Dorotko przecież chwastów nie będę pokazywać toć to wstyd
IZULKO ano zakwitła ,ale miała taki ciężki kwiat od deszczu ,że złamała sie na łodyżce i dałam ją do filiżanki razem z kwiatkiem LSL.Bardziej coś cieszy jak myślisz ,ze Ci padło a to jednak żyje to podwójna radocha .Miejmy nadzieję ,ze teraz zacznie sie festiwal różany [oczywiście jak pogoda sie utrzyma ]
DANUSIU mnie też pasuje ten kolorek bardziej brzoskwiniowy .Dzisiaj znów zrobię tym samym różom fotki tylko ,że po południu bo teraz wygląda słoneczko
To chyba hemerocalis Embers

a tu busz





















