Storczyki dewuka

[madzik]

U mnie takich niespodzianek jest więcej - skutki kupowania przekwitniętych storczyków w Obi
Ale miło jest gdy zakwitają i się przedstawiają ;) Jak ostatnio Miltonidium Rosy Sunset

[dewuka]

Oglądałam to Twoje cudo - to dopiero niespodzianka.

[Jeanne]

Dorotko, jesteś niesamowita
storczyki wspaniale rosną pod Twoją opieką, przedłużony pęd aż o 8 pączków GRATULACJE
no i te 2 całkiem nowe pędy, pozazdrościć

[dorcia]

Nie było mnie kilka dni, a tu tyle nowinek Dorotko, Twoje storczyki szaleją wiosennie ( pewnie w podzięce za opiekę)

[gucia]

Dorotko, bardzo się cieszę , oglądanie właśnie takich zdjęć to czysta przyjemność

[dewuka]

Asiu, Dorciu i Guciu - dziękuję za miłe słowa i odwiedziny.
Pierwszy pąk z tego 8 - pączkowego przedłużenia przymierza sie do otwarcia.

[MariaTeresa]

każdy piękny inaczej, phalaenopsis'y przekonały mnie do siebie ciągłym kwitnieniem,szczególnie te z serii "stupid"- kwitna jak głupie
czekamy na zdjęcie kwiatu

[volumineux]

Ja Cię podziwiam...

[Reposit-09]

O rany julek, jak się cieszę, że falki nie przynoszą mi wstydu Zresztą roślinki od Ciebie też godnie reprezentują swoją Panią - skrzydłokwiat ma w tej chwili 6 kwiatuszków. Z napięciem czekam na kolejne fotki ;)

[volumineux]

Tak czytam ten wątek i czytam i przeraża mnie zbierzność nazw. Jest gatunek storczyka, który się nazywa harlequin? Od razu mi się skojarzyło z Harlequin Fetus. Brrr.
A orchidee świetne. Mam jeszcze takie pytanie. Daleko daleko w głąb wątku znalazłem zdjęcie różowego falka. On był ścięty w szklance/wazonie z wodą. Tak dla ozdoby, czy mogł wypuścić korzenie?

[dewuka]

No to niech napięcie rośnie. W tej chwili największy pąk wygląda tak jak na zdjęciu.
Mario Tereso - dziękuję za odwiedziny.
Karinko - witaj - storczyki od Ciebie idą jak burza.
Volumineux - miło, że zajrzałeś. Jeżeli choć trochę pomogłam to bardzo się cieszę. Ten falenopsis w wodzie był złamany i dlatego tak stał. Niestety tak się nie ukorzeni.

[volumineux]

Hoho. Pomogłaś i to bardzo 8)
A co do falka 8) to właśnie mnie to dziwiło, że kwitnął w szklance/wazonie, a nie w doniczce :P

[dewuka]

Hoho. Pomogłaś i to bardzo 8)
A co do falka 8) to właśnie mnie to dziwiło, że kwitnął w szklance/wazonie, a nie w doniczce :P

Ja tego storczyka nazywam - połamaniec z netto. Kupiłam go w tym właśnie sklepie, miał 2 złamane pędy kwiatowe. Ciekawe ile miałby kwiatów, bo teraz mimo tych złamań ma 8 i 3 pąki.

[volumineux]

Twardy z niego zawodnik. A ja myślałem, że storczyki to takie przesadnie delikatne kwiaty.

[Jeanne]

Dorotko, czekam na fotoreportaż z otwarcia pąków