Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )

[Magdallena]

Piekne kwiatki, tropic I co? Wiją się w dół? Ja siałam wcześniej od Ciebie a jeszcze kwiatków nie mam, poza jednym który zakwitł miesiac temu ale nie zdążyłam zdjęcia zrobić. No i raczej będę miała tylko jeden kolor. Tym bardziej podziwiam.

[Locutus]

@ Tropic ? Dzięki. A kwiaty wilca są krótkotrwałe. U mnie zazwyczaj koło trzynastej, najpóźniej czternastej jest już po sprawie. Dlatego na fotki latam zazwyczaj tuż po przebudzeniu, jeszcze w szlafroku.

@ Lesioc ? W sumie śmieszna sprawa. Siewki bardzo łatwo przelać ? i wtedy szlag je wszystkie trafia hurtem ? a dorosłe rośliny wymagają niezłego podlewania. Aczkolwiek odkąd swoje przesadziłem do gruntu, to praktycznie podlewać już nie muszę...




Pozdrawiam!
LOKI

[tropic]

Magdallena: I co? Wiją się w dół?

Niestety nie dają rady, ledwo, ledwo poziomo po poręczy. Tylko w górę lecą (po wetkniętych w ziemię ponad metrowych patykach służących za drabinkę).

Magdallena: Ja siałam wcześniej od Ciebie a jeszcze kwiatków nie mam, poza jednym który zakwitł miesiac temu.

No tak.. Niby łatwe w uprawie, a jak widać z opisów potrafią grymasić. ;)

[Justka]

mój jeden wilec ma inne liście nie takie serduchowate tylko "trójpalczaste" Czemu? Siane były chyba z dwóch różnych źródeł, ale tylko jeden jest taki Kwitnie jak pozostałe

[Locutus]

@ Justka ? takie trójpalczaste liście ma Ipomoea nil? niektóre odmiany mają kwiaty właściwie identyczne z kwiatami Ipomoea purpurea... Poniżej dwa linki do zeszłorocznych fotek Ipomoea nil z mojego balkonu:

http://imageshack.us/photo/my-images/52 ... anil3.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/69 ... eanil.jpg/

Pozdrawiam!
LOKI

[Justka]

Loki dzięki za info

Intersujące jest też to, że niektóre rosną w bardzo szybkim tempie inne bardzo powoli. Pewnie to zależy od ziarenka, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy, niemniej to ciekawe. Niektóre u mnie przerosły kratki na ktorych się oplatają inne dpiero są w połowie.

Ale kwitną Mam je pierwszy raz, w zeszłym roku miałam minę lobatę, którą byłam zachwycona, ale że nie chciało mi się siac w marcu to padło na wilce w maju

[Locutus]

Też nie wiem, od czego to zależy ? i też moje wilce rosną bardzo nierównomiernie... Ale odkąd z donicy wysadziłem je do gruntu ? ciągle obsypane są kwiatami... Co do wilca klapowanego (Ipomoea lobata, syn. Mina lobata) ? raz spróbowałem i dziękuję... Posiałem bodajże z początkiem kwietnia, wykiełkowały po miesiącu, rosły rachitycznie, a zakwitły kilkoma kwiatkami pod koniec września...

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

[Justka]

Co do wilca klapowanego (Ipomoea lobata, syn. Mina lobata) ? raz spróbowałem i dziękuję... Posiałem bodajże z początkiem kwietnia, wykiełkowały po miesiącu, rosły rachitycznie, a zakwitły kilkoma kwiatkami pod koniec września...

Loki zrezygnowałeś po jednym razie to jak nie Ty Mnie znajomi pytają czemu juz nie mam tych kwiatków - czytaj mina lobata - bo im bardzo sie podobały. Mnie zresztą też. Mam mnóstwo siewek, które wysiały się w zeszlym roku, ale wiadomo, lato za krotkie ...

[Locutus]

Wiesz co, Justka... Rzeczywiście to do mnie niezbyt podobne, ale oglądnąłem sobie pełnowymiarową minę w paryskim ogrodzie botanicznym i jakoś niespecjalnie mnie zachwyciła... Dlatego się więcej na nią nie porywałem.

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

A poniżej dwa kolejne wilce purpurowe oraz jeden szkarłatny (Ipomoea sloteri).





Pozdrawiam!
LOKI

[Tusia1986]

a to mój wigwam wilcowy:

[lesioc]

Super! A to pomarańczowe obok to tunbergia ?

[Tusia1986]

jakieś pojedyncze sztuki dimorfoteki

[Locutus]