Doromichu -
Dom w odcieniach zieleni (2)
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Niuniu - dziękuję bardzo za pochwały
, ale w szczególności za informację
. Bardzo się cieszę, że mój NN ma już imię. O dziwo, okazuje się, że on lubi wilgoć, a tu przystosował się do mojej pustyni
.
Doromichu -
ale Ci fajnie
. Prawie Ci zazdroszczę
. Zaraz do Ciebie zajrzę, a swoim podwoję porcję nawozu i wody - mam nadzieję, że ich nie utopię
.
Doromichu -
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Kochana, jak to jest z tymi begoniami, traktujesz je jako rośliny jednoroczne, czy je jakoś zimujesz?
Moje doniczkowce
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=52689" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;
Kupię, sprzedam, wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=55268" onclick="window.open(this.href);return false;
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Zimuję je, ale nie wszystkie przeżywają
. Z resztą to chyba ich ostatni sezon u mnie, bo w pewnym momencie trzeba je podwiązywać, a to tak średnio wygląda, a poza tym zniechęciłam się, ponieważ żadna bulwa kupiona w tym roku nic nie wypuściła
. Z tych zimowanych coś wyrosło, po czym, już w skrzynkach na balkonie, dwie padły.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktoria fuksje to
ja się przed nimi wzbraniam z racji, że lubią je przędziorki a ja obawiam się, że nie upilnuję swoich balkonowych tak jak domowych... ba! domowych czasem nie upilnuję
w ogóle na balkoniku super Ci wszystko rośnie
a z tymi skrętnikami to w tamtym roku w tej samej kwiaciarni kupowałam skrętniki po 14zł! i to takie dorodne, tyle, że niedomianowe
chyba się moda powoli na nie robi, skoro tak ceny w górę idą
dobrze więc, że mi przetrwała znaczna częśc tych co mam (a przynajmniej tak mi się wydaje
bo kwiatków nie widziałam jeszcze to ciężko okreslić co żyje) to mam gdzies te kwiaciarnie
w ogóle na balkoniku super Ci wszystko rośnie
a z tymi skrętnikami to w tamtym roku w tej samej kwiaciarni kupowałam skrętniki po 14zł! i to takie dorodne, tyle, że niedomianowe
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio, fuksja śliczna. Poziomek mogę tylko pozazdrościć na razie, choć po wysadzeniu do skrzynki nieco już urosły.
mniodkowa, ja tam nigdy przędziorka na fuksji nie miałam
, chyba zresztą na niczym nie miałam, bo one chyba nie lubią cienia
Natomiast na południowym balkonie utrzymać fuksję to spore wyzwanie.
mniodkowa, ja tam nigdy przędziorka na fuksji nie miałam
Natomiast na południowym balkonie utrzymać fuksję to spore wyzwanie.
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Jakie apetyczne poziomeczki śliczne fuksje tez bardzo lubie fuksiątka mam taką samą biało rózową mozesz podejrzec prawie jak blizniaczki
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Mniodkowa -
. Sama zrobiłam wielkie oczy, kiedy fuksja w końcu zakwitła. Pąki miała od dawna i kompletnie nie chciała ich otworzyć, a ja czekałam i czekałam, i myślałam, że już w tym sezonie w ogóle ich nie otworzy
. Ale warto było
.
Przędziorków na fuksji (tfu, tfu) nie mam, ale przylazły do niej z bratków mszyce, trafiają się też pojedyncze mączliki, a ostatnio pogryzają ją drobne gąsienice. Ale ogólnie, nie ma tragedii
.
Co do skrętników: jak mają zielone liście, znaczy, że żyją
. U mnie też kwiatków brak, poza tym jednym, którego kupiłam kwitnącego, ale za to na nim (a szczególnie na jego pędach kwiatowych) plaga mszyc prawie jak na bratkach
.
Skręca mnie ostatnio na widok listków skrętników na all. Nawet na poczet przyszłej wypłaty kilka sobie wybrałam, po czym kupiłam... fikusa
.
Rapunzel - dziękuję
. Ani się nie obejrzysz, jak będziesz się delektować własnymi poziomkami. Ja swoje w końcu mogę zacząć dokarmiać, bo wczoraj w czasie poszukiwań sklejki w garażu, wpadłam na dawno zaginiony nawóz
. Szukałam go i szukałam od wiosny, a on stał sobie na wierzchu
.
Moje fuksje zawsze są na południowym balkonie, tyle że pod dachem, a nie w zewnętrznych skrzynkach i wygląda, że jest im tam dobrze. No, ale jednak zadaszenie daje dużo cienia
.
Dorotok - dziękuję bardzo
. Byłam u Ciebie nocną porą, ale jakoś nie miałam już energii na pisanie. Wpadnę jeszcze dziś do Twojego wątku
. A fuksje faktycznie - prawie identyczne
.
Zauważyłam ostatnio, że coś dziwnego dzieje się z moimi roślinami przedstawianymi na forum. Jak się którąś pochwalę, to pada, a jak na jakąś ponarzekam, to zaraz się okazuje, że niesłusznie
. Dlatego aż się boję
, ale pokażę moje maluchy, które ukorzeniły się i zechciały podjąć współpracę.
Liczi z pestki - straciłam już nadzieję, że wykiełkuje. Na Wielkanoc, razem z innymi pojemnikami, w których nic nie wylazło, trafiło do garażu i przesiedziało tam prawie miesiąc. Kiedy w maju przyniosłam te wszystkie opakowania do domu, żeby zrobić z nimi porządek, mocno się zdziwiłam:

Grudniki pozyskane z różnych źródeł - prawie wszystkie zaczęły rosnąć i czekam jeszcze tylko na decyzję jednego oraz epiphyllum od Anjji - jedno żyje, drugie raczej nie:

Na koniec coś, co miało według opisu być wilczomleczem trójżebrowym, ale jest płaskie i brak mu trzeciego żebra, więc nie wiem, co to (od razu mówię, że kompletnie się nie znam na sucholubnych):

Przędziorków na fuksji (tfu, tfu) nie mam, ale przylazły do niej z bratków mszyce, trafiają się też pojedyncze mączliki, a ostatnio pogryzają ją drobne gąsienice. Ale ogólnie, nie ma tragedii
Co do skrętników: jak mają zielone liście, znaczy, że żyją
Skręca mnie ostatnio na widok listków skrętników na all. Nawet na poczet przyszłej wypłaty kilka sobie wybrałam, po czym kupiłam... fikusa
Rapunzel - dziękuję
Moje fuksje zawsze są na południowym balkonie, tyle że pod dachem, a nie w zewnętrznych skrzynkach i wygląda, że jest im tam dobrze. No, ale jednak zadaszenie daje dużo cienia
Dorotok - dziękuję bardzo
Zauważyłam ostatnio, że coś dziwnego dzieje się z moimi roślinami przedstawianymi na forum. Jak się którąś pochwalę, to pada, a jak na jakąś ponarzekam, to zaraz się okazuje, że niesłusznie
Liczi z pestki - straciłam już nadzieję, że wykiełkuje. Na Wielkanoc, razem z innymi pojemnikami, w których nic nie wylazło, trafiło do garażu i przesiedziało tam prawie miesiąc. Kiedy w maju przyniosłam te wszystkie opakowania do domu, żeby zrobić z nimi porządek, mocno się zdziwiłam:

Grudniki pozyskane z różnych źródeł - prawie wszystkie zaczęły rosnąć i czekam jeszcze tylko na decyzję jednego oraz epiphyllum od Anjji - jedno żyje, drugie raczej nie:

Na koniec coś, co miało według opisu być wilczomleczem trójżebrowym, ale jest płaskie i brak mu trzeciego żebra, więc nie wiem, co to (od razu mówię, że kompletnie się nie znam na sucholubnych):

Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
To chyba jest wilczomlecz bo ma listki ja też mam taką roślinke
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio piękne te fuksje, wyglądają jak bombki na choinkę
Ciekawie wygląda ta pstrokata kremowo-brązowa lilia, jakby ja ktoś specjalnie pomazał farbą
Życzę pomyślności z młodymi sadzonkami, niech szybko dorastają
Ciekawie wygląda ta pstrokata kremowo-brązowa lilia, jakby ja ktoś specjalnie pomazał farbą
Życzę pomyślności z młodymi sadzonkami, niech szybko dorastają
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Fuksje uwielbiam. Twoja to ta prawdziwa fuksja-ułanka, jedna z piękniejszych, jak dla mnie,
odmian. Fuksje, masz rację, uwielbiają mszyce. Ale kropienie pomaga.
Wilczomlecz to wilczomlecz trójżebrowy z pewnością to jest - wspomnij mego Edka. To jest to samo.
Epi od Anjji śliczne - niech Ci pięknie i bujnie rośnie.

Pisałyśmy o skręyniku jednoliściennym - widziałam ostatnio w OBI białego. Nie było kogo
zaczepić i zapytać o cenę.
odmian. Fuksje, masz rację, uwielbiają mszyce. Ale kropienie pomaga.
Wilczomlecz to wilczomlecz trójżebrowy z pewnością to jest - wspomnij mego Edka. To jest to samo.
Epi od Anjji śliczne - niech Ci pięknie i bujnie rośnie.
Pisałyśmy o skręyniku jednoliściennym - widziałam ostatnio w OBI białego. Nie było kogo
zaczepić i zapytać o cenę.
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Dorotok - dziękuję bardzo za pomoc w identyfikacji
.
Mmarylo -
właśnie dziś przy podlewaniu odwróciłam kwietnik, w którym rosną fuksje i okazało się, że ta jedyna, kwitnąca, faktycznie ma trochę pąków i całkiem fajnie to wygląda
. Od tamtej strony nie było tego widać. Przy okazji zauważyłam, że moje surfiniopodobne w tym kwietniku też całkiem zdrowo rosną
. A może to tylko po nocy tak wygląda
?
A co do lilii, to gdybym miała ogródek, to bym pewnie chciała zgromadzić wszystkie dostępne "Pixele", ale muszę się zadowolić tą jedną. Podziwiam ją za odporność i wolę życia - z mojego pierwszego "rzutu" zakupowego przetrwała tylko ona i liliowiec
, a brałam wtedy chyba trzy lilie i trzy liliowce.
Kociaro -
dopiero co byłam u Ciebie i oniemiałam na widok tylu nowych hojek. Usiłuję zebrać myśli zanim tam znów wejdę i coś napiszę
.
Fuksji do kompletu przydała by się fioletowo-różowa koleżanka, no ale niestety, nie w tym sezonie. No chyba, żeby
...
Dzięki za potwierdzenie mojego trójżebrowca
, czyli, że imię "Pan Żeberko", wymyślone przez mojego faceta, nadal obowiązuje. Historię z Edkiem i jego narzeczoną pamiętam, jednak jego wygląd jakoś mi umknął
.
Takiego skrętnika faktycznie u nas w którymś OBI też kiedyś widziałam i pamiętam, że rozpaczliwie szukałam czytnika cen, ale kiedy go w końcu znalazłam, okazało się, że cena mnie skutecznie zniechęciła
.
Mmarylo -
A co do lilii, to gdybym miała ogródek, to bym pewnie chciała zgromadzić wszystkie dostępne "Pixele", ale muszę się zadowolić tą jedną. Podziwiam ją za odporność i wolę życia - z mojego pierwszego "rzutu" zakupowego przetrwała tylko ona i liliowiec
Kociaro -
Fuksji do kompletu przydała by się fioletowo-różowa koleżanka, no ale niestety, nie w tym sezonie. No chyba, żeby
Dzięki za potwierdzenie mojego trójżebrowca
Takiego skrętnika faktycznie u nas w którymś OBI też kiedyś widziałam i pamiętam, że rozpaczliwie szukałam czytnika cen, ale kiedy go w końcu znalazłam, okazało się, że cena mnie skutecznie zniechęciła
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Wiktorio - dobrze, że więcej fotek nie wrzuciłam. Nie chciałabym przyprawić nikogo
z moich gości o zawał albo podobne takie coś.
Fuksji przydałaby się cała drużyna ale też znam ten powód, dlaczego nie może tak być.
Narzeczona odeszła, został Edek, a mówi się, że kobiety bardziej żywotne.
Muszę mu zrobić jakieś sensowne zdjęcie w całości, bo są kłopoty - wyrósł ponad miarę.
z moich gości o zawał albo podobne takie coś.
Fuksji przydałaby się cała drużyna ale też znam ten powód, dlaczego nie może tak być.
Narzeczona odeszła, został Edek, a mówi się, że kobiety bardziej żywotne.
Muszę mu zrobić jakieś sensowne zdjęcie w całości, bo są kłopoty - wyrósł ponad miarę.
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Piękne lilie i fuksje. Muszę pochwalić też begonię, ostatnio jakoś polubiłam te roślinki
Szkoda, że przegapiłaś moment, kiedy liczi po wykiełkowaniu jest różowe. Ja pożegnałam się niedawno ze swoim, który po zimie został jedynie suchym badylem. Trzymam kciuki, żeby Tobie udało się utrzymać liczi przy życiu do następnej wiosny 
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4251
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Ciekawe roślinki zaprezentowane na ekstra fotkach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- mika181
- 500p

- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Dom w odcieniach zieleni (2)
Jestem u Ciebie pierwszy raz i z przyjemnością przejrzałam wątek a ten jednoliściowy skrętnik po prostu mnie zachwycił 



