Masko, kwiatki tłoczą się i pchają, czas rozsadzać i porządkować. Porządkowanie polega na powiększaniu rabatek i dzieleniu bodziszków, ulubionych trawek, dzwonków. Chciałabym mieć ogród 'uporządkowany' i naturalny zarazem, czy to się da pogodzić?
Chaber biały był kupowany kilka razy, za każdym razem rozkwitał chabrowo. A kiedy w końcu pojawił się w chcianym kolorze, okazał się kwiatkiem wymagającym, słabo rosnącym, w odróżnieniu od niezawodnego niebieskiego. Za goździkami wysoka kocimiętka, trochę odchorowuje dzielenie, ale jaka jest piękna. I szałwia biała powoli pokazuje kwiatki. Wymarzły mi wszystkie łubiny, i te przyniesione z łąki, i te wyhodowane przeze mnie, jestem zaskoczona, nigdy wcześniej tak się nie zdarzyło:) I wielosiły, też ich nie widzę
