
Liliowce, róże i reszta........
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6440
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko dzięki za cudowne lawendy i słoneczniki
.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko róże zjawiskowe, piękne krzaczory i tak obficie ukwiecone. Moje te co przetrwały zimę strasznie marne.....wiele wypadło, a pozostałe marne, cherlawe krzaczki
Kolorowo i pięknie u Ciebie, uwielbiam takie barwne ogrody.....a co będzie latem gdy zakwitną liliowce....juz nie mogę się doczekać

Kolorowo i pięknie u Ciebie, uwielbiam takie barwne ogrody.....a co będzie latem gdy zakwitną liliowce....juz nie mogę się doczekać

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Liliowce, róże i reszta........
GRAŻYNKO ,u Ciebie chłodniej ,a róże już tak pięknie kwitną.Moje dopiero pąki tworzą.
Wiele nie przetrwało zimy ,a te co przetrwały powolutku zbierają się do tworzenia pąków .Jedyna róża ,która dobrze zniosła zimę to NEW DAWN ,od Naszej Comci .
Wszystkie pędy zieloniutkie i zdrowe . 
Wiele nie przetrwało zimy ,a te co przetrwały powolutku zbierają się do tworzenia pąków .Jedyna róża ,która dobrze zniosła zimę to NEW DAWN ,od Naszej Comci .




- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12839
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
@ Kogra : To poniżej to jest maczek kalifornijski? Zaraz, chwila, moment, to co ja mam u siebie na balkonie? Bo listowie zupełnie inne... A i środek kwiatu (w szczególności kształt znamienia słupka) też niepodobny...
Tak czy siak naprawdę pięknie u Ciebie...
Pozdrawiam!
LOKI
Tak czy siak naprawdę pięknie u Ciebie...
Pozdrawiam!
LOKI
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Liliowce, róże i reszta........
Różyczki u mnie jeszcze w pąkach, niektóre już pękają i lada moment będą. jak długo czekałaś aby ta podlana Asashi róża pokazała objaw życia, moja milczy jak zaklęta.
Re: Liliowce, róże i reszta........
Tak dużo kwitnie Grażynko u Ciebie, moje róże jeszcze nie kwitną, ale wygrzebały się z tego g....a i prawie wszystkie żyją i są w dobrej kondycji. Jednak to tylko mróz im zaszkodził nie obornik. A rzodkiewki to urosły mi większe niż w sklepie. Nie wiem tylko jak często zastosować to złoto do ziemi.
Pozdrawiam Krystyna
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Lidziu - nie ma za co.
Aga - u mnie też nie wszystkie są bujne.
A dwie największe terminatorki też zaczynają od zera.
Liliowce powoli zaczynają wypuszczać pędy kwiatowe.
Jolu - u mnie New Down przetrwała, ale coś zaczyna żółknąć.
Chyba też zacznie od zera.
Loki - maczek od Legutki 5 lat temu siany.
Tak pisało na opakowaniu a co jest na prawdę......nie będę się upierać, bo wiesz jak to z nim jest.
Chociaż te moje maczki tylko zółte, więc jakieś mutanty może się wysiały.....
Ewka - po ASAHI jakieś 3 tygodnie, zanim zaczęły coś wypuszczać.
Szybciej szły te, które miały chociaż małe listki.
Krysiu - i to jest najważniejsze że żyją.
Teraz będzie już tylko lepiej.
Złotko stosuj tylko wiosną i najpóżniej do końca lipca.
A jesienią to tylko na grządki warzywne.
Dzień bez deszczu, więc kilka fotek jeszcze gorących.

Przyszły nowe panny......


Aga - u mnie też nie wszystkie są bujne.
A dwie największe terminatorki też zaczynają od zera.
Liliowce powoli zaczynają wypuszczać pędy kwiatowe.
Jolu - u mnie New Down przetrwała, ale coś zaczyna żółknąć.
Chyba też zacznie od zera.

Loki - maczek od Legutki 5 lat temu siany.
Tak pisało na opakowaniu a co jest na prawdę......nie będę się upierać, bo wiesz jak to z nim jest.

Chociaż te moje maczki tylko zółte, więc jakieś mutanty może się wysiały.....

Ewka - po ASAHI jakieś 3 tygodnie, zanim zaczęły coś wypuszczać.
Szybciej szły te, które miały chociaż małe listki.
Krysiu - i to jest najważniejsze że żyją.
Teraz będzie już tylko lepiej.
Złotko stosuj tylko wiosną i najpóżniej do końca lipca.
A jesienią to tylko na grządki warzywne.
Dzień bez deszczu, więc kilka fotek jeszcze gorących.






Przyszły nowe panny......


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce, róże i reszta........
No ale co to za panienki?
Peonia w mocnym różu i żółtym środku to Scarlet?Moja właśnie dzisiaj już przekwitła.Została jeszcze biała-w pąkach.
Na ostatnim zdjęciu co pokazujesz?
Peonia w mocnym różu i żółtym środku to Scarlet?Moja właśnie dzisiaj już przekwitła.Została jeszcze biała-w pąkach.
Na ostatnim zdjęciu co pokazujesz?
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
I skąd przyszły, zapytam ciekawsko 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ja też jestem ciekawa co kupiłaś....
A ... i mam pytanie do Ciebie. Dzisiaj jak obrywałam przekwitłe pąki liliowców - takich zwykłych, babcinych, to zuważyłam w kielichach kwiatów po kilka takich małych czarnych robaczków (robaczki chodziły sobie w kwiatach i niczym się nie przejmowały). Czy to cos szkodliwego? Liliowce kwitną super i nie wyglądają na poszkodowane
A ... i mam pytanie do Ciebie. Dzisiaj jak obrywałam przekwitłe pąki liliowców - takich zwykłych, babcinych, to zuważyłam w kielichach kwiatów po kilka takich małych czarnych robaczków (robaczki chodziły sobie w kwiatach i niczym się nie przejmowały). Czy to cos szkodliwego? Liliowce kwitną super i nie wyglądają na poszkodowane

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Liliowce, róże i reszta........
Trafiłam na "gorące fotki" Grażynko - fotki i roślinki na nich - miodzio !
Mamy teraz dobry czas i gorące fotki trzeba pokazywać bo za chwilę za momencik już te roślinki zmieniają wygląd ...




- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- evikc
- 500p
- Posty: 872
- Od: 18 lis 2010, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Irlandia, Waterford
Re: Liliowce, róże i reszta........
Piękne masz piwonie, u mnie kwitnie tylko jasnoróżowa. Pozostałe zakupione 2 lata temu jeszcze małe i nie wiem czy będą się zgadzały odmianowo. Mam zamiar kupić jeszcze kilka, ale czekam aż te zakwitną. Co do róży to nie mogę się doczekać, bo jak nie ożyję to kupię taką samą posadzę w bardziej osłoniętym miejscu.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Piwonie
Na te nowe poczekam do przyszłego roku (poza Miss America i Bowl of Beauty), ale równie niecierpliwie czekam na swoje starsze nn, które w tym roku wyjątkowo bujnie wyrosły.


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ja też jestem ciekawa nowych panienek 
