Fotki z różami piękne.
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Danusiu, Igo - pocieszyłyście mnie  
  Dzięki !
Człowiek cały czas się czegoś uczy
 
Czy wszystkie RH tak mają ?
U mnie miniaturowy trzyma się dobrze, i te posadzone przed domem też na razie całe zielone i nie widzę żby liście gubiły.
-- 12 paź 2012, o 22:08 --
Na dobranoc klon w gorącym kolorku
 
'dissectum Garnet'

 
			
			
									
						
										
						Człowiek cały czas się czegoś uczy
Czy wszystkie RH tak mają ?
U mnie miniaturowy trzyma się dobrze, i te posadzone przed domem też na razie całe zielone i nie widzę żby liście gubiły.
-- 12 paź 2012, o 22:08 --
Na dobranoc klon w gorącym kolorku
'dissectum Garnet'
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Spirit of Freedom przepiękna! Nawet jeśli zwiesza kwiatki  
 
Ostatnio bardzo rzadko zaglądam na FO, ale do Ciebie zawsze - pięknie się zmienia Twój ogród, no i przedogródek wyszedł super
			
			
									
						
										
						Ostatnio bardzo rzadko zaglądam na FO, ale do Ciebie zawsze - pięknie się zmienia Twój ogród, no i przedogródek wyszedł super
- Margo2
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 25228
 - Od: 8 lut 2010, o 12:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Płock
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Mój Garnet wygląda okropnie. U Ciebie ma taki intensywny kolor, a  u mnie taki szarobury. Może on nie żyje?
To straszne co piszesz o sąsiadach.
To co oni robią w takim razie?
Chociaz okna też mógłby ktoś przyjechać i umyć
			
			
									
						
										
						To straszne co piszesz o sąsiadach.
To co oni robią w takim razie?
Chociaz okna też mógłby ktoś przyjechać i umyć
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
I to właśnie kocham w tych klonach - ten ogień w liściach  
 
A na Rh sie nie znam. 6 tygodni temu zrobiłam drugie podejście i rośnie u mnie Mieszko I, dlatego z wielkim zainteresowaniem poczytałam sobie dyskusję w Twoim wątku.
			
			
									
						
										
						A na Rh sie nie znam. 6 tygodni temu zrobiłam drugie podejście i rośnie u mnie Mieszko I, dlatego z wielkim zainteresowaniem poczytałam sobie dyskusję w Twoim wątku.
- Jule
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7091
 - Od: 10 kwie 2011, o 19:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: DSlask 7a
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Aga spokojnie mozesz tam posadzic pare trawek, tyle ze jak mowisz - takie z nizszych. Ja osobiscie posadzila bym tylko jeden gatunek - jakis jasny, biale, krem, zolte. Ale jak chciala bys rozne, to tez nie bedzie zle. 
RH podobno tak maja - czytalam kiedys ze zaleznie od odmiany, zrzucaja dolne liscie co 2-5 lat. Do tego im gestrza gora, tym mniej swiatla na dole i proces jest szybszy i tu pokroj ma duze znaczenie. Jak Rh tworzy krzaczki w grzybiastej formie, to dolne liscie szybciej opadaja, niz te ktore maja bardziej stozkowaty pokroj czy kulisty pokroj.
			
			
									
						
										
						RH podobno tak maja - czytalam kiedys ze zaleznie od odmiany, zrzucaja dolne liscie co 2-5 lat. Do tego im gestrza gora, tym mniej swiatla na dole i proces jest szybszy i tu pokroj ma duze znaczenie. Jak Rh tworzy krzaczki w grzybiastej formie, to dolne liscie szybciej opadaja, niz te ktore maja bardziej stozkowaty pokroj czy kulisty pokroj.
- megi1402
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2149
 - Od: 1 lis 2010, o 00:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Köln
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Moim rh też żółkną dolne liście i już się martwiłam, że coś z nimi nie tak, uffff! A czy skimmia tak samo pozbywa się starszych liści? Bo u niej też widzę coraz więcej żółtych.
Oglądałam w sklepie podobny klonik ale jakoś mne nie zachwycił na tyle, żeby kupić. Twój jest śliczny!
			
			
									
						
										
						Oglądałam w sklepie podobny klonik ale jakoś mne nie zachwycił na tyle, żeby kupić. Twój jest śliczny!
- Sure
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3527
 - Od: 5 lip 2010, o 21:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: północ
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Moja skimmia jest zielona, zresztą rh też, ale może dlatego, ze jeszcze młode?  
 
Mnie się bardzo podobają zestawienia czarnych traw z jasnozielonymi, robią fajny kontrast (na którymś zdjęciu w 1 rzędzie widać)
			
			
									
						
							Mnie się bardzo podobają zestawienia czarnych traw z jasnozielonymi, robią fajny kontrast (na którymś zdjęciu w 1 rzędzie widać)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
			
						ogród Agaty - cz.4
- Beatrice
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2036
 - Od: 24 maja 2009, o 21:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Agatko, czytałam w necie o strasznych powodziach i podtopieniach po bardzo dużych deszczach w Szkocji, mam nadzieję, że takie nieszczęście ominęło Twoją okolicę, proszę odpowiedz jak najszybciej bo się u mnie w domku zamartwiamy.
			
			
									
						
										
						- Aancyk
 - 1000p

 - Posty: 1155
 - Od: 20 lis 2010, o 17:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: świętokrzyskie
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
U mnie RH zachowują się podobnie jedne mniej żółkną a inne trochę bardziej ale zrzucam to na jesień, w zeszłym roku było podobnie. Jednak mój tegoroczny nabytek nie zawiązał żadnych pąków, a o tej porze raczej powinny być już widoczne, tym bardziej że 3 starsze egzemplarze na pewno mają pąki, a jak u Ciebie?
			
			
									
						
										
						- lulka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5106
 - Od: 31 mar 2011, o 12:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Aga, pewnie jest tak jak mówią Dziewczyny, ale obserwuj RH, bo u mnie zaczęło się podobnie, a skończyło na śmietniku. Miałam już duży okaz, ale nie pomogły nawet opryski 
, teraz mam dwa świeżaki 
			
			
									
						
										
						- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Nie napisze nic nowego: u mnie znowu leje.... maskara z tym deszczem w tym sezonie......
aha - i powiadomienia mi nie przychodzą
Lulka - mam nadzieję ze dziewczyny maja rację i ze to nic poważnego. RH wydają mi się ogromnie trudne i wymagające w uprawie
Aancyk - u mnie w większości pąki są, moze nie tak liczne jakbym sobie życzyła ale coś tam można dojrzeć. Obawiam się jedynie ze jak tak będzie lało to mi zgniję te krzewy....
Beatrice - leje i leje... sa problemy z komunikacją itp, ale moja okolica na razie nie ucierpiała.
Su - Aga, skimmia u mnie też zielona i na razie ciągle w dobrej formie.
Dzięki za linka. Fajne te trawki
Megi - na mojej skimmi na razie nie widzę zmian, ale ściana deszczu za oknem nie nastraja zbyt dobrze co do kondycji roślin....
Klony mi się podobają i ten skradł mi serce
Jule - chcę posadzić jeden gatunek - to pewne. I taką niewysoką właśnie - tak okolo 20 - 30 cm wysokości max. i koniecznie jasną
Dzięki za info na temat RH. Jakoś tak wydają mi się dośc trudne w uprawie i posadziłam je dopiero po raz pierwszy. Starałam się przygotowć im jak najlepsze stanowisko, i jak zobaczyłam zółte opadające liście to
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Witaj Agatko   jak to jest u Ciebie ciągle leje a u nas dopiero teraz co nieco pada a tak cały czas była susza. POZDRAWIAM. 
			
			
									
						
										
						
- AgaNet
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5200
 - Od: 26 sie 2010, o 11:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Szkocja
 
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.5; I znowu WIOSNA !!!
Mario - u mnie to w zasadzie na palcach można policzyć w tym sezonie dni kiedy nie pada, pogoda fatalna   
 
Dzis rano miałam zmrożone szyby w aucie.... zimne fronty tez jakoś szybciej niż zazwyczaj
Sweety - u mnie wiedza na temat RH jak widać tez niewielka, niby coś tam czytałam, przygotowałam im ziemię i stanowisko, ale te żólknące liście mnie zaskoczyły. Myslałam ze to jakoś grzyb i gniją...
Margo - i u mnie juz garnety zrobiły się takie szaro bure a w zasadzie to juz w większosci zgubiły liście... wieje i leje non stop... brrr... nie nacieszyłam się w tym sezonie borowymi klonami....
A sąsiedzi.... cóż.... taki styl życia
  
Z oknami to dla mnie trochę dziwna sprawa... ja rozumiem ze wynajmujesz firmę do mycia okien, ( z różnych powodów) i OK. Ale tu te firmy myja okna tylko z zewnątrz. I nie zawsze nawet przetrą ramę okna. Podjadą, przetrą ona na parterze, podstawią drabinę - z drabiny przetrą okna na pietrze i gotowe. Operacja trwa moze z 15 minut na cały dom
 Nikt tych okien nie otwiera do mycia, i nie są myte od wewnątrz. Więc co to za mycie ? NIe pamiętam stawek za mycie okien, ale kiedyś roznosili ulotki i pamiętam ze wcale nie było to takie tanie  
 
Rudominko - dobrze ze zajrzałas, bo cię zgubiłam
			
			
									
						
										
						Dzis rano miałam zmrożone szyby w aucie.... zimne fronty tez jakoś szybciej niż zazwyczaj
Sweety - u mnie wiedza na temat RH jak widać tez niewielka, niby coś tam czytałam, przygotowałam im ziemię i stanowisko, ale te żólknące liście mnie zaskoczyły. Myslałam ze to jakoś grzyb i gniją...
Margo - i u mnie juz garnety zrobiły się takie szaro bure a w zasadzie to juz w większosci zgubiły liście... wieje i leje non stop... brrr... nie nacieszyłam się w tym sezonie borowymi klonami....
A sąsiedzi.... cóż.... taki styl życia
Z oknami to dla mnie trochę dziwna sprawa... ja rozumiem ze wynajmujesz firmę do mycia okien, ( z różnych powodów) i OK. Ale tu te firmy myja okna tylko z zewnątrz. I nie zawsze nawet przetrą ramę okna. Podjadą, przetrą ona na parterze, podstawią drabinę - z drabiny przetrą okna na pietrze i gotowe. Operacja trwa moze z 15 minut na cały dom
Rudominko - dobrze ze zajrzałas, bo cię zgubiłam


 
		
