Liście i ciernie - emerald
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Liście i ciernie
Nowości sporo
a zimą się nie wykręcaj
do zimy jeszcze hoho, ja tu przewiduję jeszcze niejedne zakupy 
- KwiAnna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 16 gru 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Liście i ciernie
nowości
bardzo ładne roślinki
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Liście i ciernie
Niby to haworcje , ale nie wiem czy one z dala od okna i to jeszcze za firanką za ciemno nie mają 
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Liście i ciernie
Ale fajowe!
Witam w gronie miłośników! To również moja ostatnia fascynacja. Za firanką - zbyt ciemno. Ale na wewnętrznym parapecie powinny mieć dobrze.
Witam w gronie miłośników! To również moja ostatnia fascynacja. Za firanką - zbyt ciemno. Ale na wewnętrznym parapecie powinny mieć dobrze.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Liście i ciernie
Haworcje za ciemno nie mają. Na zdjęciach może nie widać, ale światła jest dużo, a jak świeci słonko to już w ogóle. Limifolia, fasciata i reinwardtii stoją za firanką od dłuższego czasu, rosną zdrowo, zakwitły i mają nowe przyrosty.
Okno jest cały czas otwarte, mają spory przewiew. Obawiam się bezpośredniego nasłonecznienia (wystawa zachodnia). Tylko pelargonie, przypołudniki i Crassula Buddah's Temple stoją na wewnętrznym parapecie, czasem aloesiki.
Poza tym jak nie ma mnie w domu dłużej niż jeden dzień, to wolę zostawić je za firanką. H.reinwardtti źle zniosła dłuższy pobyt na słońcu, ale jest delikatniejsza. Może faktycznie powinnam przestawić "gruboskórną" H. limifolia i H. fasciata. Nie wiem jak nowe roślinki. Zapewne h.coaretatę lepiej wystawić na słonko, dla zmiany koloru. Będę próbowała z innymi.
Nawet cykasowi pasuje miejscówka i po roku wypuścił 3 nowe liście!
H.reinwardtii

A poniżej kilka aktualnych fotek, min.gymnoki, które nie chcą zakwitnąć
, ale rosną i mają ładne ciernie
, najbardziej wyczekuję kwiatów G. achirasense.




Gratisowe sukulenty
na talerzu.

Może w tym tygodniu zakwitnie Matucana. Zamierzam kupić nowe turbiniaki, bardzo chętnie kwitną


Poza tym jak nie ma mnie w domu dłużej niż jeden dzień, to wolę zostawić je za firanką. H.reinwardtti źle zniosła dłuższy pobyt na słońcu, ale jest delikatniejsza. Może faktycznie powinnam przestawić "gruboskórną" H. limifolia i H. fasciata. Nie wiem jak nowe roślinki. Zapewne h.coaretatę lepiej wystawić na słonko, dla zmiany koloru. Będę próbowała z innymi.
Nawet cykasowi pasuje miejscówka i po roku wypuścił 3 nowe liście!
H.reinwardtii

A poniżej kilka aktualnych fotek, min.gymnoki, które nie chcą zakwitnąć




Gratisowe sukulenty



-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Liście i ciernie
Zuza - cieszę się, że nie tylko cierniaki, ale i haworcje przygarniasz!
Masz literówkę (zamień e na c) - poprawnie to Haworthia coarctata (w dodatku jest to forma o rozproszonym kropokowaniu = H. coractata var. coarctata fa. greenii) - na razie jest przebarwiona od nadmiaru UV (jak ją wystawisz na bezpośrednie słońce - jeszcze bardziej zsinieje)
Żadna z Twoich haworcji to nie H. fasciata - wszystkie pręgowane to H. attenuata (ta o grubych pręgach to H. attenuata 'Big Band' - moja ulubienica!).
Haworthia reinwardtii też moim zdaniem niekoniecznie - nie widziałam z boku -powinna mieć pokrój wąskiej kolumny- wkrótce wrzucę w moim wątku tego typu wąskokolumnowe (w tym H. reinwardtii - faktycznie często mylona z H. coarctata, poza tym podobne mogą być młode H. attenuata)
Światło OK! Powodzenia!
Masz literówkę (zamień e na c) - poprawnie to Haworthia coarctata (w dodatku jest to forma o rozproszonym kropokowaniu = H. coractata var. coarctata fa. greenii) - na razie jest przebarwiona od nadmiaru UV (jak ją wystawisz na bezpośrednie słońce - jeszcze bardziej zsinieje)
Żadna z Twoich haworcji to nie H. fasciata - wszystkie pręgowane to H. attenuata (ta o grubych pręgach to H. attenuata 'Big Band' - moja ulubienica!).
Haworthia reinwardtii też moim zdaniem niekoniecznie - nie widziałam z boku -powinna mieć pokrój wąskiej kolumny- wkrótce wrzucę w moim wątku tego typu wąskokolumnowe (w tym H. reinwardtii - faktycznie często mylona z H. coarctata, poza tym podobne mogą być młode H. attenuata)
Światło OK! Powodzenia!
Re: Liście i ciernie
Dzięki Bebos
Nazwę coaretata spisałam ze strony hodowli w Rumi. H.coarctata na fotkach z ich strony jest bardziej przebarwiona. Ja swojej jeszcze na słońce nie wystawiłam.
Faktycznie H. reinwardtii wygląda troszkę inaczej, to chyba również H. coarctata
Ale moja chyba też jest pręgowana.
Tak wyglądała na początku, teraz jest bardziej rozrośnięta i rozwarta.

A najmniejsza H. attenuata 'Big Band', super
Niedawno wypuściła nowy przyrost 
Nazwę coaretata spisałam ze strony hodowli w Rumi. H.coarctata na fotkach z ich strony jest bardziej przebarwiona. Ja swojej jeszcze na słońce nie wystawiłam.
Faktycznie H. reinwardtii wygląda troszkę inaczej, to chyba również H. coarctata
Tak wyglądała na początku, teraz jest bardziej rozrośnięta i rozwarta.

A najmniejsza H. attenuata 'Big Band', super
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Liście i ciernie
Eee - no to w takim razie to może być moim zdaniem H. attenuata lub - w zależności od dalszego wzrostu i pokroju H. reinwardtii fa. zebrina - chociaż za dużo ma tych pręg i to zbyt regularnych
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Liście i ciernie
Te niekwitnące gymnole podobają mi się bez kwiatów. Ładne zestawienie, każdy wyraźnie odróżnia się od drugiego.
Czekam na kwiatek matukany. B. podoba mi się ich kwitnienie- pęd kwiatu, jak i on sam, są jednakowego czerwonego koloru.
Czekam na kwiatek matukany. B. podoba mi się ich kwitnienie- pęd kwiatu, jak i on sam, są jednakowego czerwonego koloru.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Liście i ciernie
Jakie ładne astro i widzę Matucanę, też śliczna. Dopiero widziałam ją u kogoś tu na forum i zastanawiałam się co to za cudo, a tu proszę już jest kolejna u Ciebie 
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Liście i ciernie
Astrofytum, matukana i turbinikarpus - zdecydowanie w moim typie.
Czy z matukaną są jakieś problemy, np w zimie? Też mam, ale jeszcze nie zimowałam.
Czy z matukaną są jakieś problemy, np w zimie? Też mam, ale jeszcze nie zimowałam.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Liście i ciernie
Jeszcze nie zimowałam matukanki, ale mam nadzieję, że bezproblemowo.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Liście i ciernie
Ojej, ale mi się te turbiniaczki coś podobają. Muszę ich mieć!
A Matucana zimuje bezproblemowo. Jedyny z nią problem, że się lubi przypalać mocno, a że ja się nie cackam z pojedyńczymi roślinami, tylko bach na patelnie, to wiecznie przypalona :]
A Matucana zimuje bezproblemowo. Jedyny z nią problem, że się lubi przypalać mocno, a że ja się nie cackam z pojedyńczymi roślinami, tylko bach na patelnie, to wiecznie przypalona :]
Re: Liście i ciernie
Ładna Matucana, taka okrąglutka!
-j eden z moich ulubionych gatunków! uwielbiam tę jej welurową skórkę na korpusie
Moja Matucana kwitła w czerwcu po zimowaniu w bloku na parapecie, w tym sezonie wydała jeden kwiat (były dwa pąki ale jeden zasechł) i teraz obrażona sobie stoi na parapecie
ale uważam że to bezproblemowa roślina. U mnie się nie przypala - południowy parapet aczkolwiek za szybą.
P.S. emerald a jaka ta twoja Frithia/Fenestraria ma skórkę? chropowatą jak nos psa/kota czy gładką? - to wszystko wyjaśni
Moja Matucana kwitła w czerwcu po zimowaniu w bloku na parapecie, w tym sezonie wydała jeden kwiat (były dwa pąki ale jeden zasechł) i teraz obrażona sobie stoi na parapecie
P.S. emerald a jaka ta twoja Frithia/Fenestraria ma skórkę? chropowatą jak nos psa/kota czy gładką? - to wszystko wyjaśni





