KAMORY! DobreKaRo pisze:Wszystko mi się podoba poza rozłożonymi dużymi kamieniami,które wytyczają ścieżki,o tym pisałam .Reszta jest bardzo ok!,tłuczeń na ścieżkach jest ok! trawka jest ok!Tylko ułożone w ciągu kamory tworzą tandetny obraz.
Pisząc o skalniaku miałam na mysli,że zabierzesz te kamory i po prostu usypiesz z nich pryzmę pod siatką nawet ,w szczeliny powsypujesz ziemi kilka garstek w każdą posadziśz roślinki i już masz nietuzinkowy skalniak.Pa
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Aurynko kamory kamorami ale prosiłbym Cię również o opinię na temat czy kamienie zostawić czy też zastąpić czymś innym. Krawężniki odpadają natomiast ewentualnie rollborder. Chociaż wtedy te dwa rabato-skalniaki stracą trochę na efekcie. Piszcie, piszcie zawsze czym więcej opini tym łatwiej bedzie mi ocenić czy takie rozwiązanie podoba czy też nie. Wracając Krysiu do tych kamieni to nie są to duże kamienie. Wybierałem w miarę jak najmniejsze. Czy utworzony z przodu rabato-skalniak wyglądałby lepiej gdy otoczę go obrzeżem plastikowym, krawęznikiem czy też rollborderem. Myślę że chyba nie. Gdyby to były samodzielne ścieżki to na pewno ale te ścieżki powstały poprzez rabatki które są z przodu mego ogródka. Na pewno chciałbtym mieć taki skalniak, o którym piszesz. Pryzma ładnych kamieni obrośniętych roślinnością. Ale cóż jak wspominałem brak miejsca ogranicza moje marzenia.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja w foli bym porobił małe otworki do odpływu wody np. gwoździem. Zdaje to egzamin. Sprawdzałem u siebie, ale trochę w innym rozwiązaniu - płyty i między nimi drobne kamyki.Yaro32 pisze: ...Zaciekawił mnie Twój pomysł z folią. Tylko problem nadmiaru wody deszczowej czy folia nie będzie zatrzymywać wody? ...Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam Andrzej.
No dobra - wypowiem się, chociaż nie lubię się nie zgadzać. 8)Yaro32 pisze:Aurynko kamory kamorami ale prosiłbym Cię również o opinię na temat czy kamienie zostawić czy też zastąpić czymś innym. Krawężniki odpadają natomiast ewentualnie rollborder. Chociaż wtedy te dwa rabato-skalniaki stracą trochę na efekcie. Piszcie, piszcie zawsze czym więcej opini tym łatwiej bedzie mi ocenić czy takie rozwiązanie podoba czy też nie. Wracając Krysiu do tych kamieni to nie są to duże kamienie. Wybierałem w miarę jak najmniejsze. Czy utworzony z przodu rabato-skalniak wyglądałby lepiej gdy otoczę go obrzeżem plastikowym, krawęznikiem czy też rollborderem. Myślę że chyba nie. Gdyby to były samodzielne ścieżki to na pewno ale te ścieżki powstały poprzez rabatki które są z przodu mego ogródka. Na pewno chciałbtym mieć taki skalniak , o którym piuszesz. Pryzma ładnych kamieni obrośniętych roślinnością. Ale cóż jak wspominałem brak miejsca ogranicza moje marzenia.
Pozdrawiam - Jarek
Tylko pamiętaj, że to moje zdanie i nic Ci nie narzucam Broń Boże.
Buziaczki
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
I oto chodziło Aurynko znam już Twoje zdanie. Myślałem wcześniej o takim pomysle jednak niestety nie dam rady go zrealizować. Płaskie kamienie skąd je wziąść? Muszę przy okazji troszkę wyjaśnić. Zdjęcia troszkę przeklamujmą perspektywę zakątka. Nie jest aż tak /"nawalone" jak myślisz Aurynko. to fakt moja działeczka a przynajmnie ta część ozdobno - wypoczynkowa nie jest zbyt duża ale nie jest aż tak ścisk jak mozna by sądzić po fotkach. Mi wydaje się to przytulne. nie wiem czemu ale ja w ozdabianiu ogrodu i tak w ogóle lubię wykorzystywać kamień. Jakoś nietrwałe wydają mi się te plastikowe wynalazki i drewniane rollbiordery, chociaż mam je również w ogrodzie. Moje otoczenie uważa, ze w ciagu 2 sezonów włożyłem sporo pracy w działeczkę i że jest efekt. ale Wy drodzy forumowicze jesteście bardziej doświadczeni i na pewno Wasza rada jest cenna.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
W moich wyobrażeniach ogrodów plastiki także nie wchodzą w grę, bo nijak mi się nie komponują z naturą.Yaro32 pisze:I oto chodziło Aurynko znam już Twoje zdanie. Myślałem wcześniej o takim pomysle jednak niestety nie dam rady go zrealizować. Płaskie kamienie skąd je wziąść? Muszę przy okazji troszkę wyjaśnić. Zdjęcia troszkę przeklamujmą perspektywę zakątka. Nie jest aż tak /"nawalone" jak myślisz Aurynko. to fakt moja działeczka a przynajmnie ta część ozdobno - wypoczynkowa nie jest zbyt duża ale nie jest aż tak ścisk jak mozna by sądzić po fotkach. Mi wydaje się to przytulne. nie wiem czemu ale ja w ozdabianiu ogrodu i tak w ogóle lubię wykorzystywać kamień. Jakoś nietrwałe wydają mi się te plastikowe wynalazki i drewniane rollbiordery, chociaż mam je również w ogrodzie. Moje otoczenie uważa, ze w ciagu 2 sezonów włożyłem sporo pracy w działeczkę i że jest efekt. ale Wy drodzy forumowicze jesteście bardziej doświadczeni i na pewno Wasza rada jest cenna.
Pozdrawiam - Jarek
Co zaś tyczy się płaskich kamieni, to ja też takich nie miałam. Musiałam sobie dopiero przy pomocy młotka i metalowego przecinaka odbijać plastry. Fajna zabawa i późniejszy efekt także.
-
martas
-
martas
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Ładne Martas są takie ścieżki z wtopionymi w trawkę płaskimi kamieniami. Tylko nalezy pamietać, że różne rozwiązania pasują do różnego charakteru ogrodów no i niestety do charakteru i upodobań ich właścicieli i użytkowników. Mniejsza powierzchnia powoduje , że ogród staje się bardziej przytulny niczym mieszkanie. Na pewno żebym miał takie ogrody jak niektórzy uzytkownicy pokusiłbym się o inne rozwiązania. Erazm to trafnie ujął. Poza tym plastik jak najbardziej nie w ogrodzie. Mam troszkę takich obrzezy w ogrodzie co widać na zdjęciach ale są to tylko prowizoryczne płotki aby w seoznie hamować ekspansję trawki lub jako tymaczasowe obwódki. Rozwiązanie ścieżki proponowane przez Martas miałem zamiar wykorzystać jako ścieżka prowadzaca do huśtawki ogrodowej. Czekam na dalsze opnie i rady.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Macie i bez kamieni. Usunełem te duże kamienie a pozostawiłem tłuczeń. Teraz są ścieżki i rabaty bez obrzeży. Zrobiłem to naprędce to może niezbyt dokładnie to wygląda ale na pewo odda jak to wyglądałoby. Co o tym teraz myslicie? Ja uważam, że jest zdecydowanie mniej ładnie. Kamień to jednak kamień. Teraz zbyt bardzo się to miesza. Rozdmuchałem ten temat ale jestem zmuszony skończyc te ścieżki, gdyż deptanie trawy nie jest w mojej naturze. Lubię trawkę skoszoną, która spokojnie sobie rosnie a nie jest stale wydeptywana poprzez aktywne użytkowanie.
Pozdrawiam - Jarek

Pozdrawiam - Jarek

Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Ja podtrzymuję swoje zdanie. Po usunięciu kamieni niewiele się wg. mnie zmieniło. Dalej troszkę tego tam za dużo i czegoś jednocześnie brakuje.Yaro32 pisze:Macie i bez kamieni. Usunełem te duże kamienie a pozostawiłem tłuczeń. Teraz są ścieżki i rabaty bez obrzeży. Zrobiłem to naprędce to może niezbyt dokładnie to wygląda ale na pewo odda jak to wyglądałoby. Co o tym teraz myslicie? Ja uważam, że jest zdecydowanie mniej ładnie. Kamień to jednak kamień. Teraz zbyt bardzo się to miesza. Rozdmuchałem ten temat ale jestem zmuszony skończyc te ścieżki, gdyż deptanie trawy nie jest w mojej naturze. Lubię trawkę skoszoną, która spokojnie sobie rosnie a nie jest stale wydeptywana poprzez aktywne użytkowanie.
Pozdrawiam - Jarek
Buziaczki!
-
martas


