Ogródek AGNESS cz.12
- evikc
- 500p

- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Lilie piękne, niektóre odmiany i ja posiadam z tego samego źródła Lilypolu
Musze sobie sprawić taką wysoką pomarańczową pełną cudoooo
U mnie wiele odmian liliowców właśnie popuszczało nowe pędy kwiatowe co mnie bardzo cieszy, bo będą dłużej kwitnąć
Znasz może nazwy tych liliowców?? Bardzo mi się podobają te dwie odmiany. Jakiej wielkości mają kwiaty?? I czy ten ciemny w rzeczywistości ma właśnie taki kolor??


Znasz może nazwy tych liliowców?? Bardzo mi się podobają te dwie odmiany. Jakiej wielkości mają kwiaty?? I czy ten ciemny w rzeczywistości ma właśnie taki kolor??


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Iduś u mnie przeważnie starsze odmiany liliowców, ale mi bardzo podobają się wszystkie, to wspaniałe kwiaty, piękne, niewymagające, odporne. Bardzo chętnie posadziłabym więcej odmian, ale ogródek już nie chce nic pomieścić. Mam kilka kęp do wykopania, bo okazały sie zdublowane, więc kilka odmian będę mogła dosadzić
Cieszę się, ze moje lilie spowodowały że te piękne kwiaty zamieszkały w Twoim ogródku....naprawdę warto
Majeczko na pewno błyskawicznie urośnie, to sprinterka, u mnie ma 3ci rok i jest wielka, wyższa ode mnie , z mnóstwem kwiatostanów
To moja ulubiona odmiana hortensji, ten seledynowy kolor kwiatów jest przepiękny, udało mi się wygospodarować miejsce na jeszcze jeden krzaczek
Kasiu tak moje lilijki wszystkie zimują, nawet te najdelikatniejsze orientalne. Wystarczy tylko warstwa kory na cebulach. Do tej pory nigdy mi nie przemarzały, tej zimy straciłam kilka odmian, ale ostatnia zima pozostawiła po sobie mnóstwo strat w przeróżnych gatunkach, była okropna....Mam nadzieję, ze więcej takie anomalia pogodowe się nie powtórzą....
Ewuniu cieszę się, ze podoba Ci się
Ewuś faktycznie większość lilii u mnie z Lilypolu
Moje liliowce szykują się już do końca kwitnienia, już niewiele pąków pozostawało na gałązkach, myślę, ze jeszcze 1- 2 tygodnie i będzie po kwitnieniu....aż szkoda....
Ten ciemny ma niezbyt duże kwiaty, około 12 cm, przepięknie pachnie, czy odcień ma identyczny jak na zdjęciu....aż trudno mi powiedzieć na słoneczku wygląda odrobinę inaczej w pochmurny dzień inaczej....ale to dosłownie delikatne kolorystyczne niuanse, aparat też może odrobinę zmienić odcień....naprawdę trudno mi powiedzieć, mi wydaje mi się, ze jest raczej dobrze uchwycony... Ten łososiowy.....już biegnę zmierzyć....też kwiaty wielkości 11-12 cm...
Nazw swoich liliowców niestety nie znam...
Cieszę się, ze moje lilie spowodowały że te piękne kwiaty zamieszkały w Twoim ogródku....naprawdę warto
Majeczko na pewno błyskawicznie urośnie, to sprinterka, u mnie ma 3ci rok i jest wielka, wyższa ode mnie , z mnóstwem kwiatostanów
Kasiu tak moje lilijki wszystkie zimują, nawet te najdelikatniejsze orientalne. Wystarczy tylko warstwa kory na cebulach. Do tej pory nigdy mi nie przemarzały, tej zimy straciłam kilka odmian, ale ostatnia zima pozostawiła po sobie mnóstwo strat w przeróżnych gatunkach, była okropna....Mam nadzieję, ze więcej takie anomalia pogodowe się nie powtórzą....
Ewuniu cieszę się, ze podoba Ci się
Ewuś faktycznie większość lilii u mnie z Lilypolu
Moje liliowce szykują się już do końca kwitnienia, już niewiele pąków pozostawało na gałązkach, myślę, ze jeszcze 1- 2 tygodnie i będzie po kwitnieniu....aż szkoda....
Ten ciemny ma niezbyt duże kwiaty, około 12 cm, przepięknie pachnie, czy odcień ma identyczny jak na zdjęciu....aż trudno mi powiedzieć na słoneczku wygląda odrobinę inaczej w pochmurny dzień inaczej....ale to dosłownie delikatne kolorystyczne niuanse, aparat też może odrobinę zmienić odcień....naprawdę trudno mi powiedzieć, mi wydaje mi się, ze jest raczej dobrze uchwycony... Ten łososiowy.....już biegnę zmierzyć....też kwiaty wielkości 11-12 cm...
Nazw swoich liliowców niestety nie znam...
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnieszko, widoki Twoich ukwieconych rabat zawsze robią wrażenie - od wczesnej wiosny do późnej jesieni jest co oglądać 
Mam do Ciebie (i do innych też
) pytanie: czy Twój M. lubi kwiaty? Mój najchętniej widziałby ogród iglasto-liściasty, z jak najmniejszą ilością kwitnących...
Mam do Ciebie (i do innych też
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnieszko śliczne te lilie aż nie można oderwać od nich oczu
Ale mam też pytanko; zauważyłam na jednym zdjęciu że na Twoich liliach są takie czarne kuleczki przy liściach, to chyba są nasionka czy one są tylko na tej jednej odmianie czy masz je jeszcze na innych?
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnieszko, świetne ujęcia
Masz tak posadzone rośliny, że układają się w harmonijną całość. Potrafisz aparatem wydobyć ich piękno 
-
Luki10
- 200p

- Posty: 318
- Od: 25 cze 2011, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety woj. śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Dalej zbieram szczęke z podłogi po zobaczeniu tych lili
świetnie wyglądają na tle całego ogrodu 
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Ogród Łukasza
- evikc
- 500p

- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Co by nie było piękne są, chyba jak każdy liliowiec. Będąc na tym forum moje choroby się bardzo rozprzestrzeniły, irysy i liliowce były, ale dołączyły do nich lilie, jeżówki, żurawki, trawki...... Tego jest więcej im więcej siedzę na forum i oglądam wasze ogrody.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aga, no pięknie. Jakże Ci bujnie kwitna lilijki, cudo. Czy Ty je jakoś specjalnie nawozisz?
Ja myślę o nawożeniu dolistnym, bo przez mój piasulek wszystko ucieka.
Zmierzyłam nepalską, ma 68cm do ostatniego kwiatka. Myślalam, że mniej, bo taki maluszek.
Wciąż czekam na moje OT, jak to długo im idzie w tym roku.
Ja myślę o nawożeniu dolistnym, bo przez mój piasulek wszystko ucieka.
Zmierzyłam nepalską, ma 68cm do ostatniego kwiatka. Myślalam, że mniej, bo taki maluszek.
Wciąż czekam na moje OT, jak to długo im idzie w tym roku.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agness, ja przetacznikami to się zachwycam u innych. Sama mam tylko ze 4 sztuki kupione jako resztka, wymierająca. Owszem odżyły i zaczynają kwitnąć ale też są niewysokie takie do 40-50 cm. W żadnym sklepie w mojej okolicy ich nie mają. Dostałam namiary internetowe więc w przyszłym roku będę zamawiać, choć nienawidzę roślin zamawiać w necie. Muszę dotknąć, pomacać, powąchać.
Mam prośbę o instruktarz w sprawie lilii. Mam przez przypadek jedną Flore Pleno, ona te cebulki przybyszowe ma nad każdym niemal listkiem. Kiedy je zbierać? co z nimi robić? Od razu sadzić by urosły? A u innych lili kiedy obskubujesz przybyszowe? rozsadzasz czy zostawiasz w kępie? ja mam w donicach więc żaden problem wszystkie wyłuskać. Oświeć mnie bo jakoś się zagubiłam w temacie
Mam prośbę o instruktarz w sprawie lilii. Mam przez przypadek jedną Flore Pleno, ona te cebulki przybyszowe ma nad każdym niemal listkiem. Kiedy je zbierać? co z nimi robić? Od razu sadzić by urosły? A u innych lili kiedy obskubujesz przybyszowe? rozsadzasz czy zostawiasz w kępie? ja mam w donicach więc żaden problem wszystkie wyłuskać. Oświeć mnie bo jakoś się zagubiłam w temacie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aguś mój M to jednostka wybitnie nieogrodowa
Narzeka, ze wciąż się grzebię w ogrodzie, a niedługo to nie będzie miał do czego odpalać kosiarki, tylko trzeba będzie nożycami trawę strzyc
Ale rośnie z dumy kiedy znajomi zachwycają się ogrodem
Iwonko to w kącikach listków na łodygach to cebulki powietrzne, wystarczy je zebrać i wysiać i powschodzą piękne lilijki
Zdolność do tworzenia cebulek mają lilie tygrysie
Jacku dziękuję za miłe słowa
Łukaszu ciesze się, ze podobają Ci się, lilie to moje ukochane kwiaty, aż żałuję, że nie będą kwitły do jesieni... już niewiele zostało w pąkach, tylko kilka odmian...
Ewuś tak to właśnie jest, poznajemy wciąż nowe piękne kwiaty, nowe odmiany tych już znanych i nie ma mowy, żeby w jakichś się nie zakochać
Ale dzięki temu nasze ogródki są coraz bogatsze i piękniejsze
Ja właśnie dzięki Waszym ogródkom zakochałam sie w liliowcach, nie miałam pojęcia, że jest takie bogactwo odmian, tak samo z jeżówkami, podobają mi się niesamowicie, ale na razie pozostaję jeszcze w sferze marzeń....
Ewuniu ja jestem strasznie skąpa w dokarmianiu roślin
Lilijki razem z pozostałymi roślinkami dostają wiosną po garści azofoski i to tyle.....późnej już nie... Ale wszystkie rosną na rabatach wysypanych korą, która rozkładając sie też dostarcza cennych składników. Właśnie muszę uzupełnić korę na rabatach, bo miejscami już ziemia świeci , ale mam z tym problem w tym sezonie
U mnie też piach....roślinki bardzo odczuwają suszę....muszę lać i lać wodę
Większość moich lilii już kwitnie, jeszcze tylko kilka odmian pozostaje w pąkach, aż żałuję, bo krótki będzie ten sezon liliowy w moim ogródku, jakoś bardzo wcześnie wystartowały i zakwitały jedna po drugiej. Od połowy sierpnia będzie u mnie już pustka liliowa....
68 cm to faktycznie wcale nie tak mało
ale przy innych Twoich olbrzymach wydaje sie malutka
Jolu a czy mogę poprosić o namiary na PW do przetaczników, nigdzie nie mogę u siebie dostać...
Cebulki z lilii zbieramy jak już dojrzeją, w sierpniu. Powinno się włożyć je do woreczków z torfem i po przechłodzeniu w lodówce przez 2-3 tygodnie, wysiać na zagonku - do zimy zdążą się dobrze ukorzenić. Tak jest właściwie, ale można bez chłodzenia po prostu je wysiać i też jest ok...
Co do przybyszowych podziemnych, to warto je wyskubać ( ja po delikatnym rozgarnięciu ziemi wyskubuję paluchem
)i porozsadzać w pobliżu rośliny matecznej. Mają luz mogą pięknie przyrastać, bo nie mają ciasno i nie drobnieją. W przyszłym sezonie potrafią już zakwitnąć pojedynczymi kwiatuszkami






Iwonko to w kącikach listków na łodygach to cebulki powietrzne, wystarczy je zebrać i wysiać i powschodzą piękne lilijki
Jacku dziękuję za miłe słowa
Łukaszu ciesze się, ze podobają Ci się, lilie to moje ukochane kwiaty, aż żałuję, że nie będą kwitły do jesieni... już niewiele zostało w pąkach, tylko kilka odmian...
Ewuś tak to właśnie jest, poznajemy wciąż nowe piękne kwiaty, nowe odmiany tych już znanych i nie ma mowy, żeby w jakichś się nie zakochać
Ja właśnie dzięki Waszym ogródkom zakochałam sie w liliowcach, nie miałam pojęcia, że jest takie bogactwo odmian, tak samo z jeżówkami, podobają mi się niesamowicie, ale na razie pozostaję jeszcze w sferze marzeń....
Ewuniu ja jestem strasznie skąpa w dokarmianiu roślin
Większość moich lilii już kwitnie, jeszcze tylko kilka odmian pozostaje w pąkach, aż żałuję, bo krótki będzie ten sezon liliowy w moim ogródku, jakoś bardzo wcześnie wystartowały i zakwitały jedna po drugiej. Od połowy sierpnia będzie u mnie już pustka liliowa....
68 cm to faktycznie wcale nie tak mało
Jolu a czy mogę poprosić o namiary na PW do przetaczników, nigdzie nie mogę u siebie dostać...
Cebulki z lilii zbieramy jak już dojrzeją, w sierpniu. Powinno się włożyć je do woreczków z torfem i po przechłodzeniu w lodówce przez 2-3 tygodnie, wysiać na zagonku - do zimy zdążą się dobrze ukorzenić. Tak jest właściwie, ale można bez chłodzenia po prostu je wysiać i też jest ok...
Co do przybyszowych podziemnych, to warto je wyskubać ( ja po delikatnym rozgarnięciu ziemi wyskubuję paluchem






- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Aguś, czy to żółte, takie słonecznikowate to złocień?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Madziu to z floksem to słoneczniczek szorstki, a to na fotce niżej to rudbekia 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Dzięki, Aguś, za ten balsam na oczy!
Nie wiedziałam, ze masz takie ilości lilii! Przepięknie wyglądają, a szczególnie podoba mi sie pierwsze zdjęcie - różowe lilie przy zielonokwiatowej hortensji
A powiedz mi, proszę, co sadzisz w miejscach zajmowanych przez lilie, kiedy te juz przekwitną i liście zaczynaja usychać, szpecąc rabatę? Bo wydaje mi się, że lilie zajmują troche miejsca, a sąsiednie rosliny chyba nie są w stanie ich zasłonić ...
Ten fioletowy liliowiec faktycznie jest szczególnie piękny!
Nie wiedziałam, ze masz takie ilości lilii! Przepięknie wyglądają, a szczególnie podoba mi sie pierwsze zdjęcie - różowe lilie przy zielonokwiatowej hortensji
A powiedz mi, proszę, co sadzisz w miejscach zajmowanych przez lilie, kiedy te juz przekwitną i liście zaczynaja usychać, szpecąc rabatę? Bo wydaje mi się, że lilie zajmują troche miejsca, a sąsiednie rosliny chyba nie są w stanie ich zasłonić ...
Ten fioletowy liliowiec faktycznie jest szczególnie piękny!
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.12
Agnieszko, pamiętam jak pisałaś ,że już nie pracujesz???AGNESS pisze:Aniu faktycznie taka piękna pogoda, na zewnątrz kolorowo i pachnąco, aż chciałoby się uciec z pracy:
Wróciłaś do swojej pracy?

