Grubosz - Crassula Cz.1

karpek · Post » 5 kwie 2008, o 09:48

Ten wygięty ku dołowi konar jest bardzo interesujący, gdybyś chciał go formować na bonsai, ja bym go tylko lekko uszczknął, pozostałe tak jak ci naznaczył Przemo

maaartinka · Post » 27 kwie 2008, o 14:38

Ja już nie mam siły do tego grubosza:( mam trzy listki i żaden mi nie rośnie:( korzonki ma i wygląda bardzo zdrowo ale żaden nie chce wypuścić nowych listków. Chyba się poddam:(

milka0105 · Post » 27 kwie 2008, o 14:40

nie poddawaj się !!! ja swoje listki fiołków trzymam ponad 2 miechy w ziemi i jeszcze nic mi nie wyrosło, ale trzeba byc cierpliwym !!

maaartinka · Post » 27 kwie 2008, o 14:55

Mój jeden listek to siedzi w ziemi już chyba z pół roku i nie ruszył:P dlatego juz nie mam cierpliwości:) ale z fiołkiem też kombinowałam i już mam kilka listków:)

milka0105 · Post » 27 kwie 2008, o 14:59

ale masz fanie :d a ile musiałaś czekać aż ci wyrosną listki ? a co do grubosza to skoro ma korzenie to nie wyrywaj go, poczekaj jeszcze troche:)

maaartinka · Post » 27 kwie 2008, o 15:11

Hmm..szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie ale dość długo czekałam a teraz z tego co widze to szybciutko wyrastają coraz to nowsze:)

milka0105 · Post » 27 kwie 2008, o 15:13

i to jest dla mnie motywacja

dzięki

DawidS28 · Post » 28 kwie 2008, o 09:13

Kilkakrotnie ukorzeniałem grubosze i za każdym razem po ok. 2 - 3 tygodniach pojawiałey się korzonki, a po ok. 1 - 2 miesącach grubosze zaczynały rosnąć. Teraz od 2 tygodni czekam na 6
Crassula arborescens i jak na razie 3 mają korzonki.

maaartinka · Post » 28 kwie 2008, o 10:23

DawidS28 pisze:Kilkakrotnie ukorzeniałem grubosze i za każdym razem po ok. 2 - 3 tygodniach pojawiałey się korzonki, a po ok. 1 - 2 miesącach grubosze zaczynały rosnąć. Teraz od 2 tygodni czekam na 6
Crassula arborescens i jak na razie 3 mają korzonki.

Skoro tobie rosną to co ja źle robie że mi nic nie chce wyjść?

judysia21 · Post » 6 maja 2008, o 18:01

Ja również swoje grubosze mam z listków obdarowałam już całą rodzinkę i mam ich jeszcze mnóstwo w zanadrzu. Maaartinko jak masz skąd to weź nowy pęd, nie listek tylko urwij czubek i spróbuj tak może to coś da.
Moje zaszczepki wyglądają już tak:

milka0105 · Post » 6 maja 2008, o 20:06

Jakie śliczne! i tak wszystkie z listka włożonego do ziemi ?

judysia21 · Post » 7 maja 2008, o 00:50

Tak po prostu urwałam końcówkę i wsadziłam do ziemi a po ok 14 dniach pojawiły się korzonki i tylko później rozsadzam do osobnych doniczek żeby każdy rósł sobie sam ;:80

milka0105 · Post » 7 maja 2008, o 14:57

Kurcze, ale super !!!

je urwałam listka i włożyłam do ziemi , zobaczymy czy może mi też się uda

ale to jest inna odmiana drzewka szczęścia ale chyba każda odmianę da sie tak ukorzenić?

maaartinka · Post » 13 maja 2008, o 19:20

A tu kolejne zdjęcie moich gruboszy.. Nic się nie zmieniły:(

Bogumilka · Post » 13 maja 2008, o 19:33

Witam,bardzo bym chciała być posiadaczką grubosza.Może masz na wysyłkę malutkiego,pyciutkiego do wysłania w dobre rączki a ja w zamian tobie mogę wysłać skrętnicę.Mam białą i niebieską,właśnie trzymam w wodzie i czekam na korzonki i dalej w dobre rączki.Co o tym myślisz pa

:P :P :P :P :P :P :P :P