Gosiu, Muzykanci zawładnęli moim sercem na zawsze

Spotkanie było fantastyczne, dziewczyny czują ogrodowego bluesa, uwielbiam takie rozmowy i ten zapał w oczach

Nadawałyśmy na te samej fali, fajnie tak poczuć w realu, że nie jestem
odmieńcem z moją ogrodową szajbą

Gosia, a Ty kiedy się wybierzesz do mnie?
Dorotko, zapraszam w odwiedziny, jak tylko będziesz w okolicy

Takie spotkania to fajna okazja towarzyska ale też wartościowa rozmowa - dziewczyny nasunęły mi świetne pomysły np. w kwestii planowanego oczka wodnego
Kosmos posadzony wieczorem, w ciągu dnia było za ciepło. Jutro zrobię fotki
Asieńko 
bardzo się cieszę, że mogłam Cię poznać, zapraszam ponownie, kiedy tylko znajdziesz czas!
Kosmos cudowny, jeszcze raz dziękuję i oczywiście zapraszam na inaugurację kwitnienia

Cieszę się, że ogród na żywo nie rozczarował..na fotach zawsze staram się wykroić ciekawsze fragmenty
Julkę widziałam, urocza!
Monia, faktycznie, miejsce jeszcze jest i przy okazji pokazałam dziewczynom plany zwiększenia różanej rabatki
Ewa, mój
Rooguchi ma 3 latka, szybko rośnie. U dołu zacieniony, a wyżej lampa od południa - gdzie posadziłaś swojego? Nie grozi mu przemarznięcie, mój bez okrywania zimuje i tnę przy ziemii wiosną. Łapie pod koniec lata mączniaka, ale poza tym bezproblemowy, długo kwitnie i trzyma kwiaty.
Justynko, witaj!Masz rację, takie spotkania w realu po znajomości na Forum sprawiają, że spotykamy się jak dobre znajome

Od razu wyczułam pokrewne duszyczki
Rooguchi nie jest u mnie w ogóle kapryśny - w zasadzie z powojników które mam jest najbardziej bezproblemowy.
Aguś, spotkanie super - cieszę się, że pozytywne wibracje widać na zdjęciach ;-)) Kolejne spotkanie prawdopodobnie u Oluni, już się nie mogę doczekać!
Jule, miejsca trochę jest, w sumie działka ma prawie 1000 metrów, ale rabaty już ukształtowane i porośnięte na maxa, a M się opiera w kwestii kolejnych wysp na trawniku. Jest jednak opcja poszerzania istniejących rabat i będę działać w tym kierunku
Martuś, dziękuję jeszcze raz za odwiedziny i upominki!Sprawiłyście mi wielką radość i przemiłą niespodziankę
Reniu, w takich miłych okolicznościach zawsze czas szybciej leci.. trzeba powtórzyć koniecznie!
Oluniu, rumienię się od tych komplementów, dziękuję

Ja również cieszę się bardzo, że Cię poznałam - miałam wrażenie, że rozmawiamy tak miło i swobodnie jakbyśmy się znały! Fajnie było posłuchać opowieści o Tobie, rodzince, zwierzakach - spędziłam przemiłe popołudnie w Waszym towarzystwie. Z przyjemnością wybiorę się do Ciebie żeby podziwiać Twój wspaniały ogród, czarujący taras i podpatrzeć oczko, ale przede wszystkim, żeby się ponownie spotkać i poplotkować
Zobacz jak Lobelia od Ciebie komponuje się z altaną, dziękuję!

Ewa, wątek pędzi i chyba już nadwyrężam cierpliwość moderatorów - czas zaczynać kolejny..Bardzo mi miło usłyszeć, że mój ogród tak na Ciebie wpływa..to dla mnie wyjątkowo cenny komplement, dziękuję. Chciałam osiągnąć taką harmonię, żeby ogród wpisywał się w krajobraz, pasował do otoczenia domu i ...do mnie
Jacku, Rooguchi jest naprawdę piękny, zdjęcia nie oddają jego uroku. Od pierwszego zdjęcia pokazanego na Forum w lutym, wzbudził zainteresowanie co mnie bardzo cieszy, bo coraz więcej osób zaprosiło go do swojego ogrodu.
Iwonko, uwijaliśmy się oboje z M, a było co robić, uwierz mi. 2 tygodnie nieobecności dały popalić, chwastów była cala masa, a trawnik w opłakanym stanie..ale jakoś daliśmy radę, lubię się tak zmęczyć!
Bozuniu, żałuję, że Cie nie było, następnym razem!
Zostawiam Was kochani z kilkoma fotkami i spadam do spania, jutro powrót do pracy
New Dawn & Morgengruss
New Dawn & Knirps/Little Chap
First Lady i mój pierwszy liliowiec! Prezent od Ewy/Gloriadei
Climbing Rosa & William Baffin

First Lady & Martha
Artemis & Amadeusz
Elmshorn & First Lady
Aspirine & White Cover
Heidetraum & Heidi Klum

