Mój kawałek ziemi w ROD
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
To teraz trzeba spokojnie nadrobić zaległości na działeczce a FO wieczorkiem 
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Jak by moja córka zobaczyła ten basen to by się nim zajęła .
Masz przepiękne słoneczniki i piękne kolorki na działce
Masz przepiękne słoneczniki i piękne kolorki na działce
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remiku - dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale widzę że i Ty niespecjalnie masz czas na FO
Fajne fotki, basen w sam raz dla moich wnuczek, tylko pogoda w te wakacje nas nie rozpieszczała... Ja nie narzekam, bo przez cały sezon miałam gratisowe podlewanie działki....ale wnuczki kąpały się w jeziorku tylko trzy razy jak były u babci
A zajrzałam, bo chciałam Ci powiedzieć, że w Biedronce są niedrogie cebule: narcyzy, tulipany, hiacynty - wsio po 3,99
Fajne fotki, basen w sam raz dla moich wnuczek, tylko pogoda w te wakacje nas nie rozpieszczała... Ja nie narzekam, bo przez cały sezon miałam gratisowe podlewanie działki....ale wnuczki kąpały się w jeziorku tylko trzy razy jak były u babci
A zajrzałam, bo chciałam Ci powiedzieć, że w Biedronce są niedrogie cebule: narcyzy, tulipany, hiacynty - wsio po 3,99
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi jak znajdziesz wolną chwilkę, to podaj na PW swój adres w wiadomej sprawie.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remi, codziennie ogląda Twoje zdjęcie słoneczników, urzekająca fotka, dawno tak ładnego ujęcia nie widziałam,
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remik albo ciężko pracuje albo urlopuje,cisza w eterze.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Witajcie, jak miło że jeszcze nie zapomnieli o mnie wszyscy, mimo ostatnio mojej rzadkiej obecności
Niestety mnóstwo pracy i obowiązków służbowych, a do tego nałożył się "mały" remont mieszkania wykonywany "własnoręcznie". Urlop... a co to takiego? ;) Jedynie udało nam się wyskoczyć na weekend do rodzinki na Mazowsze, mmmm weekend spędzony w środku lasu
nawet udało się odpocząć.
Iwonko - powoli nadrabiam działkowe zaległości, ale wieczorem to już tylko marzę o łóżeczku ;)
Aga - dzięki :* moja mała uwielbia ten basen także
Marysiu - oj i ja dawno u Ciebie nie byłem, co zaraz nadrobię, fakt weekendów do siedzenia w basenie za dużo nie było, ale wykorzystywaliśmy każdy możliwy, zdarzyło się nawet że Marysia chlapała się w basenie... w czasie deszczu, bo było tak gorąco, oczywiście jak się ochłodziło to szybkie wyjście i przebranie się. Dzięki za info o cebulkach, ale jakoś się minąłem, na pewno jeszcze będą.
Lidziu - dzięki za pamięć
ale chyba odpuszczę go sobie w tym roku, po prostu boję się, że nie znajdę czasu i się zmarnuje. I roślinka, i Twój czas.
Zosiu - dziękuje, poniżej będzie jeszcze jeden dla Ciebie, tylko ostatnio przez to wszystko to nawet aparatu nie zabieram, bo albo zapominam albo coś wypada.
Tosiu -
oj o tej porze roku to ta perspektywa u mnie wygląda tak sobie, ale zaraz cos wynajdę :P
Grażynko - praca, praca, remont, praca...
I kilka fotek, niestety znowu tylko z telefonu:

Późno letnia perspektywa dla Tosieńki :P

Słonecznik dla Zosi

Żółta rabatka dla Marioli (niestety nie wygląda tak jak chciałem, słoneczniki wyrosły za wysokie i pozagłuszały resztę, do remontu w przyszłym roku).
Różyczki - część zakwitła ponownie, a biała kwitnie non-stop od późnej wiosny:




Ta ostatnia to druga pnąca, w tym roku słabo kwitnie, wybujała na 3m i dopiero zakwitła na tych długich pędach.

Dalie, okazało się że jak wszystko u mnie też posadzone za gęsto
Moje klemki już dawno przekwitły, ale za to wilec puszczony po tej samej pergolce dopiero teraz pokazał na co go stać




A tutaj nowy mieszkaniec
mam nadzieję że w przyszłym roku odpłaci się...

a wszystko wskazuje na to że już niedługo wiosna hihi:

A teraz czas na odrobinę warzywniaczka
Pomidory niestety dopadła zaraza, wszystkie 3 krzaczki padły, nie tylko u mnie ale na sąsiednich działkach też, nawet w szklarniach, zebrałem moze z 4-5 owoców, ale za to pyszne. Ogórki w tym roku pięknie obrodziły i w ostatnia sobotę zbierałem jeszcze końcówkę. Natomiast cukinia przebiła wszystko, z 4 krzaczków nie mogliśmy przejeść, co weekend 4-6 olbrzymów
i jeszcze wciąż owocuje.

Czosnek

Pomidorki koktajlowe, w przeciwieństwie do zwykłych rosną wspaniale:

Fasolka:






A ze zbiorów to jeszcze nasionka groszku pachnącego i nasturcji:


Oj dużo tego wszystkiego, ale dawno mnie nie było...
Niestety mnóstwo pracy i obowiązków służbowych, a do tego nałożył się "mały" remont mieszkania wykonywany "własnoręcznie". Urlop... a co to takiego? ;) Jedynie udało nam się wyskoczyć na weekend do rodzinki na Mazowsze, mmmm weekend spędzony w środku lasu
Iwonko - powoli nadrabiam działkowe zaległości, ale wieczorem to już tylko marzę o łóżeczku ;)
Aga - dzięki :* moja mała uwielbia ten basen także
Marysiu - oj i ja dawno u Ciebie nie byłem, co zaraz nadrobię, fakt weekendów do siedzenia w basenie za dużo nie było, ale wykorzystywaliśmy każdy możliwy, zdarzyło się nawet że Marysia chlapała się w basenie... w czasie deszczu, bo było tak gorąco, oczywiście jak się ochłodziło to szybkie wyjście i przebranie się. Dzięki za info o cebulkach, ale jakoś się minąłem, na pewno jeszcze będą.
Lidziu - dzięki za pamięć
Zosiu - dziękuje, poniżej będzie jeszcze jeden dla Ciebie, tylko ostatnio przez to wszystko to nawet aparatu nie zabieram, bo albo zapominam albo coś wypada.
Tosiu -
Grażynko - praca, praca, remont, praca...
I kilka fotek, niestety znowu tylko z telefonu:

Późno letnia perspektywa dla Tosieńki :P

Słonecznik dla Zosi

Żółta rabatka dla Marioli (niestety nie wygląda tak jak chciałem, słoneczniki wyrosły za wysokie i pozagłuszały resztę, do remontu w przyszłym roku).
Różyczki - część zakwitła ponownie, a biała kwitnie non-stop od późnej wiosny:




Ta ostatnia to druga pnąca, w tym roku słabo kwitnie, wybujała na 3m i dopiero zakwitła na tych długich pędach.

Dalie, okazało się że jak wszystko u mnie też posadzone za gęsto
Moje klemki już dawno przekwitły, ale za to wilec puszczony po tej samej pergolce dopiero teraz pokazał na co go stać




A tutaj nowy mieszkaniec

a wszystko wskazuje na to że już niedługo wiosna hihi:

A teraz czas na odrobinę warzywniaczka
Pomidory niestety dopadła zaraza, wszystkie 3 krzaczki padły, nie tylko u mnie ale na sąsiednich działkach też, nawet w szklarniach, zebrałem moze z 4-5 owoców, ale za to pyszne. Ogórki w tym roku pięknie obrodziły i w ostatnia sobotę zbierałem jeszcze końcówkę. Natomiast cukinia przebiła wszystko, z 4 krzaczków nie mogliśmy przejeść, co weekend 4-6 olbrzymów

Czosnek

Pomidorki koktajlowe, w przeciwieństwie do zwykłych rosną wspaniale:

Fasolka:






A ze zbiorów to jeszcze nasionka groszku pachnącego i nasturcji:


Oj dużo tego wszystkiego, ale dawno mnie nie było...
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
piękne zbiory ta fasolka szparagowa cudna aż chce się jeść
pomidorki i czosnek mmmmm milo by łu zajrzeć do Ciebie
czuć ciepły powiew jesieni
jest pięknie
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
No ,ale się pięknie zagęściło w Twoim ogrodzie.Tyle śliczności.Jakie cudne róże.Brawo

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Remiku - u mnie wilce też dopiero teraz w pełni rozkwitu. No i fajnie, bo coraz niej kwiecia na rabatkach. Widzę, że pięknie udały Ci się aksamitki. To te z Twojego wysiewu - prawda?
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Żółte i u mnie króluje
Twoje żółte - piękne
A pomidorki koktajlowe i u mnie bardzo pięknie owocują. Prawda, że smaczniutkie ?
A pomidorki koktajlowe i u mnie bardzo pięknie owocują. Prawda, że smaczniutkie ?
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Twoja późno letnia żółta perspektywa-śliczna.
Na przyszły sezon też posieję żółte aksamitki,jak dotąd tylko pomarańczowo-brązowe.
Na przyszły sezon też posieję żółte aksamitki,jak dotąd tylko pomarańczowo-brązowe.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4958
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
U mnie niestety właśnie koktajlowe chorują co roku i bez chemii niestety nie da rady - jak już za chorują. Zastanawiam się co jest bardziej niebezpieczne: zjeść pomidorka z kilkoma małymi kropkami zarazy ziemniaczanej ,czy takiego po opryskach (oczywiście nie od razu!). Może głupie pytanie ale: czy nasiona słonecznika są właśnie z takich słoneczników jak Twój?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Mój kawałek ziemi w ROD
Poczytałam o słonecznikach i odczułam potrzebę ich obejrzenia...dotarłam do ciekawej fotki - narzędziownia w chmielu (str.54 )- a za nią w tle opakowania na chmielowe przetwory


