
Małe-wielkie szczęście...cz.4
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Na pokazanym zdjęciu rozplenicy widzę różnicę z moją. Twoja rzeczywiście "trzyma pion", a moja bardziej się rozpłaszcza. Może faktycznie moja to odmiana 'Herbstzauber', jak pisze Agata. Myślałem, że moja to 'Hameln' ale ta z kolei jest mniejsza. Dzięki za podpowiedź 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko 
Byłaś w Gdańsku i nic nie mówiłaś, można się było spotkać.
Do soboty mam urwanie gwizdka ( sezon imieninowy ) ale już od niedzieli włącznie - przybywaj
Za gratulacje - dzięki. Ciekawe, czy Ci się spodoba, bo te wróbelki...
.
Paradoksem jest, że my znad morza rzadko je widzimy, choć możemy, podczas kiedy reszta Polski o nim marzy
. Dla mnie ważne , że ono jest i w każdej chwili można to sprawdzić.
A "Drogi do wolności" powinien obowiązkowo obejrzeć każdy malkontent, który uważa, że jest wszystko źle
.
Pozdrawiam i zapraszam - Jagoda
PS. We wtorek rano będzie u mnie Amba, ale Ty pewnie w tym czasie pracujesz... a może nie

Byłaś w Gdańsku i nic nie mówiłaś, można się było spotkać.
Do soboty mam urwanie gwizdka ( sezon imieninowy ) ale już od niedzieli włącznie - przybywaj

Za gratulacje - dzięki. Ciekawe, czy Ci się spodoba, bo te wróbelki...

Paradoksem jest, że my znad morza rzadko je widzimy, choć możemy, podczas kiedy reszta Polski o nim marzy

A "Drogi do wolności" powinien obowiązkowo obejrzeć każdy malkontent, który uważa, że jest wszystko źle

Pozdrawiam i zapraszam - Jagoda
PS. We wtorek rano będzie u mnie Amba, ale Ty pewnie w tym czasie pracujesz... a może nie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Wystawa...
Ojej, kiedy to było
...a mnie wydaje się, że wczoraj, za zakrętem...aż łezka zakręciła się w oku
Justynko, jak tam pogoda ? Spełniły się prognozy ? ...a może jednak uwieczniasz złotą, polską jesień
U mnie leje, jak z cebra. Oby tylko kolorów mi nie zmyło

Ojej, kiedy to było


Justynko, jak tam pogoda ? Spełniły się prognozy ? ...a może jednak uwieczniasz złotą, polską jesień

U mnie leje, jak z cebra. Oby tylko kolorów mi nie zmyło

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko - zrobiłam sobie dzisiaj niedzielną przyjemność i obejrzałam (i poczytałam również) część 4-tą od samego początku
Napatrzyłam się na piękne różyczki i nie tylko...
Widzę, że masz u siebie miłorząb. Czy to już duże drzewo, długo rośnie u Ciebie?

Napatrzyłam się na piękne różyczki i nie tylko...
Widzę, że masz u siebie miłorząb. Czy to już duże drzewo, długo rośnie u Ciebie?
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Jacku, cieszę się, że pomogłam. Chociaż tak naprawdę 'tak przy okazji' i bez mojego merytorycznego udziału
O trawach wciąż jeszcze muszę wiele się dowiedzieć
Zima będzie dobrym czasem na naukę.
Pozdrawiam
Jagodo, byłam z całą czeredą. Uwierz, że wtedy nie ma możliwości pogadać. Muszę mieć oczy dookoła głowy i skupić się na liczeniu do 20.
To tak, jak upilnować stada pcheł
Bardzo chętnie bym przybyła, oby tylko pogoda jeszcze pozwoliła.
Myślę, że tak trochę kokietujesz
. Fajnie byłoby się w tym upewnić
naocznie.
Z tym morzem to chyba tak jak mówisz, jest blisko, więc zawsze można...No i odkłada się to na później
"Drogi do wolności'- powinien obejrzeć każdy
. Dla przypomnienia, porównania, poznania czy docenienia tego, co mamy teraz.
Niestety pracuję, i to jeden z tych, w których dłużej. Szkoda.
Życzę udanego gościnkowania.
Miłego
Iwonko, tak to już jest , czas leci. Niby nie tak dawno, a wszystko inne. Są takie momenty i migawki z tv, przy których zawsze
.
Wiążą się z bardzo osobistymi i smutnymi chwilami z dzieciństwa.
Nie chciałabym, żeby moje dzieci musiały takich rzeczy doświadczać
.
Wystawę warto zobaczyć. Każdy ma pewnie inne powody i emocje z tym związane, ale obrazy bardzo przekonywujące i wiernie oddające klimat tamtych czasów. Atut to współczesne sposoby docierania do wyobraźni młodych ludzi przez multimedia.
Pogoda niezdecydowana. Słońce na przemian z gwałtownymi ulewami
Na pewno uwiecznię i się podzielę.
Bardziej bym się bała, żeby kolorów wiatr nie ukradł
Pozdrawiam
Marysiu, czuję się zaszczycona i usatysfakcjonowana, że swoimi fotkami przyczyniłam się do miłych chwil w raczej deszczową niedzielę
Pochwały dla fotek od ciebie, to wyróżnienie.
Róże chyba opracowały strategię, żeby mnie (rózanego laika) nie wystraszyć w pierwszych sezonach i tym samym podbić moje serducho
. Takie cwaniary.
Teraz już nie wyglądają tak dobrze, dopadły je jesienne choróbska. Staram się zaradzić, żeby sezon zakończyły w dobrej kondycji. To pomoże im przezimować.
Miłorząb, jak wszystkie drzewka
należy do M. Ma 4 lata (nie M
, on x 10). Początkowo rósł w doniczce. W tym sezonie dostał stała kwaterkę.
M bawi się w formowanie. Podejrzewam, że i przy tym majstrował. Obiecał, ze nie dopuści do tego, żeby to było wielkie drzewo.
Pozdrawiam

O trawach wciąż jeszcze muszę wiele się dowiedzieć

Zima będzie dobrym czasem na naukę.
Pozdrawiam

Jagodo, byłam z całą czeredą. Uwierz, że wtedy nie ma możliwości pogadać. Muszę mieć oczy dookoła głowy i skupić się na liczeniu do 20.
To tak, jak upilnować stada pcheł

Bardzo chętnie bym przybyła, oby tylko pogoda jeszcze pozwoliła.
Myślę, że tak trochę kokietujesz


Z tym morzem to chyba tak jak mówisz, jest blisko, więc zawsze można...No i odkłada się to na później

"Drogi do wolności'- powinien obejrzeć każdy

Niestety pracuję, i to jeden z tych, w których dłużej. Szkoda.
Życzę udanego gościnkowania.
Miłego

Iwonko, tak to już jest , czas leci. Niby nie tak dawno, a wszystko inne. Są takie momenty i migawki z tv, przy których zawsze

Wiążą się z bardzo osobistymi i smutnymi chwilami z dzieciństwa.
Nie chciałabym, żeby moje dzieci musiały takich rzeczy doświadczać

Wystawę warto zobaczyć. Każdy ma pewnie inne powody i emocje z tym związane, ale obrazy bardzo przekonywujące i wiernie oddające klimat tamtych czasów. Atut to współczesne sposoby docierania do wyobraźni młodych ludzi przez multimedia.
Pogoda niezdecydowana. Słońce na przemian z gwałtownymi ulewami

Na pewno uwiecznię i się podzielę.
Bardziej bym się bała, żeby kolorów wiatr nie ukradł

Pozdrawiam

Marysiu, czuję się zaszczycona i usatysfakcjonowana, że swoimi fotkami przyczyniłam się do miłych chwil w raczej deszczową niedzielę

Pochwały dla fotek od ciebie, to wyróżnienie.
Róże chyba opracowały strategię, żeby mnie (rózanego laika) nie wystraszyć w pierwszych sezonach i tym samym podbić moje serducho

Teraz już nie wyglądają tak dobrze, dopadły je jesienne choróbska. Staram się zaradzić, żeby sezon zakończyły w dobrej kondycji. To pomoże im przezimować.
Miłorząb, jak wszystkie drzewka


M bawi się w formowanie. Podejrzewam, że i przy tym majstrował. Obiecał, ze nie dopuści do tego, żeby to było wielkie drzewo.
Pozdrawiam

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko, jednoroczne nie są takie drogie. Ja ostnicę kupowałam po 5 zł. W dodatku one same się rozsiewają. Mam kilka z zeszłorocznej sadzonki. Warto je mieć. Są tak delikatne. Rewelacyjnie pasują do róż, iglaków i bukszpanów
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Gosiu, sprawdziłam tę ostnice, jest śliczna. Taka lekka i zwiewna. Warto ja mieć. Poszukam nasionek.
Dzięki za podpowiedź.
Dzięki za podpowiedź.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Mnie też się nie udała próba wyprowadzenia mojego M do lasu na grzyby
A gąsek nie zbierałam już wieki.

- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Mimo jesieni u Ciebie tak optymistycznie
Św. Franciszek chyba Cię lubi 


- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Pięknie i ciekawie zaprezentowane roślinki.Pozdrawiam 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Wracam do życia po remoncie
Czegoś mi brakowało, jakoś było mi niewygodnie-a to tylko Twój ogród mi przepadł. Teraz mam nadzieję zaglądać częściej 


- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Mam nadzieję, że znajdę ten czas i poczytam w jesienne wieczoy wszystkie Twoje 4 części. 

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Witam się oficjalnie
Przychodzę do ciebie od Danusi i jeśli pozwolisz zostanę.
Zobaczyłam ostatnia część wątku i podoba mi się
Pozdrawiam weekendowo

Przychodzę do ciebie od Danusi i jeśli pozwolisz zostanę.
Zobaczyłam ostatnia część wątku i podoba mi się

Pozdrawiam weekendowo

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko!
Znowu jestem !Lubię wracać do Twego ogrodu. jest uroczy. 


"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justysiu witam porannie
Kochana wszystkiego najlepszego
Duzo cierpliwości i szybkich wakacji
Czekam na kolejne odsłony Twojego sielskiego ,kaszubskiego raju
Pozdrawiamy Was serdecznie ...buziaki

Kochana wszystkiego najlepszego


Czekam na kolejne odsłony Twojego sielskiego ,kaszubskiego raju

Pozdrawiamy Was serdecznie ...buziaki

marzenia się spełniają! Dana