
Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu!Śliczne te róże, wprost mnie urzekły. Niestety w moim ogrodzie sporo ich wymarzło minionej zimy. Pozdrawiam i zapraszam na moje stronki- wprawdzie jestem nowicjuszka na forum. 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu a Ty gdzies wyjechałas ,ze nas tak na pastwę losu zostawiłaś 
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu, wracaj szybko bo brakuje tu Ciebie Twoich fotek i ciekawych wpisów 
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Chyba muszę podrzucić liczydło bo tyle tych pomidorow ,że i za miesiąc ich nie policzy a tu wszyscy się wnerwiają. 
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
No i jestem znów na chwilkę, bo we wtorek wybywam na parę dni .Dziękuję wszystkim za życzenia STASI,GRAŻYNCE,ANI DS, JAGÓDCE ,NELUSI, IRENCE ,KRYSI;:196
.Sorry jeśli kogoś pominęłam .Niestety dzień tak szybko zlatuje ,że nie wyrabiam a wieczorem nie mogę posiedzieć przy kompie ,bo przeszkadzam mamie .No cóż za parę dni to sie zmieni jak mama pojedzie do domu .
BOGUSIU witaj w mojej oazie. Trzeba sie zakochać w różach bo one są przecież takie piękne i cieszą nas swoimi kwiatami aż do śniegów
BAŚKA pomidorów było dużo, ale też dość trochę musiałam wyrzucić na śmieci .Dobrze ,że to nie jest to co było 2 lata temu .Nawet nie byłam na wystawie
,ale brat powiedział ,że było tylko parę stoisk ale ceny nie były wygórowane
GRAŻYNKO nie było co odsypiać
DOROTKO no to siła wyższa i nawet nie masz pojęcia jak brakje mi tych wirtualnych pogaduch
STASIU
mam nadzieję ,ze już sie trochę pozbierałaś do kupy .
Fotki robię nie są to już najświeższe ale aktualne .Czeka mnie mnóstwo roboty ale nie wiem kiedy sie a nią zabiorę .Dostałam taki prezent od moich dzieci


ANUŚ trafilaś w dobrym momencie ,bo właśnie piszę u siebie .Pomidory powoli dojrzewają i liczydło nie potrzebne

BOGUSIU witaj w mojej oazie. Trzeba sie zakochać w różach bo one są przecież takie piękne i cieszą nas swoimi kwiatami aż do śniegów
BAŚKA pomidorów było dużo, ale też dość trochę musiałam wyrzucić na śmieci .Dobrze ,że to nie jest to co było 2 lata temu .Nawet nie byłam na wystawie
GRAŻYNKO nie było co odsypiać
DOROTKO no to siła wyższa i nawet nie masz pojęcia jak brakje mi tych wirtualnych pogaduch
STASIU
Fotki robię nie są to już najświeższe ale aktualne .Czeka mnie mnóstwo roboty ale nie wiem kiedy sie a nią zabiorę .Dostałam taki prezent od moich dzieci


ANUŚ trafilaś w dobrym momencie ,bo właśnie piszę u siebie .Pomidory powoli dojrzewają i liczydło nie potrzebne

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Kristal mnie powaliła z nóg, gdzie można ją kupić.
Szczęśliwej podróży 
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
No całe szczęście,że nie muszę robić paczki z liczydłem.
Jestem ciekawa gdzie ten prezent znajdzie swoje miejsce.
Miłej podróży z mamą(jakim środkiem lokomocji jedziesz?)
Jestem ciekawa gdzie ten prezent znajdzie swoje miejsce.
Miłej podróży z mamą(jakim środkiem lokomocji jedziesz?)
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
A kiedy zobaczymy to ciurlajace cudeńko w ogrodzie? Jadziu już tęsknię za tobą 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
No,tak... wiem coś o braku czasu i doskonale Cię rozumiem .
Szczęśliwej podróży Ci życzę i wracaj do nas z pięknymi, jak zawsze,zdjęciami róż
Szczęśliwej podróży Ci życzę i wracaj do nas z pięknymi, jak zawsze,zdjęciami róż
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
TOSIA najpierw muszę odwiedzić wszystkie zaniedbane wątki ,bo przecież tyle mam zaległości .Mam pyszną nalewkę wiśniową ,którą właśnie próbuję
.Nie śpię ,ale muszę chwilkę poświęcić też mojemu M.i nie da sie wszystkiego pogodzić
DANUSIU już przyjechałam i nawet w czasie mojej nieobecności różyczki sobie radzą .Dzisiaj obejrzałam piękny kwiat Speelwark .Jaka ona piękna ładniejsza niż w czerwcu .Jestem w niej zakochana .Jutro zrobię jej fotkę
IWCIA w tym roku nie będe zanosić ciurkadełka do ogródka, bo koncepcje mi się wciąż zmieniają .Nie wiem czy byłaś już w tej szkółce ,bo jeśli nie to mogę Ci towarzyszyć .Mam na uwadze jedną roślinkę jako parasol nad ciurkadełko Thuja plicata 'Whipcord'.Kurcze zauroczyła mnie ta dredowana tuja
ANUŚ liczydło było niepotrzebne, bo większość pomidorów została rozdana, a następne dopiero dojrzewają
IRENKO Kristal kupiłam ubiegłej wiosny w Oszołomie .Zakwitła następna piękność VIRGO .Ta podobna do Chopina ,ale mam sentyment do niej bo jest u mnie już parę lat i ciągle zmienia miejsca ,ale niezawodnie kwitnie .Jutro porobię fotki więc będą jeszcze ciepłe .Teraz te starsze ,ale dalej aktualne

DANUSIU już przyjechałam i nawet w czasie mojej nieobecności różyczki sobie radzą .Dzisiaj obejrzałam piękny kwiat Speelwark .Jaka ona piękna ładniejsza niż w czerwcu .Jestem w niej zakochana .Jutro zrobię jej fotkę
IWCIA w tym roku nie będe zanosić ciurkadełka do ogródka, bo koncepcje mi się wciąż zmieniają .Nie wiem czy byłaś już w tej szkółce ,bo jeśli nie to mogę Ci towarzyszyć .Mam na uwadze jedną roślinkę jako parasol nad ciurkadełko Thuja plicata 'Whipcord'.Kurcze zauroczyła mnie ta dredowana tuja
ANUŚ liczydło było niepotrzebne, bo większość pomidorów została rozdana, a następne dopiero dojrzewają
IRENKO Kristal kupiłam ubiegłej wiosny w Oszołomie .Zakwitła następna piękność VIRGO .Ta podobna do Chopina ,ale mam sentyment do niej bo jest u mnie już parę lat i ciągle zmienia miejsca ,ale niezawodnie kwitnie .Jutro porobię fotki więc będą jeszcze ciepłe .Teraz te starsze ,ale dalej aktualne

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Oj,to ja nie w temacie
,myślałam ,że jeszcze w podróży jesteś...
To teraz ,rozumiem ,możemy liczyć na wspaniałe ,jak zwykle zresztą ,zdjęcia róż i nie tylko?
Bardzo ciekawi mnie ta Speelwark,czy kwitnie obficie?
Piszesz, że Thuja plicata 'Whipcord' Cię zauroczyła-nie dziwię się, ja też dałam się uwieść jej urokowi dwa lata temu.Rzeczywiście jest bardzo oryginalna, tylko myślałam, że trochę szybciej będzie jej "czuprynka" przyrastać
To teraz ,rozumiem ,możemy liczyć na wspaniałe ,jak zwykle zresztą ,zdjęcia róż i nie tylko?
Bardzo ciekawi mnie ta Speelwark,czy kwitnie obficie?
Piszesz, że Thuja plicata 'Whipcord' Cię zauroczyła-nie dziwię się, ja też dałam się uwieść jej urokowi dwa lata temu.Rzeczywiście jest bardzo oryginalna, tylko myślałam, że trochę szybciej będzie jej "czuprynka" przyrastać
Serdecznie pozdrawiam Danuta


