Wiklinowy balkon Lilaska

[guucio8]

Cześć ciocia, ładne słoneczniki i inne kwiaty, chciałem się spytać jak nazywają się te kwiatki co mi podarowałaś, te listki i te w doniczce, oraz co jaki czas trzeba podlewać Bardzo dziękuję za roślinki i pozdrawiam

[jola1313]

Lilasku-begonię w doniczkę i możesz kapturek zrobić.Ale uważaj i wietrz,żeby nie zgniła.
A bulwę zostaw-powinna wypuścić od nowa,ale trochę to potrwa.Ja bym tak zrobiła

[bananowy_kot]

lilasku prześlicznego masz słonecznika, kurcze, to wielkie osiągnięcie wyhodować takie duże słońce na balkonie
Nemezja bardzo mi się podoba, jest przeurocza.
Mucha w makro robi wrażenie
Jak się mają Bazyl i Romek?

[justus27]

Rajski ten, Twój balkon... piękny ;)

[akrim26]

Witaj lilasku,
trafiłam dziś na Twój balkon przypadkiem i chyba pozwolę sobie tu zagościć na dłużej Po prostu cuuudo a nie balkon, o futrzakach doglądających roślin nie wspomnę Jestem pod dużym wrażeniem

Napisz proszę, czy nie boisz się, że któryś wskoczy na barierkę i spadnie goniąc np. za ptakiem?

[lilasek]

Tymczasowo na wyjeździe, wrócę niebawem. Całuski dla wszystkich

[lulka]

Matko jaki ochydny ten robal, to mucha? Za to fotka cudna
Lilu fajnie sobie wymyslilas z wiklinowymi matkami na balkonie. Lubię takie dodatki.
Kotki cudasne, ja mam od kilku tygodni dwie lobuzowate znajdy. Podoba mi sie pomysł z pniem brzozy dla nich.

[guucio8]

Ładny trzmiel, widać, że ciężko pracował

[Stokrotkania]

Piękna aranżacja balkonu, cudownie

[lilasek]

jak nazywają się te kwiatki co mi podarowałaś

Danielku te liście to zamiokulkas, jest piękny u nas w firmie ma około 1 m wysokości. Listki możesz trzymać w wodzie dopóki nie puszcza korzonków, troszkę to niestety trwa... a ta w doniczce to kalanchoe ;) Niech Ci rosną zdrowo, next time dam Ci coś innego ;)

czy nie boisz się, że któryś wskoczy na barierkę i spadnie goniąc np. za ptakiem?

No Bazyl to zna zasadę grawitacji, już gdzieś wspominałam, że spadł z 11 piętra, natomiast Romek jako takich zapędów do skoczenia na barierkę nie ma, czasem wieczorem mu coś takiego zaświta, ale teraz tam jest tak zarośnięte, że jakoś nie myślą o wskakiwaniu... Oczywiście cieszę się, że będziesz zaglądać do mnie ;)

Lulko, dzięki za odwiedziny ;) nie wyobrażam sobie mieć balkon dla siebie, muszą być koty ;)

Stokrotkania dziękuję ;)

Tymczasem, byłam na krótkim urlopie w Tatrach, niestety pogoda średnio dopisała i wejście na Wołowiec skończyło się szybkim zejściem, temperatura 1 st, wiatr, deszcz, okropne zimno miałam wrażenie, że mnie zdmuchnie. Weszliśmy jedynie na Rakoń, potem Grzesia, o Wołowcu nie było mowy.. zresztą wszędzie była mgła....

Po powrocie mam małe straty, bakopa uschła, musiałam ja przyciąć, kolega, który pilnował mieszkania nie spisał się pod tym względem i pozwolił jej uschnąć. Szkoda, bo była rozłożysta taka, ale może jeszcze się zagęści... Tymczasem zakwitł ogórecznik i powojnik wypuścił wszystkie pąki, słoneczników przybyło i przyleciał motyl ;) A w domu zakwitła zielistka, lubię te jej bajkowe kwiatki ;)

Ogórecznik i powojnik

Zielistka


Motylek:

[Lineta]

Ach, to moje kolorki, ten ogórecznik, powojnik i zielistka. Śliczności. A motylek wiedział, gdzie przylecieć, prosto na Twój balkon.

[Niunia1981]

Ogórecznik cudny Bakopy szkoda ale na pewno odżyje pod twoją troskliwą opieką

[guucio8]

Aha, to ja już wiem bo moja babcia ma zamiokulkasa gdzieś około 80 cm wysokości. Ja do wody wsadziłem na krótko (bo mama tak chciała) ,a na drugi dzień do ukorzeniacza, i do ziemi. Mam nadzieję, że coś wyrośnie, bo babcia rozmnożyła też, ale we wodzie trzymała tydzień. Obok wszystkich listków babci wyrosła mała łodyżka. Pozdrawiam

[baiana]

Piękne kolorki lilasku i te kwiatki zielistki rzeczywiście bajkowe

[dagg]

Ale cudne zdjęcia tego motyla

Edit: Ależ Ty wszystkie zdjęcia robisz cudowne! będę często zaglądać!!