Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa

[Ebabka]

Zachodziłam w głowę co się mogło stać, jak to możliwe, dzisiaj zrobiłam jeszcze jedno foto, bo wydaje mi się, że biały prześwituje i mam podejrzenie, że kwaśna ziemia. Przesadziłam go w miejsce hortensji, która tam rosła wiele lat.
Czy to możliwe

[Keetee]

Eus wolałabym ,zeby był taki jaki jest ten Twój lila..

A floksy.....dalej kwitną

[Violalpina]

Co to za cuda - ten na drugim i ten na ostatnim zdjęciu?

[Keetee]

Viola na drugim Orange perfection , na ostatnim nn....nie znam nazwy ale cudny jest

[Violalpina]

Tak myślałam, że to Orange P. A NN to najpierw ma białe płatki, które z czasem robią się różowe czy na odwrót?

[Keetee]

Blue Paradise jak inne floksy szybko rosnie ....ale on dopiero u mnie dwuletni ,niech rośnie w siłe ...potem bedziemy dzielić
Viola ten NN jest cudny , on sie nie przebarwia ,ma jednocześnie kwiaty w wielu odcieniach ,wspaniały jak dla mnie

[DorkaS-66]

Ten jest od Ismenki i nadal kwitnie:

[selli7]

Co robicie z przekwitniętymi floksami, zostawiacie nasienniki czy je obcinacie.Tworzenie nasion ma jakiś negatywny wpływ na przyszłoroczne kwitnienie? Bo na obcięcie do ziemi jeszcze za wcześnie gdy liście zdrowe.Można teraz przesadzić, czy lepiej wiosną?

[oliwka]

Wydaje mi się, że tworzenie nasion nie ma wpływu na gorsze kwitnienie. Ja raczej je ścinam, bo żal mi potem plewić siewki, których nie mogę trzymać ze względu na brak miejsca
Niektóre z moich floksów wyglądają nadal ładnie i te stoją z liśćmi. Część natomiast wyglądała fatalnie ( zaschnięte, mączniak, jakieś plamy), więc ciachnęłam, żeby nie szpeciły.

[Galadriela]

Płomykom zdecydowanie nie szkodzi zostawianie nasion, powoduje natomiast mnóstwo siewek na wiosnę (często krzyżują się między sobą i powstają nowe odmiany).
Co do przesadzania, ja zdecydowanie polecam przesadzać teraz. Płomyki o tej porze roku dają się ładnie podzielić i zdążą się ukorzenić do zimy przez co na pewno będą atrakcyjnie wyglądać w przyszłym roku (z każdego pojedynczego pędu posadzonego w tym roku, wyrasta więcej pędów na wiosnę), natomiast rośliny dzielone wiosną , z mojego doświadczenia, w pierwszym roku po posadzeniu wyglądają "jak psu z gardła".

[selli7]

Ja mam do przesadzenia pierwszy raz kwitnące samosiewki, jeszcze kwitną, więc czekam, ale chyba lepiej wykopać je nieco z zapasem i przesadzić jesienią.Popadało więc w przyszłym tygodniu to zrobię.

Oliwko, też mi zawsze szkoda wyrywać siewek, są czasem bardzo żywotne, a potem często okazują się być ciekawe.

[oliwka]

A i owszem
Dorobiłam się już kilku kęp floksów- siewek i to właśnie one są ładne do teraz, a te odmianowe często jakby mniej
Niestety, naprawdę już nie mogę sobie pozwolić na kolejne kępy, choć korci mnie spróbować jakiegoś selektywnego zapylania

[maika]

Moje różowe floksy - ulubione.

[tara]

[Agrokasia]

Jak zwykle floksy oczarowały mnie.