DAK miałam na myśli skopiowanie samego pomysły dot. powieszenia osłonekDAK pisze: Pociesz rodzinę, że to wcale nie taki duży koszt, a pożytek ogromny, nie mówiąc już o uroku
Też nie lubię półek, szczególnie ścierania z nich kurzu, co wokół roślin jest i upierdliwe dla nich i dla nas. A jest to inwestycja opłacalna - rośliny czasem trzeba zraszać, i ściany nie wyglądają wtedy pięknie, a wieczne malowanie to też zabiera czas i kasę. Teraz mijają 2 lata od aranżacji mojej ściany - jest czysto, schludnie i na pewno długo nie będę musiała robić jakichkolwiek zabiegów na niej np. mycia.
Chętnie posłużę radą, bo doświadczenie to najważniejsza rzecz - dobór materiałów by były praktyczne, efektowne, tanie i trwałe.
Pozdrawiam.
 
 Co do materiałów, to dość się orientuję, bo studiuję arch. wnętrz
 ale dzięki
 ale dzięki   
 Nie przepadam za gresem na ścianach, wolałabym kamień, który imituje
 ale to wiadomo już swojej roli w Twoim rozumieniu (zraszanie, mycie ścian) nie spełni.
 ale to wiadomo już swojej roli w Twoim rozumieniu (zraszanie, mycie ścian) nie spełni.Ja i tak do podlewania przenoszę rośliny właśnie do kuchni, więc na myśl mi to nawet nie przyszło, by wyłożyć ścianę innym materiałem
 
 Swoją drogą, za długo tu chyba nie pomieszkam, więc też upierać przy swoim nie ma sensu





 
  
 
 sama od dłuższego czasu szukam takiej w plamki ale nigdzie nie znalazłam
  sama od dłuższego czasu szukam takiej w plamki ale nigdzie nie znalazłam 




 ).
 ). 

 
  
  , ale zawsze przeliczam sobie jego cenę i stwierdzam, ze za to miałabym kilka innych roślinek
 , ale zawsze przeliczam sobie jego cenę i stwierdzam, ze za to miałabym kilka innych roślinek  Hura! Mam wreszcie swego wymarzonego Mini Marka
  Hura! Mam wreszcie swego wymarzonego Mini Marka 







 
 
		
