Krzysztofie, witam serdecznie
Pogoda nas nie rozpieszcza, naszych rośłin również.
Mam nadzieję, że to nie potrwa długo i nareszcie będzie ciepło i słonecznie.
U Moniki - cz. 1, cz. 2 Gdy życie ofiaruje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę.
Dzięki Małgosiu za nazwę berberysa, będę szukać...bardzo mi się spodobał i jak Ty to mówisz, mam korbę już na jego punkcie
O dzisiejszym spotkaniu już rozmawiałyśmy...nic na siłę a już z pewnością nie kosztem zdrowia.
Żałuję, że nie będę mogła być z Wami, ale przecież jeszcze niejedno spotkanie przed nami
U Moniki - cz. 1, cz. 2 Gdy życie ofiaruje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę.
Małgosiu, nie urwie łbów... :P , warunek był jeden:pojedziesz, ale nie sama...a ponieważ moja pociecha najbardziej się czorciła, no to wzięłam Go ze sobą...ale zadowlony był :P
Aha i jeszcze Mateusz powiedział, że Przemek to świetny gość i chciałby mieć takiego nauczyciela, zresztą forumowe panie też zrobiły na Nim jak najbardziej korzystne wrażenie, po prostu super babki :P
U Moniki - cz. 1, cz. 2 Gdy życie ofiaruje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę.
Mój Grzesiu też stwierdził,że Przemek jest Ok!
Ja miałam kiedyś matematyka z podobnym poczuciem humoru!Do końca życia wspominać go będę z ogromną sympatią...