Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r
- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
No fakt że ci obserwatorzy to oczu z ciebie nie spuszczają
.
Fajnie jest mieć własny ogród i do tego jeszcze dzikich obserwatorów jak wiewiórka i gołębie
Pomiziaj odemnie Grażynko te puchate stworki co im oczka świecą jak gwiazdeczki i tę czarną długą też :P

Fajnie jest mieć własny ogród i do tego jeszcze dzikich obserwatorów jak wiewiórka i gołębie

Pomiziaj odemnie Grażynko te puchate stworki co im oczka świecą jak gwiazdeczki i tę czarną długą też :P
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
KOGROBUSZ jak zwykle fascynujący i powalający... Grażynko jesteś niesamowita!
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grzesiu - a może są u Ciebie też tacy obserwatorzy tylko ich nie zauważyłeś.
Nie zapominaj, że ja mieszkam w mieście.
Eleko - Ta mała czarna jest na prawdę śliczna. Przygląda mi się bacznie jak pracuję w ogrodzie. Ale strasznie "fuczy" na moje kotki - za bardzo się nie lubią.
Joluś - kudłate wymiziane i w podzięce ślą mruczando, długa hau hałki, a rudej czarnej pomacham jak znów przyjdzie na orzeszki.
Alutko - też mi się podobają bo tak z ukrycia się przypatrują a jak co to zaraz udają że interesują się czym innym. :P
Empuzo - świetnie, że wpadłaś.
Nie wiem czy jestem niesamowita, ale jeśli kogrobusz Ci się podoba to wpadaj kiedy tylko przyjdzie Ci na to ochota.
Karolku - wydrapane, aż im się uszy świecą i jeszcze mają mało.
Są tak łase na pieszczoty, że ciągle im mało.
Anulko - to niestety nie jest topola. Widzę, że bardzo trudna jest zgadywanka. Jeszcze troszkę cierpliwości.



Eleko - Ta mała czarna jest na prawdę śliczna. Przygląda mi się bacznie jak pracuję w ogrodzie. Ale strasznie "fuczy" na moje kotki - za bardzo się nie lubią.
Joluś - kudłate wymiziane i w podzięce ślą mruczando, długa hau hałki, a rudej czarnej pomacham jak znów przyjdzie na orzeszki.


Alutko - też mi się podobają bo tak z ukrycia się przypatrują a jak co to zaraz udają że interesują się czym innym. :P
Empuzo - świetnie, że wpadłaś.



Karolku - wydrapane, aż im się uszy świecą i jeszcze mają mało.



Anulko - to niestety nie jest topola. Widzę, że bardzo trudna jest zgadywanka. Jeszcze troszkę cierpliwości.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Grzesiu - jak częściej będziesz w domu i bardziej uważnie się rozejrzysz to z pewnością zauważysz jakieś zwierzaki czy ptactwo. A jak twój ogród się rozrośnie i zazieleni to same przyjdą do Ciebie.
A teraz rozwiązanie zagadki: :P
TĄ ROŚLINĄ JEST WIERZBA ICHTIOLOWA / biała /.
Z niej robi się znaną wszystkim maść ichtiolową. Można też stosować ją przez przykładanie zmiażdżonej witki na chore miejsce.



A teraz rozwiązanie zagadki: :P
TĄ ROŚLINĄ JEST WIERZBA ICHTIOLOWA / biała /.
Z niej robi się znaną wszystkim maść ichtiolową. Można też stosować ją przez przykładanie zmiażdżonej witki na chore miejsce.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Grażynko sama musisz przyznać, że Twoje tulipany są boskie.
A na złotlin odmiana "plena" też zachorowałam i na jesieni kupiłam na wyprzedaży a teraz niedawno dostałam jeszcze od mojej klientki. Bardzo bym chciała żeby ten mój był już taki okazały jak Twój. Jest niesamowicie piękny.
Jak byś mogła napisz jak tam Twoja cieszynianka i czym ją karmisz. Wyczytałam, że lubi podłoże wapienne.
Pozdrawiam cieplutko.

A na złotlin odmiana "plena" też zachorowałam i na jesieni kupiłam na wyprzedaży a teraz niedawno dostałam jeszcze od mojej klientki. Bardzo bym chciała żeby ten mój był już taki okazały jak Twój. Jest niesamowicie piękny.
Jak byś mogła napisz jak tam Twoja cieszynianka i czym ją karmisz. Wyczytałam, że lubi podłoże wapienne.
Pozdrawiam cieplutko.

- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Grażynko! Dzięki za odpowiedzi.
Na pewno poszukam późnym latem cebulek narcyzów, bo kusisz nimi i kusisz!
Jeżeli są odmiany kalin zmieniających barwę liści jesienią to jeszcze lepiej! Muszę w takim
razie pobuszować w internecie.
Wierzba ichtiolowa! O rany! No ja wiedziałam, że jest maść ichtiolowa,
ale nigdy się nie zastanawiałam, z czego jest robiona.
Na pewno poszukam późnym latem cebulek narcyzów, bo kusisz nimi i kusisz!

Jeżeli są odmiany kalin zmieniających barwę liści jesienią to jeszcze lepiej! Muszę w takim
razie pobuszować w internecie.
Wierzba ichtiolowa! O rany! No ja wiedziałam, że jest maść ichtiolowa,
ale nigdy się nie zastanawiałam, z czego jest robiona.

Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Elżbietko - witaj w kogrobuszu
Złotlin z pewnością będzie piękny.
A co do cieszynianki to rośnie chyba w każdej ziemi. U mnie rośnie i pod iglakami i na rabacie. Wnioskuję z tego, że nie jest wybredna. Zresztą jeśli tylko nikt jej nie przeszkadza to rośnie sama. Dokarmiam ją tylko kompostem własnej roboty jeżeli wystarcza a jak nie to też rośnie. Taka na wszystko odporna góralka.
Wisienko - kaliny nie tylko zmieniają barwę liści ale też mają owoce jeśli dobierze się je odmianami. Warto je mieć. Niektóre nie zrzucają liści na zimę i wtedy wyglądają jak dziwak w śniegu, bo kto by się spodziewał zielonych liści na drzewku lub krzewie.Ale trzeba dobierać je do podłoża, bo nie wszystkie lubią kwaśną czy zasadową glebę.
A teraz mam pytanie. Czy ktoś ma takiej wielkości tulipany uprawiane tylko na kompoście ?





Wisienko - kaliny nie tylko zmieniają barwę liści ale też mają owoce jeśli dobierze się je odmianami. Warto je mieć. Niektóre nie zrzucają liści na zimę i wtedy wyglądają jak dziwak w śniegu, bo kto by się spodziewał zielonych liści na drzewku lub krzewie.Ale trzeba dobierać je do podłoża, bo nie wszystkie lubią kwaśną czy zasadową glebę.
A teraz mam pytanie. Czy ktoś ma takiej wielkości tulipany uprawiane tylko na kompoście ?







Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
No to jeszcze trochę wiosny w ogrodzie dla wszystkich - tych co mają i nie mają swojego małego raju na ziemi.














Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki