abaddon1986 pisze:Moje roślinki chyba są jeszcze za małe na takie wystawienie ich na działanie natury tylko i wyłącznie

Często bardzo silny wiatr jest w stanie zrzucić je z balkony, gdyż póki co nie mam na nim barierki... Może w przyszłym roku spróbuję faktycznie postawić je po prostu i tyle

Mateuszu jest kilka sposobów, aby sobie z tym poradzić, aby nie było zagrożenia pospadania z balkonu:
1. Na all..o można za kilka złotych zakupić kuwety, do których powkłada się doniczki tylko, że jedynym mankamentem mogłaby być stojąca woda w takiej kuwecie, ale i z tym można sobie poradzić na dwa sposoby: wyjęcie doniczek z kuwety i wylanie wody lub zrobienie kilku/kilkunastu otworów odpływowych w takiej kuwecie
2. U większości osób trzymających kaktusy na otwartej przestrzeni doniczki są poukładane w "koszykach" na owoce takich ażurowych (chyba tak się to nazywa) i w tym przypadku nie ma problemu ze stojącą wodą. Niestety nie wiem gdzie takie koszyki można zakupić, ale jest opcja (jeżeli masz jakiś "zaprzyjaźniony" warzywniak) dowiedzenia się od sprzedawcy gdzie można kupić lub odkupienia od niego takiego koszyka. Dodatkowym plusem jest też to, że jak trzeba schować kaktusy to nie nosi się pojedynczych doniczek co z pewnością jest dość uciążliwe