Zielony świat Moniki

[heliofitka]

Moniko kiedy zobaczyłam listę roślin... Przecież tym można obsadzić mały ogródek, a nie tylko balkon
Otworzyłaś mi oczy na pelargonie. Do tej pory skupiałam się na ich kwiatach, a teraz widzę, że liście też mogą być prawdziwą ozdobą

[mniodkowa]

bez kawy dziś jak i ostatnie 3 dni się nie da rady wyżyć jestem taka niewyspana, że aż się sama na siebie wkurzam, że ciągle po pracy znajduję sobie jakieś zajęcie a mogłabym przecież... pospać
ilość w cyfrach kwiatków balkonowych mnie powaliła ja to w pierwszej dziesiątce się mieszczę... a i to połowa juz trupy

[malgocha1960]

Monia,jak ty taka ekonomiczna to proponuję nastepne spotkanie forumowe na twoim balkonie.Dostawimy jeszcze krzeseł i będą tańce hulańce.

[Niunia1981]

Znowu pada I do tego zimno A tak już się fajnie kwiatuchy rozwinęły i znowu się zatrzymają

Filigranowa - dziękuję kochana Uwielbiam kupować doniczki a potem muszę dokupować kwiatki bo doniczki nie moga stać puste
Rumiankowa - najlepsze jest to, że jeszcze trochę wejdzie grunt to dobre planowanie
Heliofitko - właśnie sama się zastanawiałam ile tego jest i siadłam sobie w drzwiach balkonowych z kajecikiem i notowałam Jestem z siebie dumna, że tyle weszło i że całość żyje i ma się dobrze Mi te pelargonie podobają się też ze względu na liście czy to kolorowe czy w ciekawym kształcie. No i do tego są łatwe w uprawie i ślicznie kwitną
Mniodkowa - ja też lecę na kawie bo przez ta pogodę to nie mogę głowy w pionie utrzymać Jak to, że twoje roślinki balkonowe to trupy?? Co się dzieje? Zaglądałaś im pod liście??
Małgosiu - ale mnie ubawiłaś Całe szczęście, że mam duży trawnik pod balkonem to się zmieścimy Zawsze można prznieść się na działkę i zrobić konkurs kto więcej przekopie

[Wiktoria_W]

Faktycznie, ilość roślin na balkonie imponująca .
Koleusy świetnie wyglądają; szczególnie podobają mi się te z dwóch pierwszych zdjęć. Moje (takie najzwyklejsze) od początku siedziały w domu na parapecie i dopiero wczoraj wygoniłam je na balkon. Zobaczymy, czy im to posłuży. Z reszta i tak powinnam je przyciąć .
Cytrynka wygląda na ogromniastą - super się rozrosła. A tunbergia - to dopiero kwiatowe monstrum. I jak pięknie kwitnie . Może po takich widoczkach znów się do niej przekonam, bo w zeszłym roku wysiałam i nawet całkiem, całkiem wyrosła, ale nie zakwitła ani jednym kwiatkiem .
Pelargonie, co prawda, nie są moimi faworytkami wśród balkonowców, ale te z wielobarwnymi liśćmi wyglądają zupełnie jak nie-pelargonie, są śliczne .

[jola1313]

Dzięki
Miłego dnia

[mmaryla]

Witaj Monisiu, pięknie u Ciebie na balkonie,bardzo mnie zauroczyła kwitnąca lipka, nigdy nie widziałam tej roślinki, jest taka delikatna, piękna

[AloesIk]

mam całe 6 m2 balkonu

I jest na nim 59 roślin , a wiadomo każda jakiej wielkości . Jestem w szoku . Ale wielki ukłon z mojej strony . Balkonik pięknie musi wyglądać , busz totalny .

[Niunia1981]

Heja
Wiktorio - zakochałam się w koleuskach, bardzo mi się podobają te wzorki na liściach, można robić z nimi śliczne kompozycje Te moje siedzą na balkonie od 17 czerwca, a jeden ten różowy z pofalowanymi listkami to stoi na balkonie spokojnie od 1,5 miesiąca. Cytrynka w tym roku została porządnie przycięta i bardzo ładnie się zagęściła, a tunbergia to moja tegoroczna ulubienica - spalona słońcem szybko odżyła i pięknie kwitnie. Pelargonie mam po raz pierwszy, jakoś wcześniej nie wpały mi w oko ale takie ciekawe odmiany mi się spodobały.
Jolu - nie za ma co
Marylko - jak zdrówko kochana? Lepiej już? Dziśki słonko za ciepłe słowa, bardzo mnie cieszą takie wpisy bo wtedy jestem z siebie bardzo dumna. Klonik pokojowy to bardzo odporna roślina, przechowuję go na klatce schodowej, gubi liście i na wiosnę na nowo wypuszcza całą masę zielonego i pięknie kwitnie
AloesIk - Masz rację, balkon to kolorowy busz I najlepiej jest w nim mojemu psu, uwielbia wtykać nosa w kwiatki i zawsze siada tak, że coś jej dynda nad głową i wtedy na leżąco delektuje się zapachem I już nie 59 ale jak się nowe nabytki ukorzenią to 66 kwiatków

[mniodkowa]

Mniodkowa - Jak to, że twoje roślinki balkonowe to trupy?? Co się dzieje? Zaglądałaś im pod liście??

taki miałam plan ale burza mnie ubiegła ledwo zdążyłam do domku wejść przed piorunami... kwiatki na balkonie zostawiłam celowo, aby podlały się same potem zdjęłam ale nie było jak zaglądać bo padało chyba do rana dziś im zajrzę, ale obstawiam swoją winę - zasuszenie i innych zalanie

[Niunia1981]

No to będziesz musiała uzupełnić zapasy. Kobieto ty lepiej kup sobie pelargonie i koleuski - chyba najbardziej odporne na swoich właścicieli

[mniodkowa]

tak właśnie pomyślałam o pelargoniach i koleusach akurat wczoraj mi to do głowy przyszło i jeszcze begonia wygląda przyzwoicie
koleusy już trochę rozmnożone, w domu rosnąć nie chcą na dworze nawet w wichurze radzą sobie lepiej tylko poustawiać je na podłodze to polecąąąąąą

[Locutus]

Widzę, że jeśli chodzi o różnorodność flory balkonowej, jesteś zupełnie jak ja...

Pozdrawiam!
LOKI

[aagaaz]

No Monika tyle roślin na balkonie to ja chyba nie mam tyle na ogrodzie

Jak starczy to ja bym bardzo chciała szczepki pelargonii, bo moja mama tak je uwielbia

Koleusy też śliczne. Widziałam u mnie na rynku, babka miała po 4 zł nawet duże , chyba się skuszę , bo coraz bardziej mi się podobają

[kubasia]

Monia, a dla mnie poproszę dokładny opis zimowania klonika Zapadłam na chciejstwo oglądając Twojego