Żadnego meczu nie oglądałam ani nawet z patriotyzmu, szkoda czasu na taką kopaninę.
Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu najpierw lilie dostały w czasie majowego przymrozku a potem gradu i tylko na nielicznych widać pąki no i tych spóźnionych.
Żadnego meczu nie oglądałam ani nawet z patriotyzmu, szkoda czasu na taką kopaninę.
Żadnego meczu nie oglądałam ani nawet z patriotyzmu, szkoda czasu na taką kopaninę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
MAJKA Ja również nie patrzę sie na kopaninę jakoś mnie to nie bawi .Blisko do 20 siedziałam na ogródku muzyczka mi grała maciejka pachniała to samo róże i tawułki i czego chcieć wiecej .Czułam sie jak w raju
.Cały dzień była taka ciężka pogoda jak dla mnie to jak sie ochłodziło było akuratnie
ADRIAN Twoja sadzonka floksa siedzi w doniczce czemu sie po nia nie wybierzesz .Mój Austinek ma tylko do 16 słonko w ogóle mam tylko do tej godziny słonko w ogródku, a potem już nic tylko cień .Dobre chociaż tyle
HANUŚ Burgund jest piekny teraz rosnie za nim ogórecznik a z ostróżką to NN od przyjaciółki .Na razie nie mogę za wiele napisać o Cartierze tylko tyle ,że wreszcie zakwitnął patyczek a jest schowany między Austinkiem .Będę go musiała przesadzic, bo tam sie dusi .Mszyc w tym roku zatrzęsienie ,na wszystkim nawet na powojnikach .Shropshire mam od ubiegłego lata była kupiona już kwitnąca w doniczce
OLIWKO szkoda czasu na mecze masz rację .Różane kwiatki tych mniej odpornych na deszcze po prostu pokryły sie pleśnia trzeba było to wszystko pozrywać .Chyba coraz gorsze lata sie zdarzają i tylko terminatorki moga przeżyć w jako takiej kondycji
TOSIA siatkarze wygrali z Brazylią 3:1 to na pewno sie cieszysz z takiego wyniku
ANIU mój Chopin jeszcze nie kwitnie ,ale niedługo pokaże kwiaty bo ma już pąki .Podobno ma znów padać ,ale czy popada a może dzisiejsze wiatry przegoniły te deszcze
Dzisiejsze fotki Austinka i LSL zrobione .Połowę kwiatów Austinkowych musiałam oberwać,bo nie wyglądały zachwycająco, a na LSL tylko 1

ADRIAN Twoja sadzonka floksa siedzi w doniczce czemu sie po nia nie wybierzesz .Mój Austinek ma tylko do 16 słonko w ogóle mam tylko do tej godziny słonko w ogródku, a potem już nic tylko cień .Dobre chociaż tyle
HANUŚ Burgund jest piekny teraz rosnie za nim ogórecznik a z ostróżką to NN od przyjaciółki .Na razie nie mogę za wiele napisać o Cartierze tylko tyle ,że wreszcie zakwitnął patyczek a jest schowany między Austinkiem .Będę go musiała przesadzic, bo tam sie dusi .Mszyc w tym roku zatrzęsienie ,na wszystkim nawet na powojnikach .Shropshire mam od ubiegłego lata była kupiona już kwitnąca w doniczce
OLIWKO szkoda czasu na mecze masz rację .Różane kwiatki tych mniej odpornych na deszcze po prostu pokryły sie pleśnia trzeba było to wszystko pozrywać .Chyba coraz gorsze lata sie zdarzają i tylko terminatorki moga przeżyć w jako takiej kondycji
TOSIA siatkarze wygrali z Brazylią 3:1 to na pewno sie cieszysz z takiego wyniku
ANIU mój Chopin jeszcze nie kwitnie ,ale niedługo pokaże kwiaty bo ma już pąki .Podobno ma znów padać ,ale czy popada a może dzisiejsze wiatry przegoniły te deszcze
Dzisiejsze fotki Austinka i LSL zrobione .Połowę kwiatów Austinkowych musiałam oberwać,bo nie wyglądały zachwycająco, a na LSL tylko 1

- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu - Chopin kwitnie i to jak
siedzę z laptopem a tu nie wszystko mam podłączone i delikatnie mówiąc jestem wnerwiona.
U mnie sucho jak pieprz a tu co wejdę do ogródka to wszyscy mają już dość deszczu, dziś postraszyło, powiało przez chwilę i dalej sucho........................
U mnie sucho jak pieprz a tu co wejdę do ogródka to wszyscy mają już dość deszczu, dziś postraszyło, powiało przez chwilę i dalej sucho........................
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu ja pamiętam Charlsa w zeszłym roku w drugim kwitnieniu miał o wiele ładniejsze kwiaty, już go słońce tak nie paliło, może i w tym roku w drugim kwitnieniu taki będzie.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Danuśka masz rację i powiem jeszcze, że lekki półcień mu bardziej pasuje
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Cudny Austinek- a mój nie przeżył.Jadziu czy ta la shropshire podobna jest do Alchymista-bo tak mi się wydaje i napisz-proszę jaka ona ma rzeczywisty kolor no i najważniejsze-jak zimuje.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Zakochałam się w ...Austinie ...śliczny jest ...podobnie i Doctorek . Mnie ponad dwudziestoletnia Gloria Dei padła po tegorocznej zimie
.
Tak patrzę Jadzieńko na Twój ogród i co widzę ...w zasadzie masz busz , ale Twój ogród różycami stoi . Widać ,że miłość odwzajemniona
. A kiedy najlepiej ukorzeniać "patyki " różane ?
Tak patrzę Jadzieńko na Twój ogród i co widzę ...w zasadzie masz busz , ale Twój ogród różycami stoi . Widać ,że miłość odwzajemniona
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
JAGÓDKO masz rację u mnie jest totalny busz ,ale jak już przekwitna lilie i np. wiesiołki , także zbiorę czosnek ,cebulę które to sa posadzone przy różach to już nie bedzie buszu tylko luz .Dla mnie każda pora na ukorzenianie patyczków jest dobra możesz nawet teraz je posadzić i do jesieni będa już ukorzenione .Moja Gloria była scięta przy samej ziemi ,ale jeszcze powstała i chwała jej za to znaczy sie wytrzymała z niej różyca ,ale ona ma dopiero 8 lat
HANIU fotki są takie jak w realu nic nie przekłamane .LSL jest u mnie od ubiegłego roku i fajnie przezimowała .Kolor ma taki jak na fotkach przebarwia sie pod koniec kwitnienia na różowo tak jak na fotkach .Mojego Austinka nie musiałam za bardzo scinać po zimie
ANIU nie wiem jak sie zachowuje w pełnym słońcu ,ale u mnie do 16 ma słonko czyli te najmocniejsze o 12 też mu świeci do oczu
Cieszę sie ,że Chopinek kwitnie u mnie też niedługo pokaże kwiaty .Nie ma to jak solidny deszcz
Danusiu z tego wniosek ,że musiałabyś go posadzić trochę w cieniu ,zeby miał ostrzejsze zabarwienie ,albo dać mu jakiś parasol nad głowę
No to dzisiaj na różowo


HANIU fotki są takie jak w realu nic nie przekłamane .LSL jest u mnie od ubiegłego roku i fajnie przezimowała .Kolor ma taki jak na fotkach przebarwia sie pod koniec kwitnienia na różowo tak jak na fotkach .Mojego Austinka nie musiałam za bardzo scinać po zimie
ANIU nie wiem jak sie zachowuje w pełnym słońcu ,ale u mnie do 16 ma słonko czyli te najmocniejsze o 12 też mu świeci do oczu
Danusiu z tego wniosek ,że musiałabyś go posadzić trochę w cieniu ,zeby miał ostrzejsze zabarwienie ,albo dać mu jakiś parasol nad głowę
No to dzisiaj na różowo


- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu róże przepiękne, aż mnie od nowa złość ogarnia jak pomyślę o swoich stratach....u mnie z 70 krzaczków zostało może 20-30
Aż płakać się chce.......a te co pozostały to takie marnoty, że cały sezon będą się regenerować
U Ciebie prawdziwe cudeńka, aż napatrzyć się nie mogę....
U Ciebie prawdziwe cudeńka, aż napatrzyć się nie mogę....
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu pięknie kwitną i do tego pachną choć może nie wszystkie.
Powiedz mi tak po naszemu jak to zwie się ta ostatnia różyczka bo nawet przeczytać tego nie potrafię.
Powiedz mi tak po naszemu jak to zwie się ta ostatnia różyczka bo nawet przeczytać tego nie potrafię.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Jadziu śliczne róże i takie odmiany 
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
No dałaś po oczach Jadziu.Wszystkie śliczności a najbardziej przypadła mi ta z długą nazwą
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
HANIU ta z długą nazwą to po prostu Święta Elżbieta węgierska wyhodowana przez Marka Gergely pnąca chociaż u mnie dopiero od wiosny ,ale pieknie sie rozrosła no i jak widać juz zakwitła .Dostała pergolkę ,ale kiedy na nia wejdzie tego nie wiem i tam ma sie połączyć z doktorkiem Jamaine
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.38425.3
GOSIU dziękuję mnie sie podobają chociaż nie wszystkie zachwycają mnie swoimi kwiatami
MAJKA przecież po polskiemu pisze
to jest również souvenir .Dzisiejszy jej kwiat jeszcze ładniejszy
AGUŚ u mnie tez pare musi sie zregenerować a tak sie cieszyłam na kwiaty Julii Child a ona nie wiem czy w tym roku zakwitnie
ANUŚ
Dzisiaj pokazała swoje kwiaty Eskimoska .Są troche jaśniejsze niz ubiegłoroczne ,ale jednak pistacjowe
Zakwitła także Astrid grafin von Hardenberg jak ona woni

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.38425.3
GOSIU dziękuję mnie sie podobają chociaż nie wszystkie zachwycają mnie swoimi kwiatami
MAJKA przecież po polskiemu pisze
AGUŚ u mnie tez pare musi sie zregenerować a tak sie cieszyłam na kwiaty Julii Child a ona nie wiem czy w tym roku zakwitnie
ANUŚ
Dzisiaj pokazała swoje kwiaty Eskimoska .Są troche jaśniejsze niz ubiegłoroczne ,ale jednak pistacjowe

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Familokowy pachnący różami i nie tylko cz10
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.


