Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
annaursula
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 16 lis 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Supraśl
Kontakt:

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Witaj, dziękuję za ciepłe słowa. Najważniejsze, że mam dżungle w domu, której nie muszę podlewać i nawozić.
Sadzonki kupiłam z ziemią. Bazylia przeszła ciężkie chwile, przejście z uprawy ziemnej na hydroponiczną jest dla roślin szokiem (rośliny doniczkowe znoszą to lepiej). Mam tak skonstruowany system, że nie muszę do końca czyścić korzonków roślin z ziemi. Jednak moja bazylia przeszła nie miłe chwilę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

A ile trwają te ciężkie chwile ?
Rok temu zasadziłam do hydro znalezioną na śmietniku umierającą kliwię
żyje ale nic dalej nie rośnie o kwitnieniu nawet nie wspominając :roll:
Pozdrawiam Beata :)
annaursula
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 16 lis 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Supraśl
Kontakt:

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Ciężkie chwile trwają +/- dwa tygodnie, po tym okresie roślina zaczyna odżywać. Proszę pamiętać, że to jest akwaponika, jedno bez drugiego przy tym systemie nie funkcjonuje.
Z całym szacunkiem, ja ich tam nie trzymam. Moje rośliny uczestniczą w tzw. cyklu azotowym (jednym z podstawowych cykli występujących w przyrodzie).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Wprawdzie swoje kwiaty uprawiam w hydroponice,jednak balkonowe rosną w tradycyjnej uprawie czyli w ziemi.Kilka tygodni temu kupiłam urocze Motylki ktore po wsadzeniu do skrzynki pięknie się rozrastały.Niestety jeden z krzaczków zaczął dziwnie sie zachowywać.Zaczęły usychać łodyżki ale w dosyc dziwny sposób -środek lodyżki usychał -pozostała część była zielona.Po pewnym czasie zasychanie postępowało w górę i dół. :( Z pięknego kwiatu zostało tylko wspomnienie.Uschnięte łodyżki poobcinałam i czekam co będzie dalej.Zadaję sobie tylko pytanie dlaczego tak sie dzieje z jednym kwiatem kiedy obok w tej samej skrzynce rośnie drugi?
Może ktoś po oglądnięciu zdjęć pomoże w rozwiązaniu dosyc dziwnego przypadku

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek tak wyglądały obydwa kwiaty

Obrazek widoczna róznica

Obrazek na pocieszenie zakwitł po raz drugi pierwiosnek kubkowaty
Obrazek grudniak równiez stara sie mnie pocieszyć jednym kwiatuszkiem
żeby sobie poprawić humor kupiłam na balkon dwie truskawki wiszące
Obrazek Obrazek
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
wodnik63
100p
100p
Posty: 197
Od: 30 paź 2010, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

A może ten słabszy ma przędziora? U mnie to paskudztwo co roku atakuje i dziesiątkuje rośliny balkonowe, właśnie w taki podstepny sposób, niby nic się nie dzieje, rośliny jednakowe, a potem nagle bach i po kwiatkach. Trzeba zajrzeć pod spód liści, czy nie ma takich pomarańczowych/brązowych kropek i miniaturowych pajęczynek.
Pozdrawiam, Baśka
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Basiu....Motylek był oglądany przez lupę i nic niepokojącego nie znalazłam po za usychającymi łodyżkami.Kłopotu zniknął bo zmarniał tak bardzo że musiałam go wyrzucić :(
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Mala ciekawostka o nazwie ŚNIEDEK -ornitogalum .Ogrodnik nazwał go storczykiem ogrodowym.jestem bardzo ciekawa czy wypuści liście i nowe pędy jak obiecywał sprzedawca.

Obrazek Obrazek Obrazek

mała przeprowadzka ukorzenionych fiołków do doniczek juz z wskaznikami


Obrazek Obrazek
Ukochana hoja campacta po 3 latach wypuściła 2 nowe pędy :tan
Obrazek Obrazek
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
JacekCich
200p
200p
Posty: 205
Od: 30 kwie 2011, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

ŚNIEDEK -ornitogalum ;:215 przepiękność.
Ukochana hoja campacta, a moje wielkie chciejstwo na tę właśnie hojkę. Może jakoś się dogadamy ? :)
Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Jacku.....na wielkie chciejstwo zapewne znajdzie się sposób :) .Jest tylko jeden problem.Pędy w ciągu 2 miesięcy urosły do 35cm a końcówki na długości ok 10cm mają malusieńkie szpilkowate listki.Nie wiem w którym miejscu należałoby je uciąć.
Ja swoją szczepkę dostałam w formie takiej zwiniętej kulki z kilkoma zaledwie listkami i ponad rok czekałam na nowy listek.
Postaram sie zrobić dokładniejsze zdjęcie i poproszę Cie o radę jaki obrać sposób na dobre cięcie.
Coś za coś...ja daje szczepkę Ty dobra radę :D
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
JacekCich
200p
200p
Posty: 205
Od: 30 kwie 2011, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

;:138 Jestem za ! a i może za jakiś czas u mnie znajdziesz jakieś chciejstwo.
Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Teresko kolejne Fiołeczki afrykańskie dołączyły do Twej kolekcji.
Gdy rosną gdzieś tam w zastepczych mini naczyniach to jeszcze ich nie traktuję poważnie ale w chwili gdy lądują do zestawu hydrponicznego zaczynają wyglądać poważniej ... :;230
Wtedy stają się kolejna pozycją kolekcji.
Moje szykują sie do kolejnego kwitnienia ale najbardziej zawsze intryguje mnie pierwszy kwiat każdej nowo nabytej odmiany - nawet lupa idzie w ruch aby zobaczyć każdy szczegół.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Teresko, mam do Ciebie pytanie - czy jak mam ukorzenione sadzonki w perlicie to trzeba go "wyskubać" przenosząc do hydro? Właśnie zaraziłam się wirusem hydroponicznym ;:oj
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Krysiu....lupa juz od dawna jest w ruchu :;230 jednak najwieksze powiększenie nie pokazuje zawiązków pąków :(
kubasia.......wstyd sie przyznać ale nie wiem jak wygląda perlit :oops: .Jeżeli są to kamyki to oczywiście nic nie należy wyskubywać.Można co najwyżej delikatnie otrząsnąć.
Miło mi że dołączyłaś do klubu" hydroponików" Życzę powodzenia ;:215
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Jacku masz zajęcie :D aby znależc sposób na dobre cięcie
Obrazek Obrazek boczne zdjęcie
Obrazek zdjęcie z przodu
Teresa
------------
Moje Kwiaty w hydroponice
Awatar użytkownika
JacekCich
200p
200p
Posty: 205
Od: 30 kwie 2011, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Środa Wielkopolska

Re: Moje kwiaty w hydroponice cz.2

Post »

Witaj Tereska. Widzę tu dwa ładne pędy, które można przyciąć tuż pod węzłem. Na zdjęciu 15-tym ładnie się prezentują. :heja
Można również jeden długi pęd pociąć na kilka mniejszych.
Tylko cierpliwi się doczekają, bo nie tracą nadziei.
Zielone Zakątki Jacka _||_ Stosowanie nawozów hydroponicznych _||_
Paludarium Jacka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”