
W przeciwieństwie do Ciebie zostawiam tu swój ślad i a zachwyt nad kwiatami kaktusów mi nie mija.
Ładne okazy,ładnie wybarwione kwiaty.
Pozdrawiam.
Jest dokładnie tak jak piszesz. Co jakieś nowe liście odrosną to zaraz zasychają starsze, dolne.Czy Twoja Haworthia graminifolia (z 2 cz. Twojego wątku) utrzymuje więcej niż 7-8 liści, czy taka już uroda, że dolne sukcesywnie zamierają? Czy końcówki liści brązowieją i zasychają?