Lana i storczykowe towarzystwo.

[dewuka]

Ja wyprowadzam wkrótce 3 duże donice cytrusów na taras Miejsce na zachodnim parapecie sie zrobi, tylko co będzie jesienią, kiedy cytrusy będą musiały wrócić?

[Lana]

Dorotko ja to ci zazdroszę tego tarasu, że nie wspomnę o liczbie parapetów powyżej 1 szt. . Większość kwiatów stoi sobie na podłodze, a ostatnio wpadłam na fenomenalny pomysł, który podsunełam mojemu mężowi. A jakbyśmy kupili taki malutki regalik z półkami np. jak w magazynach, to wtedy mogłabym układać storczyki piętrowo ! ;:10

[madzik]

Dobry pomysł Z czasem obudujesz to szkłem, dorzucisz wiatraczki i oświetlenie - i orchidarium gotowe

[dorcia]

Lano, ja tak mam z kaktusami i sukulentami: stoją sobie na półkach w towarzystwie innych roślin.

[dewuka]

Koszyki do ustawiania storczyków piętrowo - to jest właściwa koncepcja.

[Lana]

Dziewczyny kochane tak w ogóle to marzy mi się oranżeria, ale to tylko w swerze marzeń niestety W kawalerce, na czwarym piętrze, bez balkonu to trochę bida. Może uda mi się kiedyś wygrać w totolotka, to wtedy zaszaleję !

[sonia]

Lana to ja Ci życzę szybkiego wzbogacenia się, co zrealizujesz swoje marzenia
a ja chodzę i wącham moją cambrię i ona faktycznie coś z cytrynki ma, ale u mnie jest jeszcze jakiś słodko pachnący aromat

[madzik]

Lucynko - trzeba wierzyć, że to się zmieni. I będzie oranżeria Czego życzę

[zuzulec]

U mnie za oranżerią - takim ogrodem zimowym jest mój mąż. Cały czas chce go uwzględnić w projekcie domu ... ja tam nic nie mówię - tylko zacieram ręce - jego samowolna, nieprzymuszona inicjatywa ;)

[madzik]

Szczęściara

[zuzulec]

Ach, tak jak wspomniałam - jest to w fazie planowania ... więc jeszcze wszystko może się zmienić. Jedno jest pewne - mąż chce oglądac Euro 2012 w swoim domu .. więc kilka lat jeszcze przed nami ;)

[dorcia]

Euro 2012 w oranżerii - to jest to !!!!

[zuzulec]

A raczej mąż przed TV a ja w oranżerii ... ;)

[Lana]

Co racja, to racja ! A potem taką oranżerię przecież trzeba zapełnić Życzę tego tobie Lucynko z całego serca, a jeszcze lepiej, jak nasi mężowie uważają potem takie pomysły wyłącznie za swoje

[zuzulec]

A wiesz, tak sobie własnie pomyślałam, że to jest genialna myśl mojego męza. Będzie miał więcej spokoju, gdy będę znikała w tej oranżerii ... wówczas faktycznie będzie mógł oddawać się kibicowaniu przed telewizorem ;)