sokolica pisze:Tylko pewnie już na to nie ma miejsca...  

 
No nie ma, ale wystawiłem część roślin do odstąpienia w dziale sprzedam. Część wywiozłem do rodziców, zrobiłem mini szklarnie przy domu... 
Część została drastycznie odmłodzona i już nie jest fotogeniczna... Jak tylko się zrobi ciepło mam zamiar przerobić te pseudo regały balkonowe w coś bardziej praktycznego  
 
 
No i szukam reszty z rodziny: 	Crassulaceae
W których skład wchodzą: 	Adromischus, Aeonium, Aichryson, Cotyledon, Crassula, Dudleya, Echeveria, Graptopetalum, Hylotelephium, Kalanchoe, Lenophyllum, Monanthes, Orostachys, Pachyphytum, Phedimus, Pistorinia, Prometheum, Pseudosedum, Rhodiola, Rosularia, Sedella, Sedum, Sempervivum, Sinocrassula, Thompsonella, Tylecodon, Umbilicus, Villadia
Oprócz echeverii bo do nich ręki nie mam, a o reszcie jeszcze muszę poczytać... Ale co tam plan na lata już opracowany. 
Moje wykształcenie jest w zupełnie innym kierunku, praca zresztą też... ale to czyste hobby, jedno z kilku dla których warto poświecić trochę więcej czasu.
raflezja pisze:Będą wcześniej lub później. Kaktusy oczywiście. 
Bo bez nich żyć się nie da.  

 
Jak będziesz miała na oku jakiś zakup to pisz, na 100% znajdzie się kilka osób w tym ja, by zwiększyć zamówienie. Jak coś mogę się zająć logistyką 
