
Olu, jestem zadowolona, ale będę jeszcze bardziej za rok i więcej, gdy Clair Austinki się rozrosną

Majeczko, bardzo polecam Ci szałwię omszoną w każdym kolorze- białą, fioletową i różową, bo wszystkie fajne, odporne, obficie kwitnące cały sezon

Z chwastami jakoś sobie powoli radzimy. W tym roku jest nieco lepiej na najstarszych rabatach. Perzu już nieco mniej, z powojem gorzej i siewkami nawłoci, ale jakoś dajemy radę. W tym sezonie własnie realizujemy drugie gruntowne pielenie polegające na przekopaniu każdej rabaty cm po cm i wyciąganiu rozłogów perzowych i powojowych. Siewki chwastów to szybkie pielenie i niekłopotliwe, ale właśnie perz i powój to nasz najgorszy wróg.