Mój wiejski ogród '12

[klarysa]

Już się cieszę na myśl, że takie piękne bodziszki (różowości) będą też u mnie rosły (mam nadzieję).
Cudne zestawienie łanów margerytek z niższymi piętrami w różu i odcieniach zieleni.
Poziome maźnięcia kolorem. Złamania plamkami maków-mistrzostwo świata.
Mój świeżo zakupiony języcznik pochwalił się 1 listeczkiem. Mam nadzieję na więcej.

[irminka]

Justynko, lubimy podobne kolory i podobne ogrody. Zakwitły mi WSZYSTKIE margerytki, które się wysiały, żadnej nie zmarnowałam. Miałam plany utworzenia cienistej rabaty z paprociami, ale to wymagałoby rewolucji i czegoś więcej niż jeden języcznik. A jeszcze marzyła mi się biała rabata, w moim wykonaniu byłaby co prawda jedynie biaława Ale kto wie, może jakiś impuls i...do dzieła!

[Maska]

Piękny ten zestaw lilaróż z białym znowu namalowałaś akwarelkę. Chaberek śliczny, niebieskości i trawka urokliwa na peonii.

[irminka]

Masko, kwiatki tłoczą się i pchają, czas rozsadzać i porządkować. Porządkowanie polega na powiększaniu rabatek i dzieleniu bodziszków, ulubionych trawek, dzwonków. Chciałabym mieć ogród 'uporządkowany' i naturalny zarazem, czy to się da pogodzić?

Chaber biały był kupowany kilka razy, za każdym razem rozkwitał chabrowo. A kiedy w końcu pojawił się w chcianym kolorze, okazał się kwiatkiem wymagającym, słabo rosnącym, w odróżnieniu od niezawodnego niebieskiego. Za goździkami wysoka kocimiętka, trochę odchorowuje dzielenie, ale jaka jest piękna. I szałwia biała powoli pokazuje kwiatki. Wymarzły mi wszystkie łubiny, i te przyniesione z łąki, i te wyhodowane przeze mnie, jestem zaskoczona, nigdy wcześniej tak się nie zdarzyło:) I wielosiły, też ich nie widzę

[atena40]

Irminko, margarytki są takie wdzięczne. Do wiejskiego ogrodu wręcz nieodzowne. Śliczna ta rabata z margarytkami w roli głównej

[irminka]

Atenko, margerytki to moje faworytki, ale tych podwójnych nigdy się nie dochowałam. A w połączeniu z makami i chabrami to absolutna klasyka !

[beatann]

Irminko czy to czarne cudo to orlik? Jeżeli tak to błagam zbierz i sprzedaj mi kilka nasionek.

[irminka]

Beatko, jak tu by wycenić nasionko czarnego orlika, policzę tak drogo jak sprzedawano tulipany, kiedy jeszcze były rzadkością
Beatko, przypomnij mi się, bo te orliki są dosyć późne i zaczęły właśnie kwitnąć. Zbiorę nasiona i Ci wyślę, ale z orlikowymi wysiewami ponoć gwarancji nie ma (kolor może się zmienić)

[beatann]

irminko teraz dziękuję po później ponoć nie wolno.

[Sosenki4]

Ach.....jak u Ciebie pięknie , to wszystko co mogę z siebie wydusić, bo słów mi brakuje. Chciałabym mieć choć jedną taką rabatkę jak Twoja, ale chyba nie umiem tak komponowac kwiatów. Jak Ty to robisz? siejesz ręką i one same rosną, czy planujesz co koło czego ma być? Pięknie

[slila1]

Irminko, czy czarny orlik to 'Barlow Black', ja takiego kupiłam w tym roku i też już kwitnie.

[irminka]

Marzko, nic nie dzieje się tu racjonalnie i czasami nad tym boleję, prawdziwe ogrodniczki nierzadko łapią się za głowę

Lidziu, pewnie to ten, kwitnie gdy inne już przekwitają



Teraz historyjka z suspensem. 'Jestem taka duża i bójcie się mnie'
Ciąg dalszy wieczorem

[Sosenki4]

Taki misz-masz mieć w ogrodzie to też trzeba umieć zrobić. Samo nic się nie zrobi.
Zobacz u mnie nic nie robiłam i nic nie mam . muszę sie porządkie wziąć za robotę, żeby osiągnąć to co Ty masz.

[slila1]

Ja już się boję tej dużej.

[MaGorzatka]

Ona wygląda, jakby była skrzyżowana z indykiem, czyż nie?